suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Slajdy
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=1162
Strona 1 z 2

Autor:  kosciej [ ndz sie 24, 2008 10:50 pm ]
Tytuł:  Slajdy

Witam.

Dziś jechałem sobie leśną dróżką - dość szybko (~60 km/h).
I nagle przed sobą zobaczyłem plaskacza, który bardzo dbał o zawieszenie. Przychamowałem i na mijance biorę się za wyprzedzanie.... Wszystko OK, redukcja gaz (jechałem na 2h)....

No i wiadomo jak to się skończyło - ładne 3 slajdy po szerokości drogi i udało się wyprowadzić.

Moje pytanie - jak powinienem się zachować, żeby slajdów nie było 3, tylko max 1 - wiem, że teraz przegiąłem poprostu z prędkością, ale na śliskim może to się zdarzyć przy małej prędkości. Generalnie cała teoria wzięła w łeb z kontrami, dodawaniem i ujmowanie gazu :)

Co polecacie?

PS. Nic się nie stało - uprzedzam pytania :)

Autor:  pipon [ pn sie 25, 2008 10:45 am ]
Tytuł:  Re: Slajdy

jeżeli nie jest to rajdowy O.S. to ... wolniej... :wink:

Autor:  KozioŁ [ pn sie 25, 2008 11:07 am ]
Tytuł:  Re: Slajdy

i bez gwałtownych ruchów kierownicą :wink:

Autor:  kosciej [ pn sie 25, 2008 1:03 pm ]
Tytuł:  Re: Slajdy

Na szczescie to było takie "rozdwojenie" drogi...To że wolniej i bez gwałtownych ruchów to wiem...Ale co zrobić, jak już sie leci.... :(

Na mazowszu po szutrach jezdziłem 80 - btw fajnie automapa się zachowywała przy takich V na drogach gruntowych....BTW, ładne tam te drogi macie - ja bardzo lubię szutry - są malownicze :)

Autor:  Chalski [ pn sie 25, 2008 2:19 pm ]
Tytuł:  Re: Slajdy

No ale o to chodzi w szutrach że są najładniejsze jak się na nie patrzy przez boczną szybe :D

A żeby nie slalomowac to na szutrze można zapiąć 4h i wtedy ognia.

Autor:  KozioŁ [ pn sie 25, 2008 4:44 pm ]
Tytuł:  Re: Slajdy

kosciej pisze:
Moje pytanie - jak powinienem się zachować, żeby slajdów nie było 3, tylko max 1 - wiem, że teraz przegiąłem poprostu z prędkością, ale na śliskim może to się zdarzyć przy małej prędkości. Generalnie cała teoria wzięła w łeb z kontrami, dodawaniem i ujmowanie gazu :)



Teraz dopiero doczytałem.

Też kiedyś jechałem świeżo po zakupie 70 na godzine szuterkiem i zacząłem nagle lecieć bokiem - w lekkiej panice machałem kierownicą i też zrobiły się 3 slajdy po czym auto wróciło na tor - zresztą długa vitara przeważnie sama wychodzi z poślizgu tylnonapędowego, wystarczy odpuścić gaz i tyłek sam wraca - nie wiem jak jest z krótką.
Generalnie to chyba najlepiej jest dużo ćwiczyć , uczyć się auta i wyrabiać odruchy - potem te odruchy ratują zanim człowiek zdąży ocenić sytuację i dopiero po wszystkim zaczyna się robić ciepło i mokro :mrgreen:

Autor:  Masmo [ pn sie 25, 2008 8:37 pm ]
Tytuł:  Re: Slajdy

Ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć .................... a potem:
ćwiczyć :mrgreen: :lol: :lol:
a generalnie kontra powinna być natychmiastowa, mocna i krótka żeby nie bujać się po kilka razy w prawo w lewo.

Autor:  slaw [ pn sie 25, 2008 11:33 pm ]
Tytuł:  Re: Slajdy

dokładnie tylko wypracowany odruch tam nie ma czasu na myslenie :D

Autor:  konrad [ wt sie 26, 2008 6:13 am ]
Tytuł:  Re: Slajdy

KozioŁ pisze:
Też kiedyś jechałem świeżo po zakupie 70 na godzine szuterkiem i zacząłem nagle lecieć bokiem - w lekkiej panice machałem kierownicą i też zrobiły się 3 slajdy po czym auto wróciło na tor - zresztą długa vitara przeważnie sama wychodzi z poślizgu tylnonapędowego, wystarczy odpuścić gaz i tyłek sam wraca - nie wiem jak jest z krótką.
Generalnie to chyba najlepiej jest dużo ćwiczyć , uczyć się auta i wyrabiać odruchy - potem te odruchy ratują zanim człowiek zdąży ocenić sytuację i dopiero po wszystkim zaczyna się robić ciepło i mokro :mrgreen:


hehe to tak ja u mnie - wszyscy szutry i szutry, no to pojechałem ...
i o mało rowu nie zaliczyłem :mrgreen:
zakręt 90' i piękny boczek - ale pomogło odpuszczenie gazu - przed zakrętem docisnąłem, żeby był piękny drift :twisted:
kontra i już byłem prawie na prosto 8)

więc z moich doświadczeń - jak przyczyną poślizgu jest przyspieszanie,
to lekko odpuszczać gaz i kontrować,
ale nie za mocno, bo wtedy zamiast wyprowadzać to pogłębiamy
i do 180' można dobić ;)

gorzej jak jedziemy normalnie, bez dodawania gazu (lub fwd) i tył zaczyna nas wyprzedzać
o ile w fwd wystarczy dodać gazu i kontrować, tak w rwd jest gorzej

Autor:  Chalski [ wt sie 26, 2008 8:21 am ]
Tytuł:  Re: Slajdy

W rwd jeśli poślizg dopiero się zaczyna zazwyczaj pomaga ujęcie gazu a jak jest już głęboki slajd to lepiej kontrować i troche popompować gazem - żeby odzyskać siłe napędową i wypchnąć samochód do przodu.
Takie metody działały w maluchu i w mb w124 (ale ten potrzebował czasu żeby wrócić na właściwy tor bo długaśny był)

Autor:  przemek [ śr sie 27, 2008 11:32 pm ]
Tytuł:  Re: Slajdy

Jeżeli tylko tył to odpuścić gaz. Przód wtedy siada i ładnie łapie przyczepność. To generalnie jak w każdym RWD.
Jak 4x4 to masakra. Sam kiedyś bączka zimą strzeliłem na zaśnieżonej ulicy. Cholera wie, jak to wyprowadzić :roll:

Autor:  konrad [ czw sie 28, 2008 6:07 am ]
Tytuł:  Re: Slajdy

przemek pisze:
Jeżeli tylko tył to odpuścić gaz. Przód wtedy siada i ładnie łapie przyczepność. To generalnie jak w każdym RWD.
Jak 4x4 to masakra. Sam kiedyś bączka zimą strzeliłem na zaśnieżonej ulicy. Cholera wie, jak to wyprowadzić :roll:

z moich mizernych doświadczeń - jedna wizyta na zaśnieżonym placu ;)
wyniosłem, że po dopięciu przodu, suza zaczyna być podsterowna - wyjeżdża przodem
więc może zachowania jak w fwd hmm
jak przyczyną poślizgu jest przyspieszanie - odpuścić gaz
jak za duża prędkość w zakręcie - hmm tu juz gorzej, ale chyba trza przyspieszyć :twisted:
co by się autko wyciągnęło hmmm

Autor:  Masmo [ czw sie 28, 2008 8:24 am ]
Tytuł:  Re: Slajdy

przemek pisze:
...Jak 4x4 to masakra. Sam kiedyś bączka zimą strzeliłem na zaśnieżonej ulicy. Cholera wie, jak to wyprowadzić :roll:

Gaz w podłogę i auto posłusznie reaguje na pracę kierownicą... Oczywiście trzeba mieć na to trochę miejsca. Taka technika na wąskiej ulicy może trochę zmienić kształty samochodu :wink: :lol: .

Autor:  Chalski [ czw sie 28, 2008 10:19 am ]
Tytuł:  Re: Slajdy

No i trzeba też wziąść pod uwage "ograniczoną" moc vitary szczególnie przy zapiętym 4x4.
Może się okazać że wyjście z poślizgu metodą gaz w podłoge nie na wiele się zda albo że zabraknie miejsca na wąskiej drodze :D

Autor:  KozioŁ [ czw sie 28, 2008 9:40 pm ]
Tytuł:  Re: Slajdy

Zdjęcie nogi z gazu podczas poślizgu na 4H powoduje, że auto się momentalnie obraca i jest już nie do opanowania. Pomaga zdecydowane dodanie gazu, czasem lekkie odpuszczenie gazu lub wciśnięcie sprzęgła - a często bywa, że nic nie pomaga i zostaje już tylko hamulec w podłogę i zdanie się na ABS - testowane w warunkach śniegowych z dala od ludzi :lol:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/