Cybm pisze:
Jak to mawia jeden moj znajomy jak do scigania to tylko bilsteiny...tylko cena lekko odstrasza...
każdy amor dostanie w dupę na ścigankach.
ja widziałem że działą i się sprawdza, Bartek Kręgielski na H3 tak rozgrzał Bilsteiny że nie można było się zbliżyć do koła, ale amor nie wybuchł
a powyrywane trialmastery widziałem i na h3 i h6 i innych..
zresztą zielona Suzuka "pokręglowa"
zamieszkuje teraz w Brodnicy, więc mam do niej stały dostęp.
Cybm pisze:
ale zakladal teraz do jakiegos jimnego jakies amorki ze slowacji nie pamietam musze sie jeszcze dokladnie opytac w niedziele bedziemy testowac jamnika to zobaczymy jak robi...
zdaj relację koniecznie
Cybm pisze:
podliftowac trzeba bo naprawde nisko siedzi...ja mysle jakies 5cm wtedy nie chrzanisz katow i nie trza duzo przerabiac i wedlug mnie starczy. budy nie bede podnosil nie ma co mieszac ze srodkiem ciezkosci
dokładnie, dlatego ja jestem za opcją cięcie, lift budy to kosmetyka tylko i oprócz "wyglądu" po prostu nic nie daje.
Cybm pisze:
i klatke by trzeba bylo jakos madrze do tego skomponowac zeby tez nie przesadzic bo sie wywrotna zrobi. Ja mysle o takiej klatce jak mial karol w zielone Suzuce (kojarzysz, ten od zderzakow z czerska). A on teraz mota Jimnego do scigania zobaczymy co mu wyjdzie
no właśnie, jimny to chyba przyszłość, jedyne rozsądne autko z homologacją w miarę niskiej cenie. do T2 jak znalazł.
fajnie że Karol się zabrał - z jimniego coś naprawdę fajnego można zrobić, oby tylko zmoty nie zbudował zbyt wielkiej
ale w zielonej to miał chyba pełną klatkę wewn.
ja myślałem o pałąku za siedzeniami na początek.
zgodnie z załącznikiem J i zawsze można ją rozbudować do pełnej.
Hadek pisze:
Co do zawiasu Calmini, zły pomysł, sprężyny wybuchna po kilku km o-esu
to zawias na skały a nie na nasze polskie upalanie.
pracuje ładnie, ale do "sportu" ani na nasze lokalne wyjeby się niestety nie nadaje
a szkoda bo wbrew pozorom cały zestaw nie jest kosztowny.
Hadek pisze:
Wydaje mi się że lepiej zainwestowac w dobre amory , a zawias pozsotawic w standardzie+ 2".
Wiecej nie trzeba.
też uważam że więcej nie trzeba.
w jaki sposób chciałbyś uzyskać +2" ?
Hadek pisze:
Obcieranie opon mozna załatwic fleksem.
o to to właśnie
Hadek pisze:
Vitke mozna niezle odciążyc, z tym ze mało będzie przypominała vitare.Pamietajmy o tym że im wiecej przeróbek fabrycznych podzespołów tym więcej kłpotu z homologacja a co za tym idzie koniecznośc stosowania dośc drogich rozwiązań.
dużego pola do popsiu nie ma, jeśli chcesz mieć auto zgodne z homologacją przynajmniej do T2. (art. 284)
Hadek pisze:
Wszystko ponad 2" zamorduje w sekunde przedni układ napędu.
więcej wg mnie nie potrzeba.
Hadek pisze:
Wiem z doświadczenia, mam taki krótki odcinek rmpst-wy, sami da rade maks do 60 km/h go pokonac,z czego połowa to w powietrzu, vitką mozna go przeleciec około 100 z pełna trakcja.
i właśnie o to chodzi...
oczywiście mówimy o baja itp a nie max wyjebach jakie zdarzają sie nadal na rundach rmpst
Hadek pisze:
Niestety na standartowych amorach tylko raz w upalny dzien, pózniej juz amory mówia good bye
niestety jak wszystko stworzone do cywilnej jazdy
a z tym T2 to homologację w przypadku Suzuki ma jimny, GV i nowa GV
chyba że V była wcześniej homologowana o czym nie wiem niestety.