suzuki.info.pl

Nie przyglądałem się jeszcze zbyt dobrze układowi hamulcowemu... Pytanie:
Jest jakiś łatwy sposób żeby chwilowo wyłączyć przednie hamulce?
Chciałbym na jakimś dużym pustym placu potestować tylko tylne.

_________________
BYŁO: grafitowe cabrio 1.6 8V '94 LPG, lift 2.4", bodylift 3", bak?3", dystanse anty-tatra 1cm, AT 215/85R16 (30.4")

wyjmij zaciski i podwieś na drucie ...

co jak się okaże, że tylne jednak nie działają?

a na serio: chcesz testować hamulce, to podjedź na stacje diagnostyczną ... tam dostaniesz ładne wyniki na każde koło osobno

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

jedź na rolki koszt 20zł i będziesz wiedział wszystko

_________________
vitara 1,6 8v 1991r LPG snorkel kibelrura oponki 30'' body 50mm lift merc-felicja odciągi

dokładnie, ostatnio za 10zł zrobiono u mnie (fakt, że w innym samochodzie) przegląd całego zawieszenia, hamulców, płynów itp. itd. Nie majątek

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

taaa, a potem szukaj tloczkow na drodze ;p

_________________
EVitara

zajedz na stacje jak lud wyzej pisze i bedziesz wszystko wiedzial koszt niewielki i bez kombinacji

_________________
Rower

nie wyczułeś ironii?
poważna rada jest w drugiej części mojej wypowiedzi.
Ale fakt, że jak ktoś się zdecyduje na drut, to należy dodatkowo użyć 2ch kawałków "czegokolwiek" włożonych w zaciski ...

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

No macie rację wszyscy, na hamowni byłoby najlepiej i najdokładniej, tylko jest jeden myk - ja te tylne hamulce chciałbym potestować eksperymentując z korektorem siły hamowania, a tego statycznie nie da rady zrobić. Potrzebaby auta w ruchu, tzn ulegającego przeciążeniom wzdłużnym
Anyway, jeśli na odłączenie przednich hamulców nie ma prostszego sposobu niż demontaż zacisków to chyba sobie odpuszczę cały ten pomysł. Dzięx

_________________
BYŁO: grafitowe cabrio 1.6 8V '94 LPG, lift 2.4", bodylift 3", bak?3", dystanse anty-tatra 1cm, AT 215/85R16 (30.4")

a po co chcesz odłączać tył, do regulacji korektora?
algorytm jest prosty:
1. szukasz punktu, w którym na pusto blokuje Ci tylne koła przy ostrym hamowaniu na jakiejś "luźniejszej" nawierzchni (trzeba uważać )
2. odpuszczasz, aż nie będziesz w stanie przyblokować tylnych kół
3. dociążasz wóz i sprawdzasz raz jeszcze
4. jak jest ok, to browar w nagrodę, jak nie, to wróć do pkt. 2

Całość regulujesz przy działającym przodzie ... 30 minut roboty.
Po takiej regulacji na jeździ się ok, na stacji diagnostycznej nigdy się mnie nie czepiali, że tył słaby ...

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki