suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Może nie w terenie ale zawsze to Vitarą. ZIMA.
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=6153
Strona 2 z 3

Autor:  Browning [ wt wrz 06, 2011 5:24 pm ]
Tytuł:  Re: Może nie w terenie ale zawsze to Vitarą. ZIMA.

piotr880 pisze:
na śliskim żadne napędy i blokady nie pomogą gdy już się leci , a nawet jest gorzej

Jak już się leci to but w podłogę... Może się uda, a może nie :wink:

piotr880 pisze:
na zimę radził bym zimówki

Popieram... (mówi ten co jeździ na MT :twisted: )

piotr880 pisze:
tylko do ruszania lub na wjazdach/zjazdach włączaj 4h

Dlaczego? Jak jest ślisko to cały czas 4x4 i do przodu :wink:

piotr880 pisze:
generalnie vitarką w zimie trzeba się nauczyć poruszać zimą - zwłaszcza hamować :wink:

Tak jak każdym osobowym... :wink:

Autor:  piotr880 [ wt wrz 06, 2011 5:40 pm ]
Tytuł:  Re: Może nie w terenie ale zawsze to Vitarą. ZIMA.

zauważyłem że z załączonym przodem dalsza droga hamowania , ale mogę się mylić :idea:

inne przypadki z załączonym - tylko jak biało , błotno itp = ekonomia na przykład :lol:[ pisze to ten co kilka mostów wymienił :lol: ]

Autor:  Browning [ wt wrz 06, 2011 5:52 pm ]
Tytuł:  Re: Może nie w terenie ale zawsze to Vitarą. ZIMA.

piotr880 pisze:
zauważyłem że z załączonym przodem dalsza droga hamowania , ale mogę się mylić :idea:

inne przypadki z załączonym - tylko jak biało , błotno itp = ekonomia na przykład :lol:[ pisze to ten co kilka mostów wymienił :lol: ]

Mostu żadnego... :roll: Tylko obudowę :lol: Całą zimę przelatałem na 4H i teraz będzie podobnie :wink: A co do ekonomii... Jeżeli spali nawet 2litry więcej, a moje samopoczucie i kontrola nad autem jest dużo lepsza to nie robi mi to różnicy.

Autor:  dli009 [ wt wrz 06, 2011 6:06 pm ]
Tytuł:  Re: Może nie w terenie ale zawsze to Vitarą. ZIMA.

Browning i reszta przecież wiemy że na spalanie w vitarach się nie patrzy :mrgreen:
tak jak poprzednik napisał wzrost spalania w porównaniu do komfortu i bezpieczeństwa jest nieporównywalny

Autor:  zarid [ wt wrz 06, 2011 7:02 pm ]
Tytuł:  Re: Może nie w terenie ale zawsze to Vitarą. ZIMA.

Podobno do 30% większe spalanie jest przy jeździe na 4H :) ... ale ja również komfort i bezpieczeństwo cenię wyżej od tych kilku litrów gazu na setkę przez kilka zimowych miesięcy :)

Autor:  konrad [ wt wrz 06, 2011 7:19 pm ]
Tytuł:  Re: Może nie w terenie ale zawsze to Vitarą. ZIMA.

piotr880 pisze:
zauważyłem że z załączonym przodem dalsza droga hamowania , ale mogę się mylić :idea:

raczej powinna być krótsza, bo większe opory :roll:

ja tam jak tylko jest biało (oby jak najwięcej, bo pięknie się wtedy objeżdża placki:))
to zapinam 4H i w drogę, np jak spadnie świeży śnieg to na dechę wolę vitarą jechać
serpentyny nie serpentyny a zuza idzie jak po sznurku :lol:

a spalanie ... czym jest te 2-3 litry więcej wobec min objeżdżanych osiek ?
za resztę płaci sie mastercardem na stacji :mrgreen:

Autor:  Cordoba_2004 [ wt wrz 06, 2011 7:23 pm ]
Tytuł:  Re: Może nie w terenie ale zawsze to Vitarą. ZIMA.

