suzuki.info.pl http://suzuki.info.pl/forum/ |
|
Dystans do sierżanta http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=372 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | NuVo [ wt sie 28, 2007 9:59 am ] |
Tytuł: | |
Dzięki za temat bo mnie to czeka niedługo. A swoją drogą to ma ktoś rysunek dystansu między wał a flanszę mostu? Jaka powinna być jego grubość przy 5cm lifcie zawieszenia??? |
Autor: | michal_cobra [ wt sie 28, 2007 11:45 am ] |
Tytuł: | |
Gubość powinna wynosić 1cm. Rysunku nie posiadam niestety. |
Autor: | vaiker [ wt sie 28, 2007 4:59 pm ] |
Tytuł: | |
ok, to mi wyjasnijcie dlaczego grubosc takiego dystansu nie powinna byc rowna wysokosci liftu ?, oczywiscie tutaj tez dochodzi kwestia dluzszych srub przy dystansowaniu badz inna konstrukcja tego dystansu . . . |
Autor: | michal_cobra [ wt sie 28, 2007 5:31 pm ] |
Tytuł: | |
Dlatego bo wał nie jest w pionie tylko po skosie ![]() Po za tym zmienia się kąt krzyżaków co niweluje skrócanie sie wału. Nie wiem czy dobrze to ująłem, ale chyba dobrze ![]() |
Autor: | papas [ śr sie 29, 2007 7:23 am ] |
Tytuł: | |
michal_cobra pisze: Nie wiem czy dobrze to ująłem, ale chyba dobrze ![]() Ale koledze się mi zdaje chodziło o dystans do sierżanta. ![]() |
Autor: | piotr_z [ śr sie 29, 2007 6:08 pm ] |
Tytuł: | |
michal_cobra pisze: Dlatego bo wał nie jest w pionie tylko po skosie
![]() Po za tym zmienia się kąt krzyżaków co niweluje skrócanie sie wału. Nie wiem czy dobrze to ująłem, ale chyba dobrze ![]() czegos tu nie rozumiem: co ma kąt krzyzakow do niwelowania skracania sie walu. jakos nie moge zapalac co autor mial na mysli |
Autor: | michal_cobra [ śr sie 29, 2007 6:51 pm ] |
Tytuł: | |
Mój błąd. Czujny jesteś. ![]() |
Autor: | mdeja [ pt sie 31, 2007 9:38 am ] |
Tytuł: | |
Moim zdaniem robienie takiego dystansu to półśrodek i nie najlepsze rozwiązanie. Dużo lepszym wyjściem jest sierżant od Calmini albo Calmini By Pajęczno - (ewentualnie Calmini By Papas ![]() Bo taki sierżant pozwala właściwie ustalić kąt mostu tylnego poprzez pochylenie główki mostu tylnego do przodu. Sam dystans do sierżanta tego nie umożliwi - a co więcej - będzie odchylał most nieco do tyłu, co nie jest najlepszym rozwiązaniem |
Autor: | michal_cobra [ pt sie 31, 2007 5:55 pm ] |
Tytuł: | |
Po zmianie sierżanta na calmini i wszystkie jego podobne, tył auta zaczyna pływać, nie każdemu może przypaść to do gustu jak jeździ sporo po czarnym. No chyba że ten z pajęczna na końcówce drążka zachowuje sie inaczej bo jego nie testowałem. |
Autor: | mdeja [ sob wrz 01, 2007 7:36 pm ] |
Tytuł: | |
michal_cobra pisze: Po zmianie sierżanta na calmini i wszystkie jego podobne, tył auta zaczyna pływać, nie każdemu może przypaść to do gustu jak jeździ sporo po czarnym. No chyba że ten z pajęczna na końcówce drążka zachowuje sie inaczej bo jego nie testowałem.
No troche się zmienia zachowanie auta ale jak dasz mocne i twarde amory to da sie żyć. A te Rancho co sobie właśnie dałem do Koziołka są wcyke |
Autor: | michal_cobra [ sob wrz 01, 2007 9:06 pm ] |
Tytuł: | |
Czemu nazwałeś suczke "koziołek" ![]() Możesz podac jakiś link do tej firmy amorków ? |
Autor: | gajson [ sob wrz 01, 2007 9:48 pm ] |
Tytuł: | |
michal_cobra pisze: No chyba że ten z pajęczna na końcówce drążka
mi się jeździło super ![]() |
Autor: | mdeja [ pn wrz 03, 2007 7:33 am ] |
Tytuł: | |
michal_cobra pisze: Czemu nazwałeś suczke "koziołek"
![]() Możesz podac jakiś link do tej firmy amorków ? Tu masz linka - http://www.gorancho.com/html/products/s ... s5000.html Ja kupowałem w Polsce z allegro. Do Koziołka. A czemu koziołek? Kumpel tak nazwał swojego samuraja kiedyś. Stwierdziłem ze takie określenie super pasuje do charakteru auta. A że on juz nie ma tego swojego koziołka, bo mu rodzina zabrałą, to ja swojego tak nazwałem. |
Autor: | Hadek [ pn wrz 03, 2007 7:56 am ] |
Tytuł: | |
A jaki maja skok te amory??, wiele stoja? |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |