suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

zawieszenie Dobinsons
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=6862
Strona 2 z 5

Autor:  marirus [ czw maja 21, 2015 9:14 pm ]
Tytuł:  Re: zawieszenie Dobinsons

Witsona spytaj ile zniosą dobinsonsy, w rally crossie na takich jeździł.

Autor:  Mundialejros [ pt maja 22, 2015 9:29 pm ]
Tytuł:  Re: zawieszenie Dobinsons

mi przednie pojedyńcze wytrzymały 3 srajdy czyli jakieś 150 km oesowych ,a znajomy w dwulitrówce skrzywił chyba zaraz na pierwszej imprezie, niby 2 letnia gwarancja ale z miejsca odpowiedz dostałem ,że numer katalogowy zastosowanej sprężyny i foto całego zawieszenia będzie potrzebne ,żeby rozpatrzyć rekalamacje importera spod kielc, odpuściłem , dziada z siebie nie będe robił, kupiłem nowy te po 310 to ponoć chińskie podróby, a stary wylany może uda się zregenerować , jest kilka firm które się tym zajmują, i można sobie zamówić żeby twardsze były, się zobaczy czy coś z tego będzie

Autor:  radzik071 [ sob maja 23, 2015 10:15 am ]
Tytuł:  Re: zawieszenie Dobinsons

to nie są amortyzatory do rally crosu.
do takiego zapierdzielania to trzeba sobie przynajmniej jedno zero dodać do ceny amortyzatora

Autor:  gutek.a4 [ sob maja 23, 2015 1:37 pm ]
Tytuł:  Re: zawieszenie Dobinsons

radzik071 pisze:
to nie są amortyzatory do rally crosu.
do takiego zapierdzielania to trzeba sobie przynajmniej jedno zero dodać do ceny amortyzatora

Ale na codzień są super, do zapitalania przez las też się nadają, generalnie podoba mi się ich charakterystyka. Brakuje mi jeszcze tyłu o takiej twardości bo te z rav4 są miękkie

Autor:  radzik071 [ sob maja 23, 2015 2:33 pm ]
Tytuł:  Re: zawieszenie Dobinsons

na co dzień i do normalnych rajdów nie szybkościowych są jak najbardziej git (ciekawe tylko jak z ich trwałością ale zobaczę za parę rajdów :)
Ciekawe czy da rady poznać czy taki amor Dobinsons to oryginał czy chińska podróba

Autor:  Mundialejros [ sob maja 23, 2015 6:56 pm ]
Tytuł:  Re: zawieszenie Dobinsons

za tydzien miałem jechać na szybkościówkę pościgać się ,na corocznym mikro-dakarze jak to robie od 5 lat ,ale jak RADZIK napisał ,że się dobinsonsy nie nadają to chyba zostane w domu i pooglądam na youtbie jak inni jeźdzą :)

dzięki Bogu za to forum :lol:

Autor:  gutek.a4 [ sob maja 23, 2015 9:09 pm ]
Tytuł:  Re: zawieszenie Dobinsons

Jak masz chińskie dobinsy To nawet do samochodu nie wsiadaj :lol:


Szukam czegoś na tył co będzie nadążać za przednimi dobi, macie jakieś propozycje?

Autor:  Lukasz Hunter [ sob maja 23, 2015 9:13 pm ]
Tytuł:  Re: zawieszenie Dobinsons

gutek.a4 pisze:
Jak masz chińskie dobinsy To nawet do samochodu nie wsiadaj :lol:


Szukam czegoś na tył co będzie nadążać za przednimi dobi, macie jakieś propozycje?


rancho RS5010?

Autor:  BARTEK W. [ ndz maja 24, 2015 4:13 pm ]
Tytuł:  Re: Kłopot ze stabilizatorem

monzo pisze:
Ile kosztują amorki Dobinson's na przód i czy mają większy skok od oryginałów?

Tu jest trochę na ich temat

Autor:  Mundialejros [ śr cze 03, 2015 6:24 pm ]
Tytuł:  Re: zawieszenie Dobinsons

oczywiście skuteczność przednich dobinsonsów mocno spadła po przedłużeniu wahaczy , ale po dołożeniu dodatkowego HIPER twardego amora z pajero (lublin to przy nim miętka faja) jestem mega zadowolony z pracy przedniego zawiasu w wersji ekonomicznej :wink:

Autor:  gutek.a4 [ śr cze 03, 2015 9:08 pm ]
Tytuł:  Re: zawieszenie Dobinsons

Mundialejros pisze:
oczywiście skuteczność przednich dobinsonsów mocno spadła po przedłużeniu wahaczy , ale po dołożeniu dodatkowego HIPER twardego amora z pajero (lublin to przy nim miętka faja) jestem mega zadowolony z pracy przedniego zawiasu w wersji ekonomicznej :wink:

Fakt że z mechaniki na studiach miałem 3 razy warunek ale jakieś nie logiczne to Twoje spostrzeżenie.
Jak może spaść skuteczność amora po wydłużeniu wahaczy?

Autor:  Niedzwiadz [ śr cze 03, 2015 10:34 pm ]
Tytuł:  Re: zawieszenie Dobinsons

Większa dźwignia.

Autor:  gutek.a4 [ śr cze 03, 2015 11:06 pm ]
Tytuł:  Re: zawieszenie Dobinsons

Niedzwiadz pisze:
Większa dźwignia.

W przypadku sprężyny tak, ale amor?
To tak nie działa.

Autor:  radzik071 [ czw cze 04, 2015 10:16 am ]
Tytuł:  Re: zawieszenie Dobinsons

fakt, że na amor nie ma większej dźwigni ale na sprężynę jest wiec jak by nie było robi się bardziej miękko

Autor:  gutek.a4 [ czw cze 04, 2015 1:58 pm ]
Tytuł:  Re: zawieszenie Dobinsons

Miękko TYLKO z powodu sprężyn.
A amor jest nadal sprawny tak samo, działa na niego ta sama siła o tym samym kierunku i zwrocie.

Strona 2 z 5 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/