suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

DRŻĄCY PEDAŁ HAMULCA
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=14&t=8115
Strona 1 z 2

Autor:  firemann [ śr lip 18, 2012 3:04 pm ]
Tytuł:  DRŻĄCY PEDAŁ HAMULCA

A więc po dłuższej jeździe podczas hamowania pedał drży. Tarcze były wymienione może bębny są krzywe :?:

Autor:  radzik071 [ śr lip 18, 2012 5:43 pm ]
Tytuł:  Re: DRŻĄCY PEDAŁ HAMULCA

drży czy pulsuje równo z obrotem kół?
może być też łożysko koła przedniego.

Autor:  firemann [ śr lip 18, 2012 6:30 pm ]
Tytuł:  Re: DRŻĄCY PEDAŁ HAMULCA

Pulsuje jak trzymam nogę to pulsuje raz pulsuje jaz nie przy hamowaniu. Tak się dzieję jak hamuję od 50 km/h. do zera.

Autor:  Browning [ śr lip 18, 2012 6:51 pm ]
Tytuł:  Re: DRŻĄCY PEDAŁ HAMULCA

Ja stawiam na krzywą tarczę...

Autor:  danthe [ śr lip 18, 2012 8:08 pm ]
Tytuł:  Re: DRŻĄCY PEDAŁ HAMULCA

Ja z kolei bym sprawdził czy piasty zostały dobrze oczyszczone na styku z tarczą i czy prowadnice w zaciskach lekko chodzą.

Autor:  firemann [ śr lip 18, 2012 8:24 pm ]
Tytuł:  Re: DRŻĄCY PEDAŁ HAMULCA

Tarcze 2 razy były wymieniane :( Muszę rozebrać tył i zobaczę czy nie kończą się szczęki.

Autor:  Zulu [ śr lip 18, 2012 9:31 pm ]
Tytuł:  Re: DRŻĄCY PEDAŁ HAMULCA

Sprawdź te szczęki, przy okazji podtoczysz sobie bęben. U mnie akurat to pomogło.

Autor:  cielaczek [ czw lip 19, 2012 6:33 am ]
Tytuł:  Re: DRŻĄCY PEDAŁ HAMULCA

Może wjedź na stację diagnostyczną, niech Ci sprawdzą każde koło z osobna. Owalność bębna jest wyczuwalna na rolkach. Zresztą krzywą tarczę też można wyczuć.

Autor:  danthe [ czw lip 19, 2012 6:59 am ]
Tytuł:  Re: DRŻĄCY PEDAŁ HAMULCA

firemann pisze:
Tarcze 2 razy były wymieniane :( Muszę rozebrać tył i zobaczę czy nie kończą się szczęki.


To że były wymieniane nie znaczy że były dokładnie oczyszczone. Chyba że sam robiłeś, wtedy masz 100% pewności że zrobiłeś tak jak chciałeś :)
Podjedź do warsztatu niech zmierzą bicie tarcz.

Autor:  Browning [ czw lip 19, 2012 9:22 am ]
Tytuł:  Re: DRŻĄCY PEDAŁ HAMULCA

danthe pisze:
firemann pisze:
Tarcze 2 razy były wymieniane :( Muszę rozebrać tył i zobaczę czy nie kończą się szczęki.


To że były wymieniane nie znaczy że były dokładnie oczyszczone. Chyba że sam robiłeś, wtedy masz 100% pewności że zrobiłeś tak jak chciałeś :)
Podjedź do warsztatu niech zmierzą bicie tarcz.

Nie oznacza też że były idealnie proste... Znając życie były brane z tych tańszych :wink: Wystarczy jedna krzywa i będzie czuł bicie na pedale...

Autor:  dero686 [ czw lip 19, 2012 11:49 am ]
Tytuł:  Re: DRŻĄCY PEDAŁ HAMULCA

umnie też drży pedał jak lekko hamuję ale bardzo delikatnie , jak wcisnę mocniej juz nieczuć drgania tylko pulsuje co jakiś czas , myślałem że to normalne , jak miałęm krzywą tarcz w audi 80 to przy hamowaniu szarpało kierownicą a nie tylko pedałem , więc myślę że w vitarze jest wszystko dobrze...?

Autor:  firemann [ czw lip 19, 2012 2:42 pm ]
Tytuł:  Re: DRŻĄCY PEDAŁ HAMULCA

Tarczy tanich nie kupowałem bo miałem nauczkę z pierwszymi. Tak się dzieje od jakiegos czasu i co jest najlepsze jak często hamuję. Na trasie nic tylko jak często hamuję np. w miescie to telepie pedałem.

Autor:  danthe [ czw lip 19, 2012 3:25 pm ]
Tytuł:  Re: DRŻĄCY PEDAŁ HAMULCA

firemann pisze:
Tarczy tanich nie kupowałem bo miałem nauczkę z pierwszymi. Tak się dzieje od jakiegos czasu i co jest najlepsze jak często hamuję. Na trasie nic tylko jak często hamuję np. w miescie to telepie pedałem.


Czyli jak sie nagrzeją hamulce. Tył raczej sie w mieście nie grzeje. Czy zaciski przednie są sprawne? Lekko chodzą? Płyn kiedy wymieniałeś?

Autor:  firemann [ czw lip 19, 2012 3:53 pm ]
Tytuł:  Re: DRŻĄCY PEDAŁ HAMULCA

Płynu musiałem dolać 2 razy przez 3 miesiące. Muszę tył rozebrać wydaje mnie się że okładzina się kończy.

Autor:  firemann [ pt lip 27, 2012 2:31 pm ]
Tytuł:  Re: DRŻĄCY PEDAŁ HAMULCA

Chyba wiem co może być. Byłem na przeglądzie przód równo tył też tylko diagnosta zauważył wyciek z tyłu. W takiej puszce chyba to korektor hamowania.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/