suzuki.info.pl http://suzuki.info.pl/forum/ |
|
podkładki pod sprężyny http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=4267 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | abuk [ pn lis 22, 2010 11:52 pm ] |
Tytuł: | podkładki pod sprężyny |
Mam takie pytanie są do kupienia podkładki pod sprężyny http://allegro.pl/polibusze-pod-sprezyn ... 87624.html Czy jeśli założę te 7mm o ile podniesie się prześwit? I czy kąty na półosiach z przodu i na wale z tyłu nie będą zbyt duże ?? Z góry dzięki |
Autor: | yoger [ wt lis 23, 2010 9:11 am ] |
Tytuł: | Re: podkładki pod sprężyny |
70mm to za dużo do seryjnego zawieszenie, trzeba będzie potem sporo rzeźbić, 30mm nie wymagają żadnych przeróbek poza przedłużeniem amortyzatorów (jakkolwiek by się to robiło). |
Autor: | maly2000 [ wt lis 23, 2010 10:13 am ] |
Tytuł: | Re: podkładki pod sprężyny |
70 mm dajesz na tył a 50 mm na przód. do tyłu amortyzatory od poloneza albo inne dłuższe o 6 cm a z przodu obracasz mocowanie amortyzatora. Żeby wszystko bylo na tip top musisz jeszcze odpowiednio przedłużyć odboje. Wszystko gra ,,,,, sprawdzone! |
Autor: | dz@hym [ wt lis 23, 2010 3:16 pm ] |
Tytuł: | Re: podkładki pod sprężyny |
Jeżeli dam 4x50mm to tył amory np. polonez i git! Ale z przodu odwrócę mocowanie amorów to i tak będzie problem z kątem pochylenia kół / tzw efekt TATRY / - tak, czy 50 mm to jeszcze przejdzie?. Chciałbym go gibnąć w górę, ale tak aby się zbytnio nie narobić! ![]() |
Autor: | milas [ wt lis 23, 2010 4:20 pm ] |
Tytuł: | Re: podkładki pod sprężyny |
kto by sie atara przejmował na podkladkach efekt niezauwazalny , kiedys nawiercało sie mocowanie amora i prostowało |
Autor: | yoger [ wt lis 23, 2010 4:24 pm ] |
Tytuł: | Re: podkładki pod sprężyny |
Na tatre chłopaki zrobili patent z przesuniętymi mocowaniami amora, poszukaj na furum było gdzieś. |
Autor: | maly2000 [ wt lis 23, 2010 4:43 pm ] |
Tytuł: | Re: podkładki pod sprężyny |
Jak dasz 4 x 50 mm to tył bedziesz mial nizej niz przód. Te podkładki z pod olkusza defakto są niższe niż piszą .Moszesz śmiało odjąć po 1 cm . |
Autor: | abuk [ wt lis 23, 2010 7:20 pm ] |
Tytuł: | Re: podkładki pod sprężyny |
Mały takie pytanko? jak dam z tyłu 70 mm to myślałem przedłużyć ceryjny amorek tulejką gwintowaną a z przodu podłożyć pod mocowanie pierścień i zamontować amorek właśnie w pierścieniu o ile zwiększy się prześwit jak będzie 50 mm na 70 mm ? |
Autor: | abuk [ wt lis 23, 2010 7:51 pm ] |
Tytuł: | Re: podkładki pod sprężyny |
przeczytałem jeszcze na forum by z przodu dać sprężyny z merca 124 a na tył felicja kombi. jaki jest wtedy prześwit? I czy twardość samochodu jakoś się zmienia ?? |
Autor: | yoger [ wt lis 23, 2010 8:26 pm ] |
Tytuł: | Re: podkładki pod sprężyny |
Wg. mnie zmienia minimalnie, ale na lepsze, prześwit zmieni się w zależności ile przytniesz sprężyny, zazwyczaj te 3-5cm |
Autor: | zdzicho2121 [ wt lis 23, 2010 8:29 pm ] |
Tytuł: | Re: podkładki pod sprężyny |
