suzuki.info.pl http://suzuki.info.pl/forum/ |
|
Snorkel dlaczego waro zamontować (wydzielony) http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=19&t=699 |
Strona 2 z 5 |
Autor: | kuba500 [ czw lut 14, 2008 8:53 pm ] |
Tytuł: | |
przemek pisze: @kuba500 nie trzeba od razu snorkela. Ja mam wlot powietrza wyprowadzony na podszybiu może i masz racje ale jak wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia i jak woda zacznie Ci się przelewać przez maskę to nie wiem czy wlot powietrza w podszybiu będzie robił ResoR pisze: @Bushido - możesz opowiedzieć jak zmotałeś swój .. tzn z czego itp .... jeśli to nie tajemnica. Dzięki też się dołączam do zapytania |
Autor: | simca [ śr mar 12, 2008 12:22 am ] |
Tytuł: | |
No i stało się, podczas przejazdu przez większa kałuże tutaj filmik - http://pl.youtube.com/watch?v=faE8bpCVeNA , vitarka nabrała wody do filtra powietrza, generalnie nie było głęboko a filtr zatopiony Wnioski nasuwają się same warto motać snorkel zanim wjedziesz do wody (dla vitary nie musi być głęboka ) |
Autor: | Masmo [ śr mar 12, 2008 8:54 am ] |
Tytuł: | |
simca pisze: No i stało się...
Mam nadzieję że silnik nie ucierpiał?? |
Autor: | simca [ śr mar 12, 2008 10:21 am ] |
Tytuł: | |
Masmo pisze: simca pisze: No i stało się... Mam nadzieję że silnik nie ucierpiał?? po przejechaniu, auto chodziło na luzie z 5 minut, chcąc ruszyć zgasło, okazało się że w filtrze jest pełno wody, nie chcąc ryzykować odkręciłem świece, i przekręciłem silnikiem, po poskładaniu odpalił w i wszystko jest ok, |
Autor: | Masmo [ śr mar 12, 2008 10:31 am ] |
Tytuł: | |
simca pisze: Masmo pisze: simca pisze: No i stało się... Mam nadzieję że silnik nie ucierpiał?? po przejechaniu, auto chodziło na luzie z 5 minut, chcąc ruszyć zgasło, okazało się że w filtrze jest pełno wody, nie chcąc ryzykować odkręciłem świece, i przekręciłem silnikiem, po poskładaniu odpalił w i wszystko jest ok, To było blisko Dobrze że sobie zmotałem rurę . |
Autor: | bushido1 [ czw kwie 24, 2008 7:58 pm ] |
Tytuł: | |
ResoR pisze: bushido1 pisze: Snorkel dlaczego waro zamontować (wydzielony) odp bo ładnie wyglada @Bushido - możesz opowiedzieć jak zmotałeś swój .. tzn z czego itp .... jeśli to nie tajemnica. Dzięki Zadna tajemnica snorkel jest poprzekladany pod blotnikiem wychodzi na slupek przez ten smieszny maly trojkacik na podszybiu ,powstal z rurki nierdzewki i calej masy roznych kolanek calosc malowana proszkowo ,koncowka jest ze snorka ktory mialem w sj |
Autor: | kosciej [ czw kwie 24, 2008 8:24 pm ] |
Tytuł: | |
przemek pisze: @kuba500 nie trzeba od razu snorkela. Ja mam wlot powietrza wyprowadzony na podszybiu i jest bardzo ok. Koszt minimalny, a przed takimi akcjami jak twoja jesteś zabezpieczony. Tylko spalanie wzrosło
Daj foty....Ja ostatnio może nie zalałem filtra, ale zapchałem takim czarnym gęstym błotem z trawą...Auto ledwo jechało! |
Autor: | Masmo [ czw kwie 24, 2008 8:33 pm ] |
Tytuł: | |
