suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Amortyzatory do liftu
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=235
Strona 28 z 30

Autor:  lenny [ wt kwie 23, 2013 9:59 am ]
Tytuł:  Re: lift zawieszenia - instrukcja

danthe pisze:
lenny pisze:
Ktoś wie coś na temat amorów przednich firmy BILSTEIN B6 SPORT 35-003991 http://suzuki-serwis.pl/product.php?id_product=76


Twarde i lubią się podobno zacierać jeśli dużo błota jest w akcji.

ps:
zły topic


Ok dzięki i sorry :)

Autor:  danthe [ wt kwie 23, 2013 10:11 am ]
Tytuł:  Re: Amortyzatory do liftu

Chetnie bym je założył, ale za drogie są. Lepiej zainwestować w produkt calmini eliminujący te amortyzatory.

http://calmini.com/detail.php?b=2&m=5&t=1&p=1009&n=

Obrazek

Tylko ze do tego musisz mieć zestaw calmini 3"

Autor:  lenny [ wt kwie 23, 2013 11:07 am ]
Tytuł:  Re: Amortyzatory do liftu

Sam zestaw Calmini jest drogi jak na nasze warunki płacowe itp ha ha ale o naszym macierzystym wyrobie też piszą że mają minusy. Ja z przodu mam założone dystanse 7 cm i amory gazowe OPTIMAL, w tych jest taki minus że musiałem się sporo natrududzić żeby zeszlifować kołnierz na amorku oraz zeszlifować górne mocowanie sprężyny , bo kołnierz wcześniej tarł o sprężynę i górę . Natomiast w tamtych Bilstein jest prosty amor bez udziwnień...A jak się sprawują amorki Dobinsons ?

Autor:  polopony [ wt kwie 23, 2013 11:15 am ]
Tytuł:  Re: Amortyzatory do liftu

Dobinsona mialem i polecam, wyjdzie Ci taniej niz BILSTEIN a naprawde daja rade,

Autor:  danthe [ wt kwie 23, 2013 11:27 am ]
Tytuł:  Re: Amortyzatory do liftu

lenny pisze:
Sam zestaw Calmini jest drogi jak na nasze warunki płacowe itp ha ha ale o naszym macierzystym wyrobie też piszą że mają minusy.


Calmini ten akurat jest o niecaly 1000zł droższy od kompletu bilstein B6 na przód. A jak już go założysz to otwiera się możlowiść uzywania duzej gamy amortyzatorów standardowych.

lenny pisze:
A jak się sprawują amorki Dobinsons ?


Mają całkiem dobre opinie. To sa przedłużane amortyzatory. Jesli chodzi o porownanie ich do B6 to jest całkiem inna bajka - nie mozna raczej porównywać :) Całkiem inna charakterystyka pracy.

Autor:  lenny [ wt kwie 23, 2013 12:27 pm ]
Tytuł:  Re: Amortyzatory do liftu

Jeszcze są fajne firmy Trail Master http://www.wyprawa4x4.pl/amortyzator-przedni-tm-50504-40-60.html

Autor:  zax [ pt wrz 06, 2013 9:46 pm ]
Tytuł:  Re: Amortyzatory do liftu

Szukam tanich i dobrych amorów na przód. Mogą mieć zwiększony skok, nie muszą.

Wcześniej kupowałem GH po 131 zł sztuka. Gazowe, z początku fajnie trzymają. W starej czarnej działały koło 1,5 roku i sprzedałem ją na nich.
W tej prawy przestał działać (znaczy działa w dół, w górę wystrzeliwuje, nie tłumi) po pół roku, lewy po roku (dziś), ale ten w ogóle już nie trzyma jak dobił na dziurze :mrgreen:

Teraz w ręce wpadł mi Magnum Technology AG8023MT i AG8024MT. Są to amory z InterCarsu. System tłumienia to dwururka, czyli tak jak w całkiem dobrej klasy amorach... I są rozróżnione lewy/prawy, czyli też się coś postarali :wink:
Cena w detalu 177,78 zł za sztukę.
Warto to brać? Może ktoś już testował?

Mam dobry kontakt z KONI i mógłbym teoretycznie dobrać coś przedłużanego też na dwururce, ale z dużo grubszym tłokiem... Ale ponad 400 zł za sztukę to już przegięcie.

lenny pisze:

Fajne, bo pomarańczowe, czy fajne, bo uznają gwarancję? :mrgreen:

Tak na prawdę teraz mam cały czas do czynienia z amorami Koni, TJM, Lovells, Britpart głównie na Land Roverach... I ile to badziewie by nie kosztowało, to i tak się rozsypuje w terenie. Jedno szybciej, drugie ciut wolniej. Może jednak warto kupować najtańszy badziew i zmieniać co rajd/rok? :wink:

Autor:  radzik071 [ pt wrz 06, 2013 10:36 pm ]
Tytuł:  Re: Amortyzatory do liftu

magnum wytrzyma tyle samo co te chinole czyli mało.

Mówisz, że koni też padają ?
Ja mam 15 letnie i dalej są jak nowe

Autor:  zax [ sob wrz 07, 2013 2:37 am ]
Tytuł:  Re: Amortyzatory do liftu

Nie sprecyzowałem, że chodzi o Koni Heavy Track Raid z możliwością ustawienia twardości.

Co w takim układzie wybrać?
Nie chcę wydawać nie wiem ile na amory, bo nie startuję w rajdach szybkościowych, a jak amortyzatory są jedynym elementem, który zatrzymuje skok zawieszenia w terenie, to po kilku(nastu) strzałach na dobiciu, czy odbiciu każde szlag trafi...
Chyba, że poza odbojami z dystansami trzeba by przemyśleć pasy ograniczające skok wahacza w dół?

Autor:  BARTEK W. [ sob wrz 07, 2013 3:53 pm ]
Tytuł:  Re: Amortyzatory do liftu

zax pisze:
... a jak amortyzatory są jedynym elementem, który zatrzymuje skok zawieszenia w terenie, to po kilku(nastu) strzałach na dobiciu, czy odbiciu każde szlag trafi...
Chyba, że poza odbojami z dystansami trzeba by przemyśleć pasy ograniczające skok wahacza w dół?

Dokładnie, moje ironmany po 3 latach trafiło w ciągu 2 tygodni, najpierw jeden potem drugi.
Teraz założone mam dobinsony- parametry ich sa identyczne ( w sensie grubość tłoka, długość) nie wiem jak będzie z trwałością,
ale, założony mam dystans od Radka z przesunięciem i powinno ( a nawet na pewno)będzie lepiej.
Co do innych amorków nie wiem ale dwa razy miałem al-ko jedne jakieś żółte ( jeszcze dobre sobie leżą), drugie dałem znajomemu, byłem z nich zadowolony

Autor:  radzik071 [ ndz wrz 08, 2013 9:32 am ]
Tytuł:  Re: Amortyzatory do liftu

zax pisze:
Nie sprecyzowałem, że chodzi o Koni Heavy Track Raid z możliwością ustawienia twardości.
....


Czyli padają czy nie ?

PS.
Moje 15letnie koni też maja regulację i dalej działa.

Autor:  zax [ ndz wrz 08, 2013 10:31 am ]
Tytuł:  Re: Amortyzatory do liftu

Mówię: z amorami jest loteria. heavy track raid są ponoć takie niesamowite, a jednak na 10 aut w 2 padły po pierwszym wyjeździe w teren. Widać robotę robi tu dopasowanie skoku i sposób użytkowania...
Trzeba u mnie zrobić ogranicznik skoku amora w dół i w górę i byle chinol też powinien żyć długo przy moim użytkowaniu.

Autor:  grohu [ pn wrz 09, 2013 10:26 am ]
Tytuł:  Re: Amortyzatory do liftu

witam,
jestem świeżo po zakupie vitary, w której poprzedni właściciel założył komplet dobinsona - amory przód i tył + sprężyny przód i tył,
zestaw ma już 2 lata i wszystko jest ok, cicho i skutecznie,
w porównaniu z serią auto jest utwardzone, ale jeszcze w granicach normalności (nerki nieobite), na czarnym fajnie jedzie - bez przechylania w zakrętach i bez "pływania", które odczuwałem w seryjnych vitkach,
próba terenowa przeszła moje oczekiwania, bez dobijania i nieprzyjemnych odczuć typiu stuki i puki,
mam nadzieję, że zestaw posłuży jeszcze jakiś czas bo wymiana poszczególnych elementów nie będzie tania :)
polecam dobinsona

Autor:  slawko333 [ śr cze 11, 2014 10:11 pm ]
Tytuł:  Re: Amortyzatory do liftu

stosowal ktos z was tylnie sprezyny i amorki z golfa 2/3?autem na asfalcie przy malych wybojach strasznie szpula, a mam sporo czesci z golfa(ostatnio na szybkosci musialem zmienic przednie tloczki w zacisku, i podeszly :D )wiec moze taki zestaw dalby rade?jutro zmierze wysokosc sprezyny i amorka i podesle

Autor:  biernik [ ndz cze 15, 2014 9:01 am ]
Tytuł:  Re: Amortyzatory do liftu

Jutro bylo jakis czas temu

Strona 28 z 30 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/