daj z przodu 50mm a z tyłu 70mm i będzie git. z tego co pamiętam, 50mm to rzeczywista długość podkładki z "kołnierzem" w miejscu gdzie układa się sprężyna jest rzeczywiście chyba 33mm czy coś koło tego jak zadzwonisz do olkusza to powinni Ci wszystko pomierzyć i powiedzieć. A podkładka 70mm to jej całkowita długość z kołnierzem,a w miejscu gdzie układa się sprężyna jest jakieś 53mm, co da mniej więcej 5cm liftu z przodu i z tyłu. autko po takim podniesieniu rzeczywiście zrobi się trochę twardsze, ale ja już tak jeżdżę dwa lata i nie narzekam. a co do odboi to ja nic nie przedłużałem i jest wszystko ok. a na tył amory z lublina. |
Autor: | maly2000 [ wt lis 23, 2010 8:40 pm ] |
Tytuł: | Re: podkładki pod sprężyny |
Lift wychodzi taki jakiej grubości dasz podkładki na tył czyli te z olkusza (70mm) w praktyce jakieś 60mm i twardość zostaje taka sama. Natomiast wymiana sprężyn jest jest lepszą opcją (i tu jest twardziej czyt.lepiej)i lift jest podobny,ale tu jest wiecej zabawy bo spręzyny róznych firm mają odmienne twardości a co za tym idzie w wysokości auta może być różnie .Z przodu musisz podciąć tego merca i tu musisz sie liczyć z z kilkoma przymiarkami bo lepiej przyciąc za malo niż przesadzic.Nie zmieniałbym mocowan amortyzatorów z tylu .Amortyzatory monroe do poldka kosztują cos okolo 80zł i w miare robią a sa o 60mm dłuższe.Z przodu obróć gniazdo albo dorób bądź zamow dystanse 3-max 4cm- na forum są ludzie co robią takie rzeczy .Na tył polecam bardziej sprężyny samary niż felicje. |
Autor: | maly2000 [ wt lis 23, 2010 8:46 pm ] |
Tytuł: | Re: podkładki pod sprężyny |
zdzicho2121 pisze: a co do odboi to ja nic nie przedłużałem i jest wszystko ok. a na tył amory z lublina. To widocznie bardzo delikatnie jeździsz w terenie bo jeżeli amortyzator jest elementem ograniczającym skok na dobiciu a nie odbój to wczesniej czy później coś sie upier....... ![]() |
Autor: | bronek [ czw lis 25, 2010 9:23 am ] |
Tytuł: | Re: podkładki pod sprężyny |
Koledzy, nabyłem drogą kupna takie podkładki (70 i 50mm). Wieksze poszły na tył (mam hak i butle z gazem) mniejsze na przód. Podczas roboty okazało się że amortyzatory są do wymiany szczególnie te z przodu. Mam w związku z tym pytanie czy są jakieś zamienniki trochę dłuższych amorków coby dać pod ten lift 50mm do przodu już bez obracania mocowania?? Na tył to rozumiem że z poloneza, nie wiem tylko jakie (przód tył). Jakby ktoś z was miał numery tych amorków z katalogu to byłoby cudnie!! I jeszcze jedno z tymi odbojami - gdzie to idzie, gdzie to kupić i czy jak pozakładam dłuższe amorki to też trzeba będzie przy tych odbojach coś motać?? Dzięki bardzo Bronek P.S. Vitarka stoi po tym lifcie dużo wyżej i wygląda całkiem bojowo, jeszcze tylko czekam na nowe opony Hankook RF10 215/80/15. |
Autor: | BARTEK W. [ czw lis 25, 2010 9:35 am ] |
Tytuł: | Re: podkładki pod sprężyny |
maly2000 pisze: zdzicho2121 pisze: a co do odboi to ja nic nie przedłużałem i jest wszystko ok. a na tył amory z lublina. To widocznie bardzo delikatnie jeździsz w terenie bo jeżeli amortyzator jest elementem ograniczającym skok na dobiciu a nie odbój to wczesniej czy później coś sie upier....... ![]() Upier... się coś czy tak czy siak, ja też odboi nieprzedłużałem i jest dobrze, w terenie jak się da, to trzeba delikatnie jeździć |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |