suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Wyciąganie auta przez drugie auto - techniki
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=16020
Strona 1 z 1

Autor:  biela [ pt kwie 15, 2016 10:06 am ]
Tytuł:  Wyciąganie auta przez drugie auto - techniki

Witam
Kilka pytań o wyciąganie wklejonego auta

Czy standardowe uchwyty do lin które mamy w V i GV się nadają i są wytrzymałe?
Jak to robić używając lin typu stalowa lub zwykła nazwijmy ją okrętowa lub kinetyk?

Jakieś specjalne triki ciąganie przód za przód, tył-przód czy obojętnie?

Autor:  danthe [ pt kwie 15, 2016 10:53 am ]
Tytuł:  Re: Wyciąganie auta przez drugie auto - techniki

1. Podstawowa zasada w przypadku vitary - nie szarpiemy jadąc na wstecznym przyczepieni do wklejonego przodem. Przedni most tego bardzo nie lubi.
2. Druga zasada - robimy to jak najdelikatniej się da.
3. Do szarpania nie używamy lin zwykłych tylko liny lub pasy kinetyczne.
4. Nie szarpiemy samochodu znacznie cięższego niż vitara.

Autor:  biela [ pt kwie 15, 2016 12:46 pm ]
Tytuł:  Re: Wyciąganie auta przez drugie auto - techniki

danthe pisze:

2. Druga zasada - robimy to jak najdelikatniej się da.
3. Do szarpania nie używamy lin zwykłych tylko liny lub pasy kinetyczne.


a jak delikatnie ciągniemy to nie można użyć zwykłej liny? Nie mówię o szarpaniu tylko ciągnięciu z błota? Czy jak się wklei to pozostaje już tylko wyszarpywać? Praktyki nie mam a się szykuje z kumplem na wyjazd i nie chciałbym żeby czymś dostać w głowę :)

Autor:  .:Tomaszek:. [ pt kwie 15, 2016 12:56 pm ]
Tytuł:  Re: Wyciąganie auta przez drugie auto - techniki

w kryzysowej sytuacji będziesz się łapać wszystkiego jednak zwykła lina przy szarpnięciu się zerwie.. albo coś urwie. :|
Wiadomo ruszając delikatnie nic się nie stanie, ale efektu też może raczej nie być.
Naprawdę warto zainwestować w kinetyka
Też polecam filmy edukacyjne na temat jazdy w terenie prowadzone przez pewną fajną Panią na popularnym serwisie YT.

Autor:  Niedzwiadz [ pt kwie 15, 2016 1:48 pm ]
Tytuł:  Re: Wyciąganie auta przez drugie auto - techniki

biela pisze:
danthe pisze:

2. Druga zasada - robimy to jak najdelikatniej się da.
3. Do szarpania nie używamy lin zwykłych tylko liny lub pasy kinetyczne.


a jak delikatnie ciągniemy to nie można użyć zwykłej liny? Nie mówię o szarpaniu tylko ciągnięciu z błota? Czy jak się wklei to pozostaje już tylko wyszarpywać? Praktyki nie mam a się szykuje z kumplem na wyjazd i nie chciałbym żeby czymś dostać w głowę :)


Weź łopatę i siekierkę, serio.
Szekle kup markowe, nie chińczyki - one nie trzymają norm. Podobnie liny czy taśmy, zwykłe i kinetyczne - odwiedź jakiś sklep z zawiesiami to Ci dobiorą coś sensownego.

Na zwykłej linie nie szarpiesz, tylko ciągniesz. A wyciągać to się nauczysz w praktyce ;). To co ważne - nie działać w amoku, myśleć, kinetyka używać bardzo ostrożnie, nie łazić nad liną itp. Pamiętaj, że latający kinetyk spokojnie wybija szyby czy urywa głowy.

Autor:  danthe [ pt kwie 15, 2016 2:21 pm ]
Tytuł:  Re: Wyciąganie auta przez drugie auto - techniki

biela pisze:
a jak delikatnie ciągniemy to nie można użyć zwykłej liny?

"Najdelikatniej jak się da" nie oznacza delikatnie :)
Chodzi o to, że zaczynamy z umiarem. I nie rozpędzamy się od zderzaka wklejonego delikwenta na całą długość liny.

Tutaj możesz kupić porządny szpej:
http://www.kinetyk.pl/

Oprócz kinetyka warto mieć taśmę mocną 3.0t o długości np. 3m i 6m lub 8m. Dłuższe niż 10m są upierdliwe w eksploatacji. Na 5 lat taka dłuższa przydała się raz :)

Autor:  zielu3 [ pt kwie 15, 2016 4:03 pm ]
Tytuł:  Re: Wyciąganie auta przez drugie auto - techniki

Jedź w błoto z większą ekipą i zobaczysz co się z czym je :D

Autor:  radzik071 [ pt kwie 15, 2016 6:52 pm ]
Tytuł:  Re: Wyciąganie auta przez drugie auto - techniki

zielu3 pisze:
Jedź w błoto z większą ekipą i zobaczysz co się z czym je :D


chyba że jest to ekipa pianych rzeźników bo takie też się zdarzają i lepiej się od nich nie uczyć :mrgreen:

Do mocnego szarpania to tylko kinetyk ale raczej nie używał bym do tego oryginalnych uszu holowniczych, chyba że rama jest naprawdę bez rdzy. najlepiej kinetyka zakładać na hak holoniczy bo jest na środku.
I tak jak Danthe pisze, lepiej nie szarpać na wstecznym (szczególnie z aluminiowym mostem)


Do lekkiego szarpnięcia i do ciągania w błocie polecam linę polipropylenową.
kup 7m (2m zejdzie na pętle na końcach i zostaje 5m)
grubość 20mm lub 22mm
Ja używam tych:
http://allegro.pl/lina-linka-polipropyl ... 60031.html
http://allegro.pl/lina-linka-polipropyl ... 21873.html

Używam takiej liny już od paru lat i naprawdę dają rady i nie robią krzywdy jak kinetyk (osobiście kinetyków unikam - wolę wyciągarkę)

Jak auto mocno wklejone to bardzo fajnym pomysłem jest ta sama lina polipropylenowa np 18mm x 10m i do tego zblocze.
Jak jest drzewo obok to już można nieźle pokombinować. Na pajęcznie raz używaliśmy 3 zblocza, 3 lin i 2 pasów do drzew na raz i zrobiliśmy pieczątkę którą nawet z wyciągarką było by ciężko zdobyć (moczary na metr głębokie)

tu na filmach widać te linki 18mm lub 20mm

Tu na 4:05
https://www.youtube.com/watch?v=oxOGOKWdxHo
Tu na 1:55
https://www.youtube.com/watch?v=jW64xavubEs

Autor:  biela [ pt kwie 15, 2016 9:24 pm ]
Tytuł:  Re: Wyciąganie auta przez drugie auto - techniki

Dzięki Panowie. Dużo mi rozjasniliscie

Autor:  ostrokolowo [ sob kwie 16, 2016 11:08 pm ]
Tytuł:  Re: Wyciąganie auta przez drugie auto - techniki

A co sądzicie o kotwicach na taśmach (lekko kinetycznych) dostępnych na naszym rynku?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/