suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

automatyczne sprzęgiełka
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=2521
Strona 2 z 4

Autor:  KonarskiS [ pt lis 20, 2009 10:32 pm ]
Tytuł:  Re: automatyczne sprzęgiełka

Okey w wolnej chwili zrobię fotoporadnik jak się do tego zabrać będąc laikiem :mrgreen:

Autor:  Klocher [ ndz gru 20, 2009 5:16 pm ]
Tytuł:  Re: automatyczne sprzęgiełka

a może mi ktoś napisać jak wygląda to przełączanie jeżeli posiadam automatyczną skrzynie biegów ?

Autor:  ORI [ ndz gru 20, 2009 6:59 pm ]
Tytuł:  Re: automatyczne sprzęgiełka

Jest też o automacie :mrgreen:

Autor:  Klocher [ pn gru 21, 2009 6:52 am ]
Tytuł:  Re: automatyczne sprzęgiełka

dzięki Ci :) czyli wszystko automatycznie sie odbywa tylko jeżeli chce przełączyć z 4h lub L na 2h po przełączeniu powinnienem pojechać w przeciwnym kierunku w którym aktualnie sie poruszałem te kilka metrów ? ( jechałem do przodu to rozłączam je do tyłu jechałem do tyłu to rozłączam je do przodu dobrze zrozumiałem ? )

Autor:  arek_m [ pn gru 21, 2009 9:55 am ]
Tytuł:  Re: automatyczne sprzęgiełka

Klocher pisze:
dzięki Ci :) czyli wszystko automatycznie sie odbywa tylko jeżeli chce przełączyć z 4h lub L na 2h po przełączeniu powinnienem pojechać w przeciwnym kierunku w którym aktualnie sie poruszałem te kilka metrów ? ( jechałem do przodu to rozłączam je do tyłu jechałem do tyłu to rozłączam je do przodu dobrze zrozumiałem ? )

tak ;)

Autor:  Bri [ pn gru 21, 2009 6:59 pm ]
Tytuł:  Re: automatyczne sprzęgiełka

O.K
A powiedzmy: zapinam 4h (na wstecznym) jadę jakiś czas (już do przodu :wink: ), dojeżdżam do czarnego - zapinam 2h, zjeżdżam z czarnego i chcę zapiąć 4h...
Też muszę wbijać wsteczny?
Bo jak tak to chyba jednak kupię manuale...

P.S
Rozumiem że bez sprzęgiełek (ktoś tu chyba miał jakoś na stałe pomotany napęd bez sprzęgiełek) jeździ się jak na zapiętych manualach?

Czyli bebechy się kręca non stop - co wtedy z zapinaniem 2h i 4h podczas jazdy? (Pytanie dotyczy także manualnych sprzęgiełek).

Autor:  milas [ wt gru 22, 2009 9:50 pm ]
Tytuł:  Re: automatyczne sprzęgiełka

jak masz na 4 h i jedziew jakimkolwiek kierunku to jak chcesz rozlaczyc dajesz na 2 h i jedziesz w strone przeciwna niz na 4 h doslownie 1-3 metry

to naprawde niejest uciazliwe

bez sprzegielek caly czas pracuje przedni most = wieksze zuzycie mostu , paliwa

Autor:  Klocher [ wt gru 22, 2009 10:05 pm ]
Tytuł:  Re: automatyczne sprzęgiełka

Ale nie rozumiem w czym problem skoro tak co chwile masz zamiar mieszać rodzaj trasy to po prostu ich nie rozpinaj ... rozepniesz jak już na dobre wyjedziesz z terenu i problem z głowy

Autor:  galahad [ wt gru 22, 2009 10:12 pm ]
Tytuł:  Re: automatyczne sprzęgiełka

Ja po śniegu już przetestowałem :D
Zapinam i rozpinam bez problemów (na razie) w trakcie jazdy.

Zastanawiam się tylko, czy do vitki nie da się domontować międzyosiowego mechanizmu różnicowego ? :oops:

Autor:  Bri [ wt gru 22, 2009 10:17 pm ]
Tytuł:  Re: automatyczne sprzęgiełka

milas pisze:
jak masz na 4 h i jedziew jakimkolwiek kierunku to jak chcesz rozlaczyc dajesz na 2 h i jedziesz w strone przeciwna niz na 4 h doslownie 1-3 metry

to naprawde niejest uciazliwe

bez sprzegielek caly czas pracuje przedni most = wieksze zuzycie mostu , paliwa


Czyli jak naginam cały czas do przodu to się nie rozepną, jeśli dobrze rozumuję to spoko, myślałem że po każdej zmianie z 4h na 2h itp. się same rozpinają.

Klocher pisze:
Ale nie rozumiem w czym problem skoro tak co chwile masz zamiar mieszać rodzaj trasy to po prostu ich nie rozpinaj ... rozepniesz jak już na dobre wyjedziesz z terenu i problem z głowy


Za wiele swoim postem nie wniosłeś. Dlaczego? Ponieważ nie czytasz ze zrozumieniem, gdybyś to zrobił - zrozumiał byś że nie wiem jak działają sprzęgiełka automatyczne - jak się rozpinają i zapinają w trakcie zmiany napędów :wink:

Gdybym miał manuale to to co napisałeś jest oczywiste.

Ja też nie rozumiem, dlatego pytam. A problem w tym że nie rozumiem ;]


Skoro okazuje się że same po zmianie z 2h na 4h i znowu na 2h się nie rozepną to spoko - to chciałem wiedzieć.

Po prostu myślałem że automaty rozpinają się ZAWSZE PO ZMIANIE Z 4H/2H.

Milas wyjaśnił temat, dziękuję :wink:

Klocher-owi także. :roll:

Jeżeli nadal źle rozumuję - proszę o korektę. Pozdro. Bri

Autor:  Klocher [ wt gru 22, 2009 11:01 pm ]
Tytuł:  Re: automatyczne sprzęgiełka

Po prostu wyperswadowałem Ci zamianę na manuale :P a obydwaj nie czytamy ze zrozumieniem bo wszystko miałeś opisane wcześniej jednakże to co oni napisali zrozumiałem dopiero po przeczytaniu instrukcji 8) Tobie też dziekuje za założenie tego tematu bo gdybym go nie zobaczył to nigdy bym sie nie dowiedział że jest jakaś zasada z tymi sprzęgieł kami w ogóle

Autor:  Przemas601 [ wt gru 22, 2009 11:03 pm ]
Tytuł:  Re: automatyczne sprzęgiełka

Zastanawiam się tylko, czy do vitki nie da się domontować międzyosiowego mechanizmu różnicowego ? :oops:[/quote]


Da się,trzeba zmienić reduktor na taki który posiada taki mechanizm :mrgreen:

Autor:  galahad [ wt gru 22, 2009 11:31 pm ]
Tytuł:  Re: automatyczne sprzęgiełka

to byłoby dobre, gdyż jazda nawet na M+S w deszczu po czarnym,
na zakrętach tylko z tylną osią... można bączka zrobić 8)

Autor:  piotrk [ śr gru 23, 2009 12:54 am ]
Tytuł:  Re: automatyczne sprzęgiełka

galahad bez przesady z tym deszczem i bączkami ... ;) jeśli tak masz jak piszesz, i nie jest to w przypadku strzału ze sprzęgła, to znaczy, że masz albo trefne opony, albo przepompowane, albo amory do wymiany.

Autor:  x-bowman [ śr gru 23, 2009 1:01 am ]
Tytuł:  Re: automatyczne sprzęgiełka

galahad pisze:
Zastanawiam się tylko, czy do vitki nie da się domontować międzyosiowego mechanizmu różnicowego ? :oops:

tu zacząłem ten temat:
viewtopic.php?f=7&t=2489

jak (odpukać) reduktor mi kucnie to spróbuje to zmotać, ale póki co, nie zmieniam (a zacząłem temat centralnego dyfra właśnie po prawie bączku jaki wykręciłem na 2H na wiadukcie wiadukcie z "czarną" nawierzchnią - całe szczęście nic z przeciwka nie jechało)

Strona 2 z 4 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/