kosciej pisze:
A wachacz? Który teraz jest defakto niżej niż przed przełożeniem sworznia...
Dzięki za wstawienie się za mną i moim pomysłem, no i za ogólny optymizm przeciwko dzikiej napaści sprzedawców orginalnych markowych drogich zwieszeń
wahacz nie opadł drastycznie w dół, wprawdzie nie mierzyłem ale na oko - nie sądze by to przeszkadzało w terenie jak to niektórzy sugerują na forum. Poza tym jestem z 3miasta, poligon o ktorym pisałem znajduje się na Jasieniu, pewnie jest Wam dobrze znany, mozemy spotkac sie jakoś i porównać, zobaczyć, ocenić - i wtedy napisać wnioski - dla innych ..... ciekawych na forum - bo przeciez najpierw trzeba coś zobaczyć żeby skrytykować lub poprzeć. Śruby do przykrecenia sworznia, wykorzystałem orginalne. szacun.