suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Bak paliwa obok silnika ?
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=16&t=5711
Strona 1 z 1

Autor:  cihyy [ pn cze 06, 2011 10:11 pm ]
Tytuł:  Bak paliwa obok silnika ?

Doradzcie chlopaki bo mam problem...
Mam butle z gazem zamiast baku i teraz szukam miejsca na bak.
Z przodu obok filtra powietrza a reflektorem lewym jest kawalek miejsca w ktorym mysle zalozyc bak, tylko jest problem.
Bak bedzie wyzej wezyka przelewowego i zastanawiam sie jak to rozwiazac. A moze sie myle i nie bedzie to przeszkadzac w niczym?!
Prosze o jakies porady.

Dodam ze to Vitara 1,6 z wtryskiem

Autor:  Browning [ pn cze 06, 2011 11:14 pm ]
Tytuł:  Re: Bak paliwa obok silnika ?

Też mam zagwozdkę z bakiem... Też miałem pomysł założyć go pod maską... Ale to głupi pomysł... Pod maską jest wysoka temperatura cały czas (nieszczelności w baku mogą szybko się ujawnić :mrgreen: ), podczas rolki (tfu, tfu) o pożar duuużo łatwiej...

Autor:  kacjen [ wt cze 07, 2011 7:16 am ]
Tytuł:  Re: Bak paliwa obok silnika ?

Sporo miejsca jest w tylnych nadkolach. Na mały 10 L bak pospawany na wymiar powinno starczyć. Trzeba by tylko powalczyć ze wzmocnieniami które będą utrudniały wsadzenie go tam.

Autor:  piotrk [ wt cze 07, 2011 7:20 am ]
Tytuł:  Re: Bak paliwa obok silnika ?

nie wiem, co chcesz osiągnąć, ale jest też opcja, by po prostu odpalać na lpg i olać cały układ od benzyny ... są tacy, co ot praktykują. Mi się osobiście nie podoba, co nie znaczy, że jest to zła opcja ;)
Jeśli masz sekwencje, to np. sterowniki STAG pozwalają na taki manewr.

Autor:  kacjen [ wt cze 07, 2011 7:23 am ]
Tytuł:  Re: Bak paliwa obok silnika ?

To jest fatalny nawyk, straszny, niegodny, żeby nie powiedzieć obciachowy. :evil:
Sam tak jeżdżę - nawet nie mam baku. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
To w sumie chwilowe rozwiązanie w związku z korozją baku - ale prowizorka działa już parę miesięcy :wink:

Autor:  piotrk [ wt cze 07, 2011 7:27 am ]
Tytuł:  Re: Bak paliwa obok silnika ?

Siła w prostocie. Nie masz baku, nie masz pompy, wtryski Ci nie potrzebne, przewody też ... nie ma się co zepsuć :mrgreen: idealnie więc, jeśli komuś nie zależy na tym, by zasilanie benzynowe mieć ...

... a jak ktoś chce by było "supersuper", to można elektryczny podgrzewacz płynu zamontować na podejściu do reduktora LPG. Wtedy nawet na dużym mrozie będzie banglać ;)

Autor:  vaiker [ wt cze 07, 2011 8:02 am ]
Tytuł:  Re: Bak paliwa obok silnika ?

odpalanie na gazie - gratuluje ! owszem, AWARYJNIE mozna, ale nie powinno to byc praktykowane, wiecie w jakim celu maly obieg wody jest puszczony przez reduktor ? bo w reduktorze gaz przechodzac z fazy cieklej w lotna dziala jak zamrazarka, a potem wszyscy beda trabic naokolo ze GAZ JEST AWARYJNY i reduktory sie psuja, pol biedy jak ktos ma jeszcze stara kijowa instalacje "analogowa", jak ktos ma sekwencje no to jeszcze lepiej, w sam raz pomsyl na skrocenie zywotnosci wtryskiwaczy gazowych ( owszem, mozna kupic podgrzewacze do nich, ale to nie zwalnia od podgrzewania reduktora)

odnosnie baku paliwa, w cabrio jest na to miejsce, albo tak jak kolega mowil nadkole, albo po prawej strony ramy, po 2 stronie tlumika, z tylu, wneka nad tylnym mostem, ja tam zmiescilem 10 litrowy metalowy kanister, ze smokiem od malucha wraz z pomiarem ilosci paliwa i kontrolka rezerwy, zastosowalem zewnetrzna pompe paliwa z opla calibry dajaca 3 bary ( mam auto na wielopunkcie), w moim longu bede stosowal pewnie podobny uklad, ale pod nogami tylnej kanapy po prawej stronie, jest piekne miejsce na wsyokosci tlumika po 2 stronie walu napedowego, mozna tez wsadzic pod nogi pasazera, przypomne tylko ze trabanty i pare innych au mialy baki w komorze silnika, nie wiem jak by to teraz przeglad przechodzilo

Autor:  piotrk [ wt cze 07, 2011 8:17 am ]
Tytuł:  Re: Bak paliwa obok silnika ?

Nie przesadzaj.
Pytanie brzmi, co chcemy osiągnąć, dlaczego i w jakim celu takie a nie inne podejście do sprawy. Np. do moichh zastosowań wywalenie benzyny byłoby bez sensu. Ale nie koniecznie dla wszystkich (vide Kacjen).
Temp. przełączenia na gaz "wg. producenta" to jest około 25'C (zależnie od instalacji). Czyli jak palimy sztrucla w garażu, to nawet zimą można sobie odpalać do woli i nic się nie stanie. Jak sezonowo, to bym bardziej, nawet pod chmurką. Wiele osób upala latem, zimą mota.
Co więcej, problem można rozwiązać stosując elektryczny podgrzewacz płynu, tuż przed reduktorem, sterowany albo termostatem, albo po prostu ręcznie.

Poza tym sztrucle do upalania mają małe przebiegi i akurat awaryjność reduktora nie ma większego rzutowania na awaryjność w ogóle ;)

Można motać bak, pompe, przewody, filtr ... pytanie tylko, czy zawsze warto? :)

Autor:  kacjen [ wt cze 07, 2011 8:36 am ]
Tytuł:  Re: Bak paliwa obok silnika ?

Dla jasności ja nie dopisuję do tego żadnej ideologi.. działa to działa. Mam śrubkową instalację i prymitywny silnik.
Samochód służy wyłącznie do upalania....

W normalnym aucie tak bym nie jeździł, a pewnie i tutaj wkońcu wezmę się za temat żeby było po bożemu.

Autor:  sebahabit [ sob sie 13, 2011 3:07 pm ]
Tytuł:  Re: Bak paliwa obok silnika ?

ja na razie też jeżdżę tak jak Kacjen :D gdyż iż ponieważ odpadł mi bak razem z tyłem ramy zaraz za amortyzatorami... :D chociaż nie powiem vitara przy prawie 30 stopniowym mrozie zapala na gazie bez problemu :D gaz taki jak u Kacjena ze śrubką :D

Autor:  lukaszand [ czw wrz 01, 2011 8:02 am ]
Tytuł:  Re: Bak paliwa obok silnika ?

ja juz z dobre 2 lata odpalam tylko na gazie bo pompka padla a jakos nie mam ochoty na wyciaganie zbiornika;) Wiele razy slyszalem od kogos ze nie mozliwe ze w zimie odpala na gazie, a jednak nie mam z tym wiekszego problemu (parownik brc + blos)

Autor:  Jareczek [ pt wrz 02, 2011 7:51 am ]
Tytuł:  Re: Bak paliwa obok silnika ?

Witam.Proszę zaglądnąć na ,,REMONT VITARY czyli totalna demolka'' - wszystko opisałem jak przerobić zbiorniki.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/