suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Wspornik drążka kierowniczego
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=14&t=5436
Strona 3 z 6

Autor:  Browning [ sob sty 05, 2013 12:40 pm ]
Tytuł:  Re: Wspornik drążka kierowniczego

Kup Patrola :mrgreen: U mnie zamiennik pochodził z pół roku. Oryginał śmiga aż miło...

Autor:  NuVo [ sob sty 05, 2013 12:51 pm ]
Tytuł:  Re: Wspornik drążka kierowniczego

kosib pisze:
Może lepiej kupić i wymienić dwa razy tańszą.


I wymieniać dwa razy częściej? :wink:
Sytuacji z takim uszkodzeniem jak Twoje jest hmm... mało? Więc w takich kuriozalnych przypadkach na pewno nie wytrzyma. Ale już przy normalnej eksploatacji, przy jeździe w terenie (bez zadupcania na ślepo przez kałużę z chujwieczym na dnie) oryginalna tulejka posłuży dłużej.
O to mi chodziło.

Autor:  trocin [ sob sty 05, 2013 6:02 pm ]
Tytuł:  Re: Wspornik drążka kierowniczego

Zawsze cos musi ustapic... mi ostatnio poszły śruby mocujace przekładnię kierowniczą do ramy po załamaniu sie lodu na rzece i opona puściła od felgi... na razie przykrecilem ale bede musial je zmienic na grubsze i dać wzmocnienie do ramy... a tulejka za 48zl z alledrogo na razie sie trzyma - juz ok 1,5 miesiąca :lol:

Autor:  kosib [ sob sty 12, 2013 3:44 pm ]
Tytuł:  Re: Wspornik drążka kierowniczego

trocin pisze:
Ja 2 tyg temu zalozylem ta

http://allegro.pl/tuleja-wspornika-draz ... 33554.html

na razie jest ok, zobaczymy jak dlugo... :mrgreen:


Z przykrością stwierdzam że z tą tulejką chyba coś jest nie tak albo umnie jest jakiś inny problem. Wprasowałem tulejke do wspornika ale niestety po dokręceniu nakrętki od dołu nie da się przekręcić wspornikiem. Niema szans . Wystarczy lekko popuścić i jest ok. Zmierzyłem starą tulejke i nową.Nowa jest jakieś 2-3 setne minimetra wyższa. Podłożyłem podkładke i po skręceniu dało się przekręcić ale jest generalnie do kitu. Wtopiłem kase i zamawiam oryginał w poniedziałek. Chyba że coś sugerujecie? Błąd w montażu raczej ciężko tam popełnić.

Autor:  Browning [ sob sty 12, 2013 10:34 pm ]
Tytuł:  Re: Wspornik drążka kierowniczego

Jeżeli NOWA jest ciut wyższa to w czym problem? Przeszlifuj ją trochę i powinno grać. :roll:

Autor:  trocin [ ndz sty 13, 2013 1:25 pm ]
Tytuł:  Re: Wspornik drążka kierowniczego

Mi to kumpel montował, nie zgłaszał żadnych trudności przy zakładaniu a tulejka siedzi dobrze, nic na razie nie slychac...

Autor:  radzik071 [ ndz sty 13, 2013 3:55 pm ]
Tytuł:  Re: Wspornik drążka kierowniczego

Browning pisze:
Jeżeli NOWA jest ciut wyższa to w czym problem? Przeszlifuj ją trochę i powinno grać. :roll:


gumę ?

Autor:  Browning [ ndz sty 13, 2013 9:11 pm ]
Tytuł:  Re: Wspornik drążka kierowniczego

radzik071 pisze:
Browning pisze:
Jeżeli NOWA jest ciut wyższa to w czym problem? Przeszlifuj ją trochę i powinno grać. :roll:


gumę ?

Jeżeli jest tylko minimalna różnica to jak drapnie ją szlifierką to nic się jej nie stanie :wink:

Autor:  radzik071 [ ndz sty 13, 2013 11:18 pm ]
Tytuł:  Re: Wspornik drążka kierowniczego

spróbować można.
Zawsze to lepsza alternatywa niż wyrzucić do kubła :mrgreen:

Autor:  sebahabit [ pn sty 14, 2013 2:06 pm ]
Tytuł:  Re: Wspornik drążka kierowniczego

a po co gumę???? przecież tam tulejka metalowa jest i o nią mu pewnie chodzi bo jak dokręci do oporu to sie kręcić pewnie nie chce :D

Autor:  kosib [ pn sty 14, 2013 6:56 pm ]
Tytuł:  Re: Wspornik drążka kierowniczego

sebahabit pisze:
a po co gumę???? przecież tam tulejka metalowa jest i o nią mu pewnie chodzi bo jak dokręci do oporu to sie kręcić pewnie nie chce :D



Dokładnie tak. Tulejke samą y trzeba skrócić ale to nie jest takie proste a jeżeli nawet to i tak pewności nie będzie. Pierdziele jutro nowa tulejka oryginał i na 100% będzie dobrze. nie polecam tego zamiennika i już. Być może mi się po prostu trafił jakiś bubel. Jednak drugi raz próbował nie będe.

Autor:  Robsik [ wt lut 12, 2013 7:36 pm ]
Tytuł:  Re: Wspornik drążka kierowniczego

siema
wpadam ostatnio do motoryzacyjnego a tak sobie na ladzie leży używany wspornik od vitki
myślę sobie, ze pewnie tuleja komuś poszła więc pytam od razu faceta czy są dostępne tuleje do wsporników a on uśmiechnięty odp, ze tak, sa :mrgreen:
no i dał mi do łapy tuleje tedgum'a

jedną miał dla klienta
cena ok 50zł

musze spróbować bo polibusz słabo robi

Autor:  slaw [ wt lut 12, 2013 10:24 pm ]
Tytuł:  Re: Wspornik drążka kierowniczego

czy tuleja z tedgumu miała zewnętrzną tuleje z metalu czy tylko srodkową tuleje oblana gumą :?:

Autor:  Robsik [ wt lut 12, 2013 10:40 pm ]
Tytuł:  Re: Wspornik drążka kierowniczego

bez zewnetrznej tulejki
jest wewnętrzna oblana gumą i guma po zewnętrznej ma takie wypustki-cycki

troche sie obawiam, ze może być to luźne..

Autor:  radzik071 [ wt lut 12, 2013 11:19 pm ]
Tytuł:  Re: Wspornik drążka kierowniczego

Robsik pisze:
......

musze spróbować bo polibusz słabo robi


Wczoraj zmieniałem polibusz wspornika bo się już zluzował
wytrzymał hmmm
pół roku ? może rok
ale u mnie ma ciężko z liftem 6"

Ciekawe ile by mi oryginał wytrzymał ? :)

Strona 3 z 6 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/