suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Co ile tysięcy km jazdy miejskiej zużywają się klocki?
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=14&t=5411
Strona 1 z 3

Autor:  vonBraun [ wt kwie 05, 2011 6:41 pm ]
Tytuł:  Co ile tysięcy km jazdy miejskiej zużywają się klocki?

Cześć, ostatnio w warsztacie zwrócono mi uwagę, że klocki - (a w każdym razie to coś ciernego na przednich tarczach) będą niedługo do wymiany mam tam jeszcze ok. 4mm powierzchni trącej. Ok. ale wymieniałem je rok temu - czy Wam w jeździe miejsciej też tak się zużywają?
Na ile tysięcy km jazdy miejskiej starczają wam klocki?

Pozdrawiam
vonBraun

Autor:  Browning [ wt kwie 05, 2011 7:16 pm ]
Tytuł:  Re: Co ile tysięcy km jazdy miejskiej zużywają się klocki?

W chwili obecnej będę wymieniał po jakiś 20tysiącach... Dużo przejechane na nich, mało? :wink:

Autor:  BARTEK W. [ wt kwie 05, 2011 7:46 pm ]
Tytuł:  Re: Co ile tysięcy km jazdy miejskiej zużywają się klocki?

20 tys.- chyba dużo przejechane :roll: . vonBraun, 4mm bardzo malutko zostało klocka, a czujniki blaszane dżwięków nie dawały :?:

Autor:  vonBraun [ wt kwie 05, 2011 8:56 pm ]
Tytuł:  Re: Co ile tysięcy km jazdy miejskiej zużywają się klocki?

To coś jest kurcze nie tak. Gdy kupiłem samochód, klocki były dość "wykończone", wymieniłem je jakoś tak jakby w maju? Od tego czasu mogłem przejechać około 15 tys kilometrów max - lub nieco mniej. Nie powiem że staram się hamować silnikiem bo nie staram się - jak wyjdzie. Jeżdzę w mieście, gdzie jest dużo cykli hamowania/rozpędzania.



BARTEK W. pisze:
/.../, a czujniki blaszane dżwięków nie dawały :?:

Co do grubości warsztatowiec mówił, że przy 2mm wymienić.

Co to za czujniki blaszane? I jakie dźwieki?

vB

Autor:  maly2000 [ wt kwie 05, 2011 9:06 pm ]
Tytuł:  Re: Co ile tysięcy km jazdy miejskiej zużywają się klocki?

15 tyś to nie tak malo ,zwlaszcza jak cie sie zdarzalo zjechac z asfaltu czasami :wink:

Autor:  piotrk [ śr kwie 06, 2011 8:48 am ]
Tytuł:  Re: Co ile tysięcy km jazdy miejskiej zużywają się klocki?

wszystko zależy od klocków (ich jakości) i stylu jazdy ...

... dodatkowym czynnikiem mogą być padnięte zaciski, które nie odpuszczają ...

ale nie da się zdeterminować jakiegoś ogólnego przebiegu na jednych klockach :shock: są tacy, co im się po 2tys skończą, i będą zadowoleniu, że tak długo wytrzymały :mrgreen:

Autor:  kacjen [ śr kwie 06, 2011 9:26 am ]
Tytuł:  Re: Co ile tysięcy km jazdy miejskiej zużywają się klocki?

vonBraun - nie ma co lamentować. Wymiana klocków raz w roku to nic nadzwyczajnego, zwłaszcza jeśli samochodem się jeździ. Jeżdżąc w terenie można wymieniać kilka razy w roku. Niektórzy wymieniają co drugi rajd.

Autor:  vonBraun [ śr kwie 06, 2011 1:21 pm ]
Tytuł:  Re: Co ile tysięcy km jazdy miejskiej zużywają się klocki?

kacjen pisze:
vonBraun - nie ma co lamentować. Wymiana klocków raz w roku to nic nadzwyczajnego, zwłaszcza jeśli samochodem się jeździ. Jeżdżąc w terenie można wymieniać kilka razy w roku. Niektórzy wymieniają co drugi rajd.


Nie mam wiekszego "żalu do świata" ;-) za to, ze musze wymienic klocki, tyle ze nie mając żadnego doświadczenia - jako "świeży" kierowca - zdziwiłem sie czemu tak szybko
:-).
Zwłaszcza, że w instrukcji samochodu pisali jedynie o "inspekcji" co 15000km a nie o wymianie. Ale uspokoiliście mnie - tak może się zdarzyć.
- w istocie sporo latem jeździłem po lekkim terenie i nie żałowałem hamulców.

