suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Uwaga na GV w Zamościu
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=21&t=18955
Strona 1 z 1

Autor:  Janek79 [ ndz cze 10, 2018 9:32 am ]
Tytuł:  Uwaga na GV w Zamościu

https://www.olx.pl/oferta/suzuki-grand- ... uOQDd.html

cześć wszystkim użytkownikom vitarek

byłem oglądać osobiście auto jest z Włoch sprzedawca oczywiście dla niego problemem było by pojechać autem do warsztatu bym mógł sprawdzić auto od spodu tyczy sie to rami i podłogi oraz innych elementów wycieki itp, gość wykręcał sie mówiąc że auto było na lawecie to mogłem zobaczyć jak wygląda spod spodu, jak postawił na placu to że mogę sie położyć i zobaczyć jak wygląda od spodu
- pisze w ogłoszeniu ze instalacja jest dwuletnia otóż pisza tam nie prawdę , zamontowali butle w Polsce z 2015 roku a instalacja co wyczytałem z dokumentów przetłumaczonych jest z roku 2012
- gdy gość przyjechał autem na plac komisu to jego zachowanie wskazywało na pogardę dla klienta nabywcy auta nie dzień dobry w czym mogę pomóc co państwa interesuje itd zero takiego zachowania
- przyjechał jego wspólnik na początku się nie odzywał ale jak koledze brakowało argumentów do wykręcania sie by nie pojechać do warsztatu na sprawdzenie auta pomagał mu
- powiedział jeden z nich ze na stacje diagnostyczna możemy pojechać i tam będę sobie strawdzac, ja powiedziałem ze nie chce na stacje diagnostyczna ponieważ ma tutaj warsztat obok gdzie zajmuja sie mechanika i instalacjami lpg ze chce tam sprawdzić to auta ,
- mężczyzna upierał sie ze nie pojedzie ale postawił warunek mówiąc dobrze pojedziemy do tego warsztatu który wskazałem ale jak ja to auto kupie, ja mo powiedzialem kupie jak go sprawdze bo kota w worku to ja nie biore, drugi mezczyzna mówił że nie ma ubezpieczenia na auto ze nie maja czasu, takich klijentow jak ja maja dużo co marnują ich czas , akurat tutaj to ja zmarnowalem swoj czas i pieniadze na paliwo by tam pojechać, wczesniej mezczyzna mowil że sciagali listwy z progow drzwi nadkoli i zrobil zdjecia nie ma rdzy morze mi je pokazac czego nie uczynił
jezeli chodzi o nadwozie to wyglada to tak:
- zderzak prawy przod szczerbiony,
- zderzak lewy przod przy zjezdzaniu z lawety telepal sie
- listwy na drzwiach blotnikach poodklejane
- opony do wymiany
- środek auta wykładzina u kierowcy prawie przetarta do podwozia
- fotele kierownica nie wytrate
- silnik umyty
- tam gdzie moglem zajrzec odnoscie rdzy, to nie bylo jej, kielichy zdrowe rama w nadkolach bez sladu rdzy i wiecej nie zagladalem pod podwozie bo na zuzlu nie mialem zamiaru się kłaść
powiedzilem wprost mezczyznom ze jesli nie maja nic do ukrycia w tym aucie i chca sprzedac a jelsi nie chca jechac swiadczy ze cos ukrywaja krecą
ogólnie zamojskie komisy maja złą opinie można w necie poczytać

Autor:  vap [ pn cze 11, 2018 9:38 am ]
Tytuł:  Re: Uwaga na GV w Zamościu

Co w tej vitarze jest nie tak? Jakies wady ukryte? Podaj jakies argumenty dlaczego przestrzegasz przed tym autem. Sprzedawca nakłamał w ogłoszeniu lub przez telefon?

Autor:  Janek79 [ pn cze 11, 2018 3:01 pm ]
Tytuł:  Re: Uwaga na GV w Zamościu

Przeczytaj treść ogłoszenia i to co ja napisałem
W ogłoszeniu podają wiadomości inne niż wynika z dokumentów np LPG jest. Nie 2 letnie
Nie chcą zgodzic się na to by auto sprawdzić w warsztacie. Jeśli chcesz jedź oglądaj rozmawiaj s się przekonasz , usłyszysz tak jak ja że takich klientów jak ja to maja dużo i marnują ich czas

Autor:  vap [ pn cze 11, 2018 9:32 pm ]
Tytuł:  Re: Uwaga na GV w Zamościu

Nie dziw sie sprzedawcy, jakby z kazdym autem i potencjalnym klientem mial do warsztatu jechac..... Szkoda,ze nie sprawdziles na stacji jak miales mozliwosc. Inni nie gonili by w ciemno.

Autor:  Janek79 [ śr cze 13, 2018 4:29 pm ]
Tytuł:  Re: Uwaga na GV w Zamościu

vap pisze:
Nie dziw sie sprzedawcy, jakby z kazdym autem i potencjalnym klientem mial do warsztatu jechac..... Szkoda,ze nie sprawdziles na stacji jak miales mozliwosc. Inni nie gonili by w ciemno.

jako potencjalny nabywca auta mam prawo sprawdzic samochod gdzie chce, a chcialem w warsztacie nie na stacji diagnopstycznej, z reszta prawda jest taka ukrywaja cos na dodoatek komisant stawia ci warunek z epojedzie na sprawdzenie tylko wtedy jak kupisz samochod i co to normalne jest, kogos uszczesliwia tym autem w kazdym razie nie mnie z reszta komisy w zamosciu nie maja dobrej opini

Autor:  trocin [ śr cze 13, 2018 7:22 pm ]
Tytuł:  Re: Uwaga na GV w Zamościu

a gdzie mają :lol:

Autor:  alientm [ pt cze 15, 2018 11:59 am ]
Tytuł:  Re: Uwaga na GV w Zamościu

Janek79 pisze:
vap pisze:
Nie dziw sie sprzedawcy, jakby z kazdym autem i potencjalnym klientem mial do warsztatu jechac..... Szkoda,ze nie sprawdziles na stacji jak miales mozliwosc. Inni nie gonili by w ciemno.

jako potencjalny nabywca auta mam prawo sprawdzic samochod gdzie chce, a chcialem w warsztacie nie na stacji diagnopstycznej, z reszta prawda jest taka ukrywaja cos na dodoatek komisant stawia ci warunek z epojedzie na sprawdzenie tylko wtedy jak kupisz samochod i co to normalne jest, kogos uszczesliwia tym autem w kazdym razie nie mnie z reszta komisy w zamosciu nie maja dobrej opini



Też mam takie zdanie, tym bardziej że na każdej standardowej umowie potem jest zapisane coś w deseń: kupujący zapoznał się ze stanem auta.

Ja prywatnie kilka razy sprzedawałem własne auto to byli klienci co oglądali ponad 1h, jeździliśmy na PSKP, potem na kanał, do tego 30min jazdy w rożnych warunkach drogowych, podłączenie pod kompa, mierniki, byli z mechanikami ahh ehh - nasz klient nasz pan, byli tacy co po takich oględzinach rezygnowali, przyjeżdżali następni, rezygnowali, kolejny kupił i cieszy się fajnym autem.

Wiadomo że handlarz by chciał po 10min mieć spisaną umowę i $$ w ręce a klient żeby już był jak najdalej.

Autor:  danthe [ ndz cze 17, 2018 10:45 pm ]
Tytuł:  Re: Uwaga na GV w Zamościu

Jeśli sprzedający nie daje możliwości sprawdzenia samochodu przed zawarciem umowy to nie robi tego bez powodu.
I raczej mało prawdopodobne, że powodem jest lenistwo, brak czasu lub duża ilość kupujących oczekujących na ten egzemplarz :)

Niestety realia tego rynku w PL są takie, że przed zakupem należy bardzo dobrze sprawdzić złoma. Zresztą w DE już też nie jest różowo.

Autor:  ZOO [ pn lip 02, 2018 7:08 pm ]
Tytuł:  Re: Uwaga na GV w Zamościu

Ja nie rozumiem czemu jeszcze ktokolwiek jedzie obejrzeć auto do komisu czy handlarzy. Jeśli mamy do czynienia ze sprowadzonym autem a cena nie jest wyższa niż te dostępne w kraju o co najmniej 30 procent to od razu wiadomo że nie warto nawet dzwonić hehehehe

Wysłane z mojego Moto G (5S) przy użyciu Tapatalka

Autor:  Cairo [ ndz paź 14, 2018 7:27 pm ]
Tytuł:  Re: Uwaga na GV w Zamościu

Twoje ostrzeżenie jest trochę na wyrost. Nie twierdzę że to auto jest godne polecenia, ale też nie można go odradzac. Z Twojego punktu widzenia handlarz chce coś ukryc, ale z jego punktu widzenia może poprostu zwracasz mu gitarę i nie ma na to czasu przy aucie za jakieś "grosze" bo np glownie handluje autami za 100tys +

Mówię to na swoim przykładzie, bo dużo sprzedaje na allegro irytują mnie klienci którzy np proszą o dodatkowe zdjęcia a w ofercie już są bardzo dokładne zdjęcia wysokiej rozdzielczości. Dla mnie taki klient to zawracacz głowy i zazwyczaj mu nic nie odpisuje albo piszę, że lepszych nie jestem w stanie zrobić.

Autor:  karol4a [ pn paź 15, 2018 10:28 am ]
Tytuł:  Re: Uwaga na GV w Zamościu

Cairo pisze:
Dla mnie taki klient to zawracacz głowy i zazwyczaj mu nic nie odpisuje


Jeżeli nie odpisujesz klientowi to znaczy, że masz za małą konkurencję i za dużo klientów. :roll:

Kupno samochodu używanego to nie zakup chleba, a komis to nie piekarnia. Nie przewalają się tam dziennie setki ludzi, żeby nie móc klienta dobrze obsłużyć, a sprzedawana rzecz nie jest nowa i nieskomplikowana, więc aktualne zdjęcia, dokładne opisy i wszelkie zabiegi "sprawdzające" na miejscu powinny być normalką. Jeżeli jestem zdecydowany wydać na coś kilka średnich krajowych to chcę żeby to było zgodne z przedstawionym mi opisem. Idzie się zagotować jak potem musisz drugie tyle zapłacić mechanikowi lub spędzać noce pod autem by działało tak jak miało działać w ogłoszeniu z którego go kupiłeś. Biorąc pod uwagę "renomę" handlarzy aut, trzeba sprawdzać każdy centymetr sprzedawanych pojazdów lub tak jak pisze ZOO po prostu tam nie kupować.

Autor:  Cairo [ pn paź 15, 2018 9:59 pm ]
Tytuł:  Re: Uwaga na GV w Zamościu

karol4a pisze:
Cairo pisze:
Dla mnie taki klient to zawracacz głowy i zazwyczaj mu nic nie odpisuje


Jeżeli nie odpisujesz klientowi to znaczy, że masz za małą konkurencję i za dużo klientów. :roll:

Kupno samochodu używanego to nie zakup chleba, a komis to nie piekarnia. Nie przewalają się tam dziennie setki ludzi, żeby nie móc klienta dobrze obsłużyć, a sprzedawana rzecz nie jest nowa i nieskomplikowana, więc aktualne zdjęcia, dokładne opisy i wszelkie zabiegi "sprawdzające" na miejscu powinny być normalką. Jeżeli jestem zdecydowany wydać na coś kilka średnich krajowych to chcę żeby to było zgodne z przedstawionym mi opisem. Idzie się zagotować jak potem musisz drugie tyle zapłacić mechanikowi lub spędzać noce pod autem by działało tak jak miało działać w ogłoszeniu z którego go kupiłeś. Biorąc pod uwagę "renomę" handlarzy aut, trzeba sprawdzać każdy centymetr sprzedawanych pojazdów lub tak jak pisze ZOO po prostu tam nie kupować.



He, tak klientów mamy dużo i ogólnie jest niewyroba, więc jak jakiś gamon każe zrobić.dodatkowe zdjęcia przedmiotu który widzi w całej okazałości na zdjęciach to go czasem olewam i poświęcam czas tym poważniejszym.

Nie zrozum mnie źle. Ja w 100% rozumiem. Twoje podejście i ostrożność, też bym chcial zobaczyc auto od spodu, bo rdza jest dla mnie największym wyznacznikiem czy kupuje auto czy nie, ale chciałem, też pokazać Ci druga stronę medalu.

Ogólnie, nie zajmuje sie zawodowo handlem autami, choć czasem jak.cos ładnego się trafi to biorę na.sprzedaz. Ja mam znowu takie podejście do sprzedaży samochodu, że bardzo chętnie jadę z klientem na wybranego warsztatu poto aby przeswietlil auto na dziesiątą stronę i był w pełni swiadom co kupuje, a nie mi wydzwanial za 3 miesiące "Panie, bo tam był błotnik malowany", albo "tarcze z tyłu do wymiany". Dla mnie jeśli auto ma ileś tam lat, 5-10-15 i kosztuje któras tam dziesiąta swojej wartości gdy opuszczał fabrykę to ma prawo być w jakimś stopniu zużyty i zależy mi zawsze na tym żeby klient wiedział dokładnie co kupuje.

Autor:  Piasek80 [ wt paź 16, 2018 2:09 pm ]
Tytuł:  Re: Uwaga na GV w Zamościu

O sprzedających-handlorzach już kilometry epitetów napisane zostały, ale i o kupujących też wypadałoby co-nie-co napisać bo ci dzielą się na dwie grupy:

1) to tacy co jadą po auto za 30-40-50 tyś i biorą je z placu jak stoi !!!, nawet bez jazdy próbnej "bo auto nie ma tablic, opłat, ubezpieczenia i litra paliwa w zbiorniku". Gotówa do ręki, umowa na połowę tego co zapłacili z jakimś niemcem, brief do łapy a karta sim w śmietnik jak tylko za rogiem znikną.

2) to ci pierwsi co się boleśnie przekonali na w/w przykładzie, jadą po auto za 6-8 tyś zł, mające 20 lat albo i więcej, historię taką że książkę mógłby napisać i domagają się książek serwisowych, VIN`ów, przeglądów w ASO do końca, rentgena spawów, oryginalnych opon na jakich z fabryki wyjechało i pisemnej gwarancji na wszystko na co najmniej rok. I przebieg... koniecznie poniżej 200 tyś km. :lol:

Z jednej skrajności w drugą i zawsze na odwrót.

Autor:  siwy107 [ wt lis 20, 2018 9:07 pm ]
Tytuł:  Re: Uwaga na GV w Zamościu

17 letnie auto i najlepiej żeby było nowe,każdy sprzedający handlarz czy domownik nie powie o wszystkim,albo powie za dużo byle pozbyć się auta ,znajdź uczciwego sprzedawce jak nawet w sklepie ci nowy towar wcisną byle byś kupi :lol:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/