| suzuki.info.pl http://suzuki.info.pl/forum/ |
|
| Sprężyny na przód pod winde http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=1185 |
Strona 1 z 3 |
| Autor: | mariuszfila [ wt wrz 02, 2008 2:47 pm ] |
| Tytuł: | Sprężyny na przód pod winde |
Jakie zastosowaliście springi na przód ( producent, typ, model ) i ile podcięte? jak wysoko stoi Vitka ? W moim przypadku jest to jakiś szwedzki wyrób " LESJOFORS " z modelu W124 2L benzynka nie wzmacniane, podcięte w sumie trzy zwoje. Po założeniu wyciągarki klapło  Pytanie do tych co mają oczywiście zamontowaną winde. |
|
| Autor: | slaw [ wt wrz 02, 2008 5:20 pm ] |
| Tytuł: | Re: Sprężyny na przód pod winde |
jak solidny zderzak to 124 300D 
|
|
| Autor: | kosciej [ wt wrz 02, 2008 6:28 pm ] |
| Tytuł: | Re: Sprężyny na przód pod winde |
Jak chcesz od 300D to na PW - mi leżą w garażu i oddam za płyn
|
|
| Autor: | mariuszfila [ wt wrz 02, 2008 7:21 pm ] |
| Tytuł: | Re: Sprężyny na przód pod winde |
slaw pisze: jak solidny zderzak to 124 300D Tylko ile je podciąć, dwa zwoje wystarczy ?  A twoje kosciej to ile są podcięte ? Mam na myśli te od 300D
|
|
| Autor: | Naczkins [ wt wrz 02, 2008 7:40 pm ] |
| Tytuł: | Re: Sprężyny na przód pod winde |
Ja mam wzmacniane suplexy podcięte o dwa zwoje. Przód stoi wysoko, na dziurach zdarzają się odbicia do końca. Co do opinii to hmm..., napisze coś jak zdiagnozuje co strzeliło w przednim napędzie :] |
|
| Autor: | mariuszfila [ wt wrz 02, 2008 7:46 pm ] |
| Tytuł: | Re: Sprężyny na przód pod winde |
"odbicia do końca " masz na myśli taki efekt że sprężyna na wybojach się rozciąga i rozciąga do końca amortyzator, czyli amortyzator jest ogranicznikiem rozciągającej się sprężyny ? |
|
| Autor: | Robsik [ wt wrz 02, 2008 8:15 pm ] |
| Tytuł: | Re: Sprężyny na przód pod winde |
No to sobie myślę że do longa v6 będą jak ulał te wzmacniane.... w końcu troszkę cięższa jest  Na razie zbieram info później coś się będzie robić z "trupem" |
|
| Autor: | Naczkins [ wt wrz 02, 2008 8:21 pm ] |
| Tytuł: | Re: Sprężyny na przód pod winde |
mariuszfila pisze: "odbicia do końca " masz na myśli taki efekt że sprężyna na wybojach się rozciąga i rozciąga do końca amortyzator, czyli amortyzator jest ogranicznikiem rozciągającej się sprężyny ? Mechanikiem nie jestem, ale coś w tym stylu. |
|
| Autor: | mariuszfila [ śr wrz 03, 2008 6:09 am ] |
| Tytuł: | Re: Sprężyny na przód pod winde |
Naczkins pisze: mariuszfila pisze: "odbicia do końca " masz na myśli taki efekt że sprężyna na wybojach się rozciąga i rozciąga do końca amortyzator, czyli amortyzator jest ogranicznikiem rozciągającej się sprężyny ? Mechanikiem nie jestem, ale coś w tym stylu. To zły efekt, amortyzatory się rozsypią od tych odbić.
|
|
| Autor: | Naczkins [ śr wrz 03, 2008 10:30 am ] |
| Tytuł: | Re: Sprężyny na przód pod winde |
mariuszfila pisze: Naczkins pisze: mariuszfila pisze: "odbicia do końca " masz na myśli taki efekt że sprężyna na wybojach się rozciąga i rozciąga do końca amortyzator, czyli amortyzator jest ogranicznikiem rozciągającej się sprężyny ? Mechanikiem nie jestem, ale coś w tym stylu. To zły efekt, amortyzatory się rozsypią od tych odbić. Dlatego mocno się zastanawiam nad sztywnym mostem z przodu :] |
|
| Autor: | mariuszfila [ śr wrz 03, 2008 2:29 pm ] |
| Tytuł: | Re: Sprężyny na przód pod winde |
Np, takie coś http://moto.allegro.pl/item430743605_mo ... tanio.html
|
|
| Autor: | mariuszfila [ wt gru 16, 2008 7:59 pm ] |
| Tytuł: | Re: Sprężyny na przód pod winde |
Odnośnie tych sprężyn na przód z windą, zapodałem od 300D podcięte tylko jeden zwój i jest fajnie ( wahacze z Pajęczna )
|
|
| Autor: | slaw [ wt gru 16, 2008 9:26 pm ] |
| Tytuł: | Re: Sprężyny na przód pod winde |
niepotrzebnie podcinałes ten 1 zwój |
|
| Autor: | BARTEK W. [ wt gru 16, 2008 9:31 pm ] |
| Tytuł: | Re: Sprężyny na przód pod winde |
Ooo tak  
|
|
| Autor: | mariuszfila [ sob gru 20, 2008 4:34 pm ] |
| Tytuł: | Re: Sprężyny na przód pod winde |
Zestaw z Pajęczna zamontowany, myślę że dobrze zrobiłem podcinając ten jeden zwój na przodzie ( 124 300D) bo i tak kółka stoją trochę w negatywie \ / ale myślę że jak troche pośmigam to deczko siądą i będzie spoko. Teraz jest na felgach z ET -20, jak stała na fabrycznych to te pochylenie było jeszcze większe. Okazało się że z tyłu to springi z felicji są do bani, za nisko stoi względem przodu, myślę zapodać springi od Hondy.
|
|
| Strona 1 z 3 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|