suzuki.info.pl

Na razie nie jest wesoło z wymianą polibuszy u Kościeja,do tej pory musiałem ciąć wszystkie śruby z tyłu 6szt. ciekawe jak to będzie z przodem

_________________
Vitara 1.6 8V Pussy Wagon sztywny axle 31" fedima już jej nie ma
Qashqai do zmiany na coś męskiego

uuuu mi dzisiaj mechanik zabrał sie za wymianę i oczywiście za ładnie by to wyglądało jakby wszystko było ok.. najpierw okazało sie ze końcówki drążka wewnętrzne są za krótkie od tych co miałem :/ i jutro jadę wymienić .. i zostałem poinformowany ze nie ma możliwości zdjęcia wachacza przedniego bez ukręcenia łącznika drążka stabilizatora .. (czy coś takiego bo podobno w złym stanie jest) i jeszcze problem mam ze znalezieniem gumek do drążka stabilizatora nigdzie w sklepach we Wrocławiu nie maja ale podobno można dobrać jakieś inne ... tak wiec do wymiany polibuszy jeszcze kawałek ...

życzę powodzenia i zimnego browarka przy wymianie u Kościeja pozdrawiam !

_________________
Vitarka 1.6 SideKick - 90r

Z przodem powinieneś mieć łatwiej. Tam odkręcałem jeszcze jakieś 10 mies. temu podczas wymiany sprężyn na MB.
Łączniki puscily bez problemu (po psiknięciu WD40). Śruby wahaczy również...

Mam nadzieję, że tak będzie - bo jak na razie to jestem załamany stanem tego wszystkiego z tego co mówiłeś

_________________
Klasyczna legenda - Range Rover Classic 2 drzwi 3.5 V8 gaźniki
Jeszcze bardziej legendarna legenda - LR Discovery 300Tdi, w Camel Trophy - Już nie ma
Legenda na kołach - LR Discovery Series II Td5 XS - Już nie ma
Już nie ma Vitary...

Jak nie jeździsz na co dzień po czarnym to zdemontuj cały drążek stabilizatora i po kłopocie z gumami i końcówkami.
Z przodu też masakra,śruby może i da się odkręcić,ale już wysunąć ze starych tulei nie bardzo. Dojście do cięcia też fatalne z przodu,mało sobie dzisiaj palca nie obciąłem wycinając śrubę

_________________
Vitara 1.6 8V Pussy Wagon sztywny axle 31" fedima już jej nie ma
Qashqai do zmiany na coś męskiego

mam takie gumki do stabilizatora, a ze ukrecilem przypadkiem laczniki to i wyjalem stabilizator i juz nie bede gumek wymienial i moge sie ich pozbyc

_________________
był long 1.6 16v, był GR Y61, jest tylko plaskacz

kurde aż sie boje ;] ile ukręconych śrub i kombinowania będzie u mnie .. jutro sie okaże wszystko .. co do wyciągania drążka stabilizatora .. niestety Vitara więcej czasu spędza na czarnym bo to jedyne autko jak narazie i nie tylko ja nim jeżdżę wiec odpada wyjęcie drążka stabilizatora

a gumki jutro będę dobierać jakieś bo nic nie znalazłem w sklepach a jak nic nie znajdę to sie zgłoszę

_________________
Vitarka 1.6 SideKick - 90r

Rozmawiałem z Przemasem - kurde masakra z tą moją Vitką

Też nie będę mieć stabilizatora. Mam nadzieję, że da się bez tego jeździć po czarnym i wyprzedzać w miarę bezpiecznie
PS. No i teraz mi gupio z powodu Twojego palca no...

_________________
Klasyczna legenda - Range Rover Classic 2 drzwi 3.5 V8 gaźniki
Jeszcze bardziej legendarna legenda - LR Discovery 300Tdi, w Camel Trophy - Już nie ma
Legenda na kołach - LR Discovery Series II Td5 XS - Już nie ma
Już nie ma Vitary...

Ja kiedyś płaskim zrobiłem trasne na mazury bez stabilizatora ... w zasadzie bez większej różnicy (ale był niższy), jedynie jak się parawdę ostro wchodziło w zakręt to bujało

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

Odebrałem Vitkę

Przemas ranny podczas wymiany, ale zrobił twardo Mam też wreszcie dystansa na sierżancie, ale nie mam na wale, bo zły wytoczyłem - ale to się zmieni

No nie powiem jeździ się nawet fajnie - sztywno, nic nie puka i jakoś tak się lepiej prowadzi. Bez stabilizatora da się jeździć.

Jadę w trasę - zobaczymy jak tam

Miłego majowego

_________________
Klasyczna legenda - Range Rover Classic 2 drzwi 3.5 V8 gaźniki
Jeszcze bardziej legendarna legenda - LR Discovery 300Tdi, w Camel Trophy - Już nie ma
Legenda na kołach - LR Discovery Series II Td5 XS - Już nie ma
Już nie ma Vitary...

I jak się śmiga ??
Bez stabilizatora trochę pewnie mocniej rzuca co ??

_________________
Vitara 2.0 16v '98 LPG Snorkiel i mini lifciores

Hej.

Zaje!@#ście
Auto jak nowe. Nic nie stuka, pięknie działa

Bez stabilizatora da się jeździć. Ja nie lubię jeździć szybko, więc tak do 100 jest OK. Ładnie się trzyma drogi.

Jedynie się boję o swój most - nie wiem, czy brak stabilizatora nie wpłynie jakoś na wytrzymałość.
No i coś mi skrzypi z tyłu. Ale nie wiem, czy to wina dystansu na sierżancie, czy nowych amorów, czy coś mi tłucze w bagażniku (wyciągara łańcuchowa) Na pewno nie jest to odgłos od polibuszy.

Polecam każdemu polibusza

_________________
Klasyczna legenda - Range Rover Classic 2 drzwi 3.5 V8 gaźniki
Jeszcze bardziej legendarna legenda - LR Discovery 300Tdi, w Camel Trophy - Już nie ma
Legenda na kołach - LR Discovery Series II Td5 XS - Już nie ma
Już nie ma Vitary...

Brak stabilizatora nie ma wpływu na pracę mostu,przeguby są zaprojektowane do pracy pod zmiennymi kątami. Ja wiem co tobie skrzypi z tyłu,obejrzyj górne mocowanie amortyzatora,guma trze o blachę,musisz jeszcze nad tym popracować

_________________
Vitara 1.6 8V Pussy Wagon sztywny axle 31" fedima już jej nie ma
Qashqai do zmiany na coś męskiego

Jak guma trze o blachę, to ja to olewam - chyba że mi się zachce, to może przedłużę te mocowania

_________________
Klasyczna legenda - Range Rover Classic 2 drzwi 3.5 V8 gaźniki
Jeszcze bardziej legendarna legenda - LR Discovery 300Tdi, w Camel Trophy - Już nie ma
Legenda na kołach - LR Discovery Series II Td5 XS - Już nie ma
Już nie ma Vitary...

rozwiązanie w stylu "nic nie robię z tym": może napsikaj oleju silikonowego - od niego guma nie parcieje, metal nie koroduje, a likwiduje takie nieprzyjemne dźwięki lekko smarując i penetrując

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

Oooo - to mam nawet olej silikonowy z robienia kompa (wypsikałem nim po PCB).

Ale podejrzewam, że u mnie to jest wina zbyt krótkich mocowań i pod wpływem ugięcia na gumach w górnym uchu gora amora mi haczy o śrubę mocującą mocowanie w miejsce szpilki... I to trze.

_________________
Klasyczna legenda - Range Rover Classic 2 drzwi 3.5 V8 gaźniki
Jeszcze bardziej legendarna legenda - LR Discovery 300Tdi, w Camel Trophy - Już nie ma
Legenda na kołach - LR Discovery Series II Td5 XS - Już nie ma
Już nie ma Vitary...