Tylko: co to za jakieś "czujniki blaszane" i jakie wydają dźwięki?

pozdrawiam
vonBraun

Autor:  piotrk [ śr kwie 06, 2011 1:28 pm ]
Tytuł:  Re: Co ile tysięcy km jazdy miejskiej zużywają się klocki?

vonBraun pisze:
Tylko: co to za jakieś "czujniki blaszane" i jakie wydają dźwięki?
blaszki zamontowane na klockach, powinny trzeć o tarczę, gdy klocek się kończy. Inna sprawa, że często wewnętrzne i zew. klocki zużywają się w różnym tempie.

Autor:  sin [ śr kwie 06, 2011 5:44 pm ]
Tytuł:  Re: Co ile tysięcy km jazdy miejskiej zużywają się klocki?

ta blaszka jest ustawiona prostopadle do tarczy hamulcowej i jak się klocki zużywają poniżej pewnej grubości to ona po prostu trze o tarczę; słychać to trochę jak piszczenie; u mnie było tak, że do tyłu jak cofałem powoli to było słychać ciągłe a do przodu to tylko jak skręcałem w prawo i tylko cykliczne piski (szybciej w miarę większej prędkości)było to spowodowane właśnie zapieczeniem się zacisku i zużyciem klocka tylko w dolnej części.na pewno usłyszysz i poznasz ten dźwięk, chyba, że jeździsz cały czas z włączonym radiem na maxa :wink:

Autor:  Browning [ sob kwie 09, 2011 4:42 pm ]
Tytuł:  Re: Co ile tysięcy km jazdy miejskiej zużywają się klocki?

Chyba że masz takie heble na przodzie... Tutaj nie ma blaszki ,,hałasującej'' :wink:

Obrazek

Autor:  vonBraun [ pn kwie 11, 2011 10:18 pm ]
Tytuł:  Re: Co ile tysięcy km jazdy miejskiej zużywają się klocki?

W sumie to jak zacząłem nasłuchiwac przy otwartych oknach to czasem coś tam piszczało przy hamowaniu, ale piszczało już wtedy kiedy miałem założone nowe więc nie zastanawiałem się.

Z tyłu mam z kolei te bębny. Te z kolei znajomy mechanik otwierał w zeszłym roku i uznał, że na razie nie są do wymiany. Przejechały w sumie do dziś jakieś 25000 km bez wymiany. Mam z tym coś robić czy poczekać... ale na co? Coś mi zacznie piszczeć, czy przestanie hamować? Czy jakoś to sprawdzacie? A może jak będę zmieniał klocki zlecić sprawdzenie stanu bębnów?
:?:

pozdrawiam
vonBraun

Autor:  slaw [ pn kwie 11, 2011 10:26 pm ]
Tytuł:  Re: Co ile tysięcy km jazdy miejskiej zużywają się klocki?

jak sie koncza szczeki pedał łapie coraz niżej poczujesz napewno

blaszki na klockach w gv nie zawsze sa to zalezy od producenta

Autor:  vonBraun [ pn kwie 11, 2011 11:04 pm ]
Tytuł:  Re: Co ile tysięcy km jazdy miejskiej zużywają się klocki?

Zresztą, co ja bedę teoretyzował. Wykorzystajmy zdobycze XXI wieku. Zdjęcia klocków do oceny - czy mechanik wpuszcza w maliny :-)

Obrazek

Oraz zbliżenie:

Obrazek

Jak na mój gust to tam jest jednak więcej niż 4 mm - u mechanika było ciemno tu sobie doświetliłem i wziąłem miarkę.

pozdrawiam
vonBraun

Autor:  piotrk [ pn kwie 11, 2011 11:34 pm ]
Tytuł:  Re: Co ile tysięcy km jazdy miejskiej zużywają się klocki?

slaw pisze:
jak sie koncza szczeki pedał łapie coraz niżej poczujesz napewno
czekanie az się poczuje może być niebezpieczne ... znam przypadek, że ktoś czekał aż poczuje i się doczekał ... pedał wpadł mu w podłogę, bo tłoczek wyskoczył ... a że to bębny, to nawet ręcznego nie miał :!: lepiej nie czekać, tylko zajrzeć choćby raz na rok, to 20 min roboty, np. przy sezonowej zmianie kół ...
vonBraun dla mnie te klocki są ok, ale akurat w tej kwestii to jestem hardcorem i zajeżdżam wszystkie klocki do 0 ... wszystkie ;) ... ekologia, recycling .... :mrgreen:

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/