Browning pisze:
Cordoba_2004 pisze:
a jak się boisz to ratuje Cie tylko Rav4 albo gv II która jest jak rav4:)

:shock: Rozwiń... :roll:


centralny mechanizm różnicowy
zresztą wiecej wiesz niż ja , więcej jeździłeś, więcej widziałeś

Autor:  Browning [ wt wrz 06, 2011 7:48 pm ]
Tytuł:  Re: Może nie w terenie ale zawsze to Vitarą. ZIMA.

Cordoba_2004 pisze:
Browning pisze:
Cordoba_2004 pisze:
a jak się boisz to ratuje Cie tylko Rav4 albo gv II która jest jak rav4:)

:shock: Rozwiń... :roll:


centralny mechanizm różnicowy
zresztą wiecej wiesz niż ja , więcej jeździłeś, więcej widziałeś

Spoko, nie wiedziałem że w nich jest... Ba, nawet mnie zaskoczyłeś :) Człowiek uczy się całe życie... :wink:

Autor:  Cordoba_2004 [ wt wrz 06, 2011 7:53 pm ]
Tytuł:  Re: Może nie w terenie ale zawsze to Vitarą. ZIMA.

oj tam nie czepiajmy się słówek
napędzane są 4 koła na asfalcie nawet jeśli centralnego dyfru jak w disco nie ma
Wolał bym gv II na śliskiej :)

Autor:  konrad [ wt wrz 06, 2011 8:08 pm ]
Tytuł:  Re: Może nie w terenie ale zawsze to Vitarą. ZIMA.

Browning pisze:
Spoko, nie wiedziałem że w nich jest... Ba, nawet mnie zaskoczyłeś :) Człowiek uczy się całe życie... :wink:


bo nie ma, przynajmniej nowsze ravki nie mają, nie wiem jak te starsze :mrgreen:

jak już tak filozofujemy to ja biore subaru 8)
ma porządny napęd na 4 łapy i niski środek ciężkości :!:

Autor:  Cordoba_2004 [ wt wrz 06, 2011 8:12 pm ]
Tytuł:  Re: Może nie w terenie ale zawsze to Vitarą. ZIMA.

A JA biore zetora :P:)

Autor:  Robsik [ wt wrz 06, 2011 11:48 pm ]
Tytuł:  Re: Może nie w terenie ale zawsze to Vitarą. ZIMA.

forester...boxerek z turbo... 8)
oczywiście w gazie :lol:

Autor:  zarid [ pt wrz 09, 2011 8:58 am ]
Tytuł:  Re: Może nie w terenie ale zawsze to Vitarą. ZIMA.

http://allegro.pl/continental-vancowint ... 72994.html

Czy to się nada tak na jedną zimę ??

I czy wogóle takie oponki podejda do Vitary i będą się sprawdzac - są mniejsze od standardowych.

Autor:  Cordoba_2004 [ pt wrz 09, 2011 9:13 am ]
Tytuł:  Re: Może nie w terenie ale zawsze to Vitarą. ZIMA.

właśnie także szukam jakiś zimowo-offroadowych opon do gv

Autor:  konrad [ pt wrz 09, 2011 9:17 am ]
Tytuł:  Re: Może nie w terenie ale zawsze to Vitarą. ZIMA.

zarid pisze:
http://allegro.pl/continental-vancowintercontact-195-70-r15-m-s-i1811572994.html

Czy to się nada tak na jedną zimę ??

I czy wogóle takie oponki podejda do Vitary i będą się sprawdzac - są mniejsze od standardowych.


może sprzedam ci moje z forda :lol: (mam zamiar je wywalić, bo strach jeździć po mokrym ;))
przecież to kupa nie opona, ponad 7lat i 4mm bieżnika :shock:

za 100zł z hakiem kupisz http://allegro.pl/205-65r15-bieznikowane-94h-zima-2011-krakow-raty-i1811718625.html#gallery
nalewka, ale nowa z gwarancją

Strona 2 z 3 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/