kosciej pisze: przemek pisze: @kuba500 nie trzeba od razu snorkela. Ja mam wlot powietrza wyprowadzony na podszybiu i jest bardzo ok. Koszt minimalny, a przed takimi akcjami jak twoja jesteś zabezpieczony. Tylko spalanie wzrosło Daj foty....Ja ostatnio może nie zalałem filtra, ale zapchałem takim czarnym gęstym błotem z trawą...Auto ledwo jechało! Widzę że kolega lajtowiec coraz bardziej w hardcore uderza . To jest jednokierunkowa droga (a raczej off-droga)... to hell Jak to zrobiłeś??? |
Autor: | kosciej [ czw kwie 24, 2008 9:16 pm ] |
Tytuł: | |
No z Chaosem i Mackiem Zrobiłem to, a raczej Chaosowa wyciągarka zrobiła...Zaryłem się w bagienku, pokręciłem kółkami, żeby lepiej wkleić, a później mnie Chaos wyrwał z bagienka...Jak myłem auto, to wyciągnąłem (wypłukałem) z tego kanału którym powietrze leci właśnie takie dziwne błoto z kawałkami organicznymi |
Autor: | Cybm [ pt kwie 25, 2008 11:15 am ] |
Tytuł: | |
Wystarczy wyjąć ten plastikowy dolot z blotnika i bedzie Ci powietrze zasysał z pod maski. Wtedy tak szybko sie blotem nie zawali a i moczyc mozesz go wyzej. |
Autor: | sla66 [ pt kwie 25, 2008 1:16 pm ] |
Tytuł: | |
Cybm pisze: Wystarczy wyjąć ten plastikowy dolot z blotnika i bedzie Ci powietrze zasysał z pod maski. Wtedy tak szybko sie blotem nie zawali a i moczyc mozesz go wyzej. Ja dodałem kawałek rurki odpływowej:
http://img241.imageshack.us/my.php?imag ... 003ox7.jpg |
Autor: | Cybm [ pt kwie 25, 2008 1:43 pm ] |
Tytuł: | |
sla66 pisze: Cybm pisze: Wystarczy wyjąć ten plastikowy dolot z blotnika i bedzie Ci powietrze zasysał z pod maski. Wtedy tak szybko sie blotem nie zawali a i moczyc mozesz go wyzej. Ja dodałem kawałek rurki odpływowej:http://img241.imageshack.us/my.php?imag ... 003ox7.jpg O no wlasnie.Najtanszy i najszybszy sposob W ten sposob mozesz brodzic do wysokosci maski. Glebiej to juz trzeba snorkela zmotac,ale wjazd glebej wiaze sie z tym ze auto moze starcic kontakt z podlozem i odplynac Kiedys mialem taka przygode Samurai...przejezdzalismy przez Brde na taka wysepke na srodku...i raz poziom wody sie podniosl i auto zaczelo mi odplywac z nurtem....dobrze ze asekuracyjnie lina byla zapieta do drugiego auta na brzegu |
Autor: | kosciej [ pt kwie 25, 2008 1:49 pm ] |
Tytuł: | |
No to już zrobiłem, wywaliłem Tylko czy to nie osłabi mi silnika? Bo zamiast wąskiego kanału dolotowego zrobiła się całkiem pokaźna dziura. Jak dodam gazu to buczy głośno dolocik Pozdr! |
Autor: | Cybm [ pt kwie 25, 2008 2:13 pm ] |
Tytuł: | |
Silnik powinien chodzic nawet lepiej i szybciej sie wkrecac. Sprobuj przytkac dolot to zobaczysz jak sie dusi gdy mu brakuje powietrza. Jedyne co to bedzie troszke glosniej chodzil i moze wiecej palic. |
Autor: | sla66 [ pt kwie 25, 2008 4:55 pm ] |
Tytuł: | |
Rurę zamontowałem przed wyjazdem na imprezę z dzieciakami (trzy tygodnie temu). Drugie tankowanie i ... spadek spalania. Po piątym tankowaniu będę mógł powiedzieć , że zmniejszyło się spalanie. |
Strona 2 z 5 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |