jak dla mnie to winda tylko do extremy i to mechanik, a na tył elektryk
w innym przypadku winda jest bezużyteczna(turystyk, sport), po co zwiększać masę auta
mówię oczywiście o jeżdzie w jakichkolwiek zawodach czy rajdach.
EVO pisze:
Tutaj nikt chyba nie neguje wyciągarki, bo jest sprawą oczywistą że jest to lepsze, bardziej uniwersalne rozwiązanie. Chciałbym sie dowiedzieć jakie negatywne skutki ma używanie (oczywiście z głową) kinetyka.
Ja akurat czesto sie nie wklejam bo jeżdże czesciej po górach, gdzie czesciej niż wklejanie odbywa sie "hill climbing" . Oczywiście winda czasami niezastapiona wiec asekuracyjnie w składzie samochód zaopatrzony jest. Jednak kinetyka szybciutko można zapiać . A ponieważ moje wycieczki to nie żaden extrem , wiec dajemy rade.
Chyba nieco odeszlismy od tematu, ale cóż rozmowa sie toczy
dlatego winda u Ciebie byłaby tylko do lansu, tak jak w większości aut
lepiej dozbierać na arb'a na tył
_________________
t3 westfalia california syncro, 2x differentialsperre
t3 syncro doppelkabine, 2x differentialsperre