suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Zjazd ...
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=1020
Strona 2 z 3

Autor:  milas [ czw cze 12, 2008 9:08 pm ]
Tytuł:  Re: Zjazd ...

ktos usunol reszte postow?

Autor:  przemek [ pt cze 13, 2008 7:50 am ]
Tytuł:  Re: Zjazd ...

viewtopic.php?f=26&t=1021
Masmo szaleje :mrgreen:

Autor:  slaw [ pt cze 13, 2008 9:55 pm ]
Tytuł:  Re: Zjazd ...

masmo robi to by w przyszłosci ktos mógł cos znalezc
uzywajny meila priwa towarzyskich do umawiania sie na górke :D

Autor:  BARTEK W. [ pn paź 06, 2008 8:28 pm ]
Tytuł:  Re: Zjazd ...

Wczoraj,przekonałem się jak ważna jest technika jazdy a nie tylko opony itd itp.
Stomy gliniasty podjazd po sobotnich ulewach, miejsce: Roztocze, w tym samym miejscy latem wyjechałem na sam szczyt bez żadnego problemu, wczoraj- :oops:
Ale od czego ma się doświadczonych kolegów:" Bartek przy ppodjeżdzie kręć kierownicą" , trzy razy próbowałem i nic, po wskazówkach kolegi auto szło jak licho- a już myślałem że dużo umiem :oops:
Ważny jest kierownik a inne rzeczy to szczeguliki
Obrazek

Autor:  Masmo [ pn paź 06, 2008 9:18 pm ]
Tytuł:  Re: Zjazd ...

BARTEK W. pisze:
Ale od czego ma się doświadczonych kolegów:" Bartek przy ppodjeżdzie kręć kierownicą" , trzy razy próbowałem i nic, po wskazówkach kolegi auto szło jak licho

A ja myślałem że na podjeździe liczy się buuuuut :mrgreen: .
Znaczy że pomaga kręcenie prawo-lewo?

Autor:  BARTEK W. [ pn paź 06, 2008 9:34 pm ]
Tytuł:  Re: Zjazd ...

No tak, but był- ale niewystarczył, góra mnie pokonała
Na takie wyprawy niezbędna jest winda, dobrze, że koledzy mieli
A co do tego kręcenia prawo - lewo- wyszło że pomaga, opona czepia brzegów koleiny

Autor:  kosciej [ pn paź 06, 2008 9:40 pm ]
Tytuł:  Re: Zjazd ...

BARTEK W. pisze:
A co do tego kręcenia prawo - lewo- wyszło że pomaga, opona czepia brzegów koleiny


To jest prawda - mi tą metodą udało się przejechać na Kościerzynie kilka błotnych miejsc, w których inne auta siadały.

Autor:  Masmo [ pn paź 06, 2008 9:50 pm ]
Tytuł:  Re: Zjazd ...

kosciej pisze:
To jest prawda - mi tą metodą udało się przejechać na Kościerzynie kilka błotnych miejsc, w których inne auta siadały.

A na jakim biegu dawałeś??
BTW to mieliście błotne miejsca? U nasz tylko jakieś bagienne czarne mazie a prawdziwego glińska mazistego nie było :evil: .
BARTEK W. pisze:
Na takie wyprawy niezbędna jest winda, dobrze, że koledzy mieli

Fakt, wida w górach może uratować tyłek. Mnie kiedyś Gajson wyratował swoją windą jak na pojeździe padł mi przód.

Autor:  BARTEK W. [ pn paź 06, 2008 10:05 pm ]
Tytuł:  Re: Zjazd ...

Pod samym szczytem koledzy wyciągali mnie już windą, u nie pojawił się juz duży nerw :evil: czego efektem był but przy ciągnięciu, efekt był taki że auto zaczęło podskakiwać jak piłka i pewno już miedużo brakowało do rozwałki przedniego mostu. Mam nadzieję że ta nauka "nie poszła w las" :mrgreen:

Autor:  kosciej [ wt paź 07, 2008 6:32 am ]
Tytuł:  Re: Zjazd ...

Masmo pisze:
A na jakim biegu dawałeś??
BTW to mieliście błotne miejsca? U nasz tylko jakieś bagienne czarne mazie a prawdziwego glińska mazistego nie było :evil: .


Gliny nie było :(
Ale w tych bagnach też siadali :mrgreen: BTW, to ja nie wiem, czy nie wolę takiego dobrego, czarnego bagienka niż jakiejś gliny :mrgreen:

A ja - może i źle robie, ale na 1... I buuuuut (do odcięcia praktycznie - jak nie starczy do odcięcia to jeszcze raz)

Autor:  Masmo [ wt paź 07, 2008 8:11 am ]
Tytuł:  Re: Zjazd ...

kosciej pisze:
A ja - może i źle robie, ale na 1... I buuuuut (do odcięcia praktycznie - jak nie starczy do odcięcia to jeszcze raz)

Rozumiem że 1-ka na reduktorze? Mając AT-ki czasem warto (jak silnik pokręci i sprzęgło da radę) wrzucić zrdukowaną 2-kę i wtedy buuuuut. Dopiero wtedy AT-ki dają ciąg. Spróbuj kiedyś.

Autor:  kosciej [ wt paź 07, 2008 8:19 am ]
Tytuł:  Re: Zjazd ...

Masmo pisze:
Rozumiem że 1-ka na reduktorze? Mając AT-ki czasem warto (jak silnik pokręci i sprzęgło da radę) wrzucić zrdukowaną 2-kę i wtedy buuuuut. Dopiero wtedy AT-ki dają ciąg. Spróbuj kiedyś.


No musiałbym spróbować, ale boję się o sprzęgło. Oczywiście, że na reduktorze :mrgreen:

Ja ruszam tak:
Silnik na ~3000 obr/min strzal ze sprzegla i lecisz jak wystrzelony i but do końca... zazwyczaj daje rade :mrgreen:

Autor:  simca [ śr paź 08, 2008 8:57 am ]
Tytuł:  Re: Zjazd ...

kosciej pisze:

Ja ruszam tak:
Silnik na ~3000 obr/min strzal ze sprzegla i lecisz jak wystrzelony i but do końca... zazwyczaj daje rade :mrgreen:



to lepiej uważaj bo właśnie tak urwałem przedni most z tym ze pod górkę było :oops:

Autor:  kosciej [ śr paź 08, 2008 10:05 am ]
Tytuł:  Re: Zjazd ...

No ja się staram jeszcze na płaskim tak robić, żeby dobrego rozpędu napbrać. Ehhh te nasze mosty przednie - człowiek ze stresem jeździ, że urwie :evil: Ja za każdym razem, jak mi się kółko oderwie na cenzura, czy zbyt agresywnie coś potraktuje to wysiadam z auta, żeby zobaczyć, czy go jeszcze mam :?

Jak na razie mam - ale boję się, że się skończy...

Autor:  czaya [ śr paź 08, 2008 10:20 am ]
Tytuł:  Re: Zjazd ...

kosciej pisze:
Jak na razie mam - ale boję się, że się skończy...


nie bój się tylko ćwicz :mrgreen:
http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=422

ps. prześlij mi maila swego na pw.

Strona 2 z 3 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/