suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

problem z wyciagnieciem tloczka
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=14&t=2843
Strona 1 z 2

Autor:  himself [ wt sty 26, 2010 5:12 pm ]
Tytuł:  problem z wyciagnieciem tloczka

Witam

problem z moimi hamulcami się powtórzył, i kola znowu niemal ze staja w miejscu,

wczoraj zdjęliśmy zaciski i okazało się ze tłoczki i prowadnice są zmasakrowane i nie dało się ruszyć tego badziewia.

Potem okazało się ze jest drugi zestaw zacisków u kolegi niby w lepszym stanie, zajechaliśmy i okazało się ze są w bdb stanie, zarówno prowadnice jak i tłoczek,
ale w jednym zacisku jest tłoczek którego nie da się ruszyć, próbowaliśmy na prasie i pod sprężarka, i praktycznie bez rezultatu, macie jakieś sprawdzone sposoby na wyciągniecie tłoczka ?

Pozdrawiam

Autor:  smadny [ wt sty 26, 2010 5:16 pm ]
Tytuł:  Re: problem z wyciagnieciem tloczka

ja mialem taka breszke, ktora delikatnie zeby nie porysowac a zarazem na tyle mocno zeby zadzialalo podwazalem tloczek, i wyszedl :mrgreen:
ale moze ja mialem inna sytuacje... :roll:

Autor:  KozioŁ [ wt sty 26, 2010 5:33 pm ]
Tytuł:  Re: problem z wyciagnieciem tloczka

himself pisze:
macie jakieś sprawdzone sposoby na wyciągniecie tłoczka ?



Ja napie*dalałem zaciskiem w kawałek szyny kolejowej aż tłoczek zaczął się powoli wysuwać i w końcu wylazł. :mrgreen:

Autor:  piotrk [ wt sty 26, 2010 5:38 pm ]
Tytuł:  Re: problem z wyciagnieciem tloczka

ja łapię tłoczek najwyżej jak się da kluczem do rur ... i kręcę ... oczywiście całość dobrze przymocowana .... jak już ruszy w bok, to i góra-dół zaczyna chodzić (a do tego mam taki speszal edyszyn hmmm ... rozwierak? 2 płaszczyzny odpychane od siebie przy pomocy nagwintowanych prętów)

Autor:  himself [ wt sty 26, 2010 5:38 pm ]
Tytuł:  Re: problem z wyciagnieciem tloczka

Ja napie*dalałem zaciskiem w kawałek szyny kolejowej aż tłoczek zaczął się powoli wysuwać i w końcu wylazł. :mrgreen:

no ladnie ladnie ):) tylko ze ja nie chce pogiac zacisku :)

Autor:  KozioŁ [ wt sty 26, 2010 6:03 pm ]
Tytuł:  Re: problem z wyciagnieciem tloczka

To był już akt desperacji :mrgreen: I na szczęście nic się zaciskowi nie stało.

Autor:  Mundialejros [ wt sty 26, 2010 6:51 pm ]
Tytuł:  Re: problem z wyciagnieciem tloczka

turbo-dymo-men zrobił by tak : zacisk z tłoczkiem do miski z coca-cola na noc a rano jakby i to nie pomogło to może podgrzać tłoczek ? :mrgreen:

Autor:  Cichy [ wt sty 26, 2010 9:25 pm ]
Tytuł:  Re: problem z wyciagnieciem tloczka

ja wyciagam klocki deptam na chamulec ,aż wyleci razem z płynem

Autor:  Przemas601 [ wt sty 26, 2010 9:42 pm ]
Tytuł:  Re: problem z wyciagnieciem tloczka

Cichy pisze:
ja wyciagam klocki deptam na chamulec ,aż wyleci razem z płynem


Taki sposób prawie zawsze działa,a jak tłoczek jest do wymiany to wywierć w nim otwór,nagwintuj i wkręcając śrubę wypchnij tłoczek.

Autor:  KozioŁ [ wt sty 26, 2010 9:59 pm ]
Tytuł:  Re: problem z wyciagnieciem tloczka

Cichy pisze:
ja wyciagam klocki deptam na chamulec ,aż wyleci razem z płynem



To jest najlepszy sposób tylko trzeba o tym pomyśleć PRZED wyjęciem zacisku. :mrgreen:

Autor:  himself [ wt sty 26, 2010 10:15 pm ]
Tytuł:  Re: problem z wyciagnieciem tloczka

dobra panowie jutro zobaczymy co bedzie, napewno ktorys ze sposobow bedzie skuteczny, dzieki

aha duzo wyleci tego płyny gdy wypompuje tloczek hamulcem ?

Autor:  Przemas601 [ wt sty 26, 2010 10:16 pm ]
Tytuł:  Re: problem z wyciagnieciem tloczka

trochę ponad objętość pod tłoczkiem

Autor:  slaw [ wt sty 26, 2010 10:44 pm ]
Tytuł:  Re: problem z wyciagnieciem tloczka

jak zablokujesz pedał hamulca :wink:

Autor:  himself [ śr sty 27, 2010 2:00 pm ]
Tytuł:  Re: problem z wyciagnieciem tloczka

drugi dzien walki i nic :D
probowalem walic na kowadle, ruszyc kluczem, i jeszcze raz pod cisnieniem i lipa,
nie probowalem wkrecac sruby przez otwor bo nie znalazlem z takim gwintem.

narazie wrzucilem do coca coli, zobaczymy moze po poludniu cos odpusci :/
ewentualnie sproboje pozniej podlaczyc pod aut i moze plyn wypchnie


panowie a jeszcze jedno pytanko bo jeden zacisk mam juz rozlozony na czesci i zauwazylem ze ciezko bedzie wsadzic tloczek do niego, mimo ze nie ma rdzy ani tloczek ani miejsce w zacisku, czyms trzeba smarnac ? czy jak ?

Autor:  himself [ śr sty 27, 2010 2:00 pm ]
Tytuł:  Re: problem z wyciagnieciem tloczka

slaw pisze:
jak zablokujesz pedał hamulca :wink:



to do mnie ? mozesz rozwinac

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/