suzuki.info.pl

wow no to większość vitarowców, fajnie musi wyglądać plac przed biurem jak jest sesja u nas gv ma straż leśna..wydaje mi się, że jednak gv jest chyba gorsza w teren niż vitara.

_________________
1.6 8v 2000 215/80/R15 Lassa Competus A/T,
podkładki pod sprężyny + s1106 i dystanse przednich amorków, dystanse na wał i sierżanta

Ba, no pewno, ale na tą ze straży jestem pierwszy w kolejce

_________________
Grand Vitara II 2,0 16v 2007r.
Lift EFS
Opony 235/75/16

Te nowe grand vitary to takie delikatne jak land rover freelander, a zresztą wszystkie nowe auta to wielka kupa co chwile ta elektronika się psuje. Wiem bo mam z tym doczynienia w warsztacie cały czas.

_________________
Czarna Vita Chrzanów Obecnie mega zmotana i jeździ jak czołg
http://www.youtube.com/user/wojgoffer

racja Gofer, im więcej elektroniki tym większa szansa, że coś się zepsuje; w teren to jednak najlepsze są proste rozwiązania.

_________________
1.6 8v 2000 215/80/R15 Lassa Competus A/T,
podkładki pod sprężyny + s1106 i dystanse przednich amorków, dystanse na wał i sierżanta

Mam porównanie z Lanosem którym jeżdzi Córka i czasami podjadę "tym czymś" do sklepu. Generalnie: w odróżnieniu od Lanosa Suzią jadę gdzie chcę, kiedy chcę i jak chcę. Obrazki wyprzedzających mnie masowo na zakrętach "płaszczydeł" skończyły się bezpowrotnie wraz z nastaniem zimy - teraz płaszczydła rozpaczliwie gramola sie tam gdzie Suzia jedzie bez zająknięcia. Parkuję w zaspach - najwyżej je sobie troche rozjeżdżę - jak pozastawiają mi miejsca do parkowania. Podjeżdzam pod dowolne górki. Uzbrojona w niemal nowe zimówki i naped 4x4, mała dwudrzwiowa Suzia robi rzeczy niedostępne dla innych autek. Ostatnio - na odcinku kilkudziesięciu metrów wyprzedziłem, jadąc OBOK drogi w kopnym śniegu trzy takie płaszczydła wlokące się smętnie skrótem droga gruntową /bo nie dawały mi się rozpędzić ślamazary i blokowały całą szerokość drogi /.

Brak jej chyba tylko ABS-u, niekiedy brakuje mocy w silniku - i może jeszcze blokady mechanizmu róznicowego - ale to ostatnie da się zrobić na lato w jakimś ofrołdowym warsztacie - jak będzie czas. Fajnie też, że ma gaz - ma mniej wkurzające ceny . Perfekcyjna - dla nowicjusza widoczność, autko bez psujących się elektronicznych wodotrysków - proste jak konstrukcja cepa. Pomysł aby na pierwsze autko kupić sobie dziesięcioletnią "zgazowaną" dwudrzwiową Suzię był - patrząc z perspektywy czasu - zupełnie przypadkowy (bo za mało wiedziałem o samochodach) ale - jak sie okazuje - bardzo fartowny.

pozdrawiam
vonBraun

_________________
Suzuki Grand Vitara 1.6, 3D, rok 2000
Prawko od 28.09.2009. Autko (pierwsze w życiu) od 26.10.2009

U mnie masakra,nawet jelenie schodzą na niziny szukać pokarmu.
A śniegu jak nawieje to po pas
Dziś podjeżdzałem pod ambonę ojca z 1,5 godziny,idealne warunki tyllko ten mróz
http://picasaweb.google.com/bialosniezk ... directlink

_________________
była kiedyś Vitara '89,1,6 8v z liftem i mt
>>>ZJEEP>>>WJEEP

wszyscy są tacy radośni vitarami

mi wystarczyło 20 m/b zmarzniętego śniegu ok 40 cm i 2 godziny wyciągania tir-forem

dupowóz z piepszonym wspornikiem skrzyni zawisa gdzie się da i gadanie o nich że takie och ach to między kartki sobie włóżcie

zły i zmordowany jestem jak cholera

_________________
vitara 2.0 v6 [ seria ]- sprzedana

arborystyka

Mitsubishi L 200 [ ale ciągle tu zaglądam ]

ja nie narzekam fajnie się w zimie jeździ fakt ze można szybko zawiesić się ale to nie tylko vitarą

_________________
vitara 1,6 8v 1991r LPG snorkel kibelrura oponki 30'' body 50mm lift merc-felicja odciągi

Zulu:ładne fotki i sporo śniegu, gdyby nie naklejki to Twoja vitara byłaby prawie niewidoczna w tym śniegu he
Piotr880:ja nie jestem taki entuzjastycznie nastawiony, że vitara to takie najbardziejsze auto bo też się kilka razy zakopałem; po prostu dużo zależy od tego jaki to śnieg jest no i cała reszta jak opony, umiejętności kierowcy itd..też trochę się wkurzałem bo łopata byłą używana jednego dnia 3 razy...ale ogólnie to jestem zadowolony i tak podejrzewam, że innymi autami też można się zawiesić na śniegu, po prostu na pewne rzeczy nic nie poradzisz

_________________
1.6 8v 2000 215/80/R15 Lassa Competus A/T,
podkładki pod sprężyny + s1106 i dystanse przednich amorków, dystanse na wał i sierżanta

złym wozakiem nie jestem [ zwłaszcza że był czas się nauczyć gdy na haku wisi 1800 kg ] - czasami

możliwe że zmarznięty śnieg i koleiny z wodą/błotem nie zmarzniętym to była przyczyna

_________________
vitara 2.0 v6 [ seria ]- sprzedana

arborystyka

Mitsubishi L 200 [ ale ciągle tu zaglądam ]

no ja tak zauważyłem, że na śniegu świeżym lekkim vitka idzie jak czołg a na takim starym zleżałym plus jeszcze koleiny no to niestety jest spore prawdopodobieństwo że się zawiesi..

_________________
1.6 8v 2000 215/80/R15 Lassa Competus A/T,
podkładki pod sprężyny + s1106 i dystanse przednich amorków, dystanse na wał i sierżanta

a koledzy którzy mają wyliftowane autka też się zawieszają ?

_________________
j20a wreszcie kupione

oklejone wszystko śniegiem jak w bajce
Trochu go nawet za dużo, ale idzie przejechać tylko nic na siłę.

_________________
była kiedyś Vitara '89,1,6 8v z liftem i mt
>>>ZJEEP>>>WJEEP

Ale dopiero w śniegu powyżej kolan.

_________________
2.0 V6

Wszyscy się zawieszają, tylko na stosownie wyższych przeszkodach

_________________
Grand Vitara II 2,0 16v 2007r.
Lift EFS
Opony 235/75/16