suzuki.info.pl http://suzuki.info.pl/forum/ |
|
GV 3d http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=21&t=19769 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | lesniewski [ ndz paź 06, 2019 12:55 pm ] |
Tytuł: | GV 3d |
Witam Panowie co.myslicie o stanie tej GV ??? https://photos.app.goo.gl/XazsiLCyXmvuQzTYA |
Autor: | wiesiu [ ndz paź 06, 2019 7:12 pm ] |
Tytuł: | Re: GV 3d |
Wydaje się być zdrowa ![]() |
Autor: | Piasek80 [ pn paź 07, 2019 5:05 pm ] |
Tytuł: | Re: GV 3d |
Jak już buda do ramy na piankę nie mocowane to zdrowa ![]() Tylko to wyprać dobrze, mechanicznie doczyścić i zapierniczyć sprawdzony set konserwacyjny: - epoksydowy podkład i poliuretanowy finisz |
Autor: | radzik071 [ wt paź 08, 2019 10:03 am ] |
Tytuł: | Re: GV 3d |
epoksydowy podkład można malować na rdzę ? |
Autor: | Piasek80 [ wt paź 08, 2019 11:01 am ] |
Tytuł: | Re: GV 3d |
Na grubą nie ale na taką zdrapaną jak najbardziej. Perfekcjoniści mogą jeszcze potraktować powierzchnię jakimś Cortaninem czy czymś podobnym w działaniu Sprawdzałem na jakimś zardzewiałym żelastwie przy okazji malowania swojej i tak: - sam epoksyd bez utwardzacza pozostawał lepki przez dobre 2m-ce, łatwo go można było zdrapać - sam epoksyd z utwardzaczem - sam poliuretan z utwardzaczem - epoksyd utwardzony + poliuretan utwardzony Rok jakoś minął od pacykowania i na żadnym z w/w korozja nigdzie nie wyłazi ani też nie czuć pod ręką aby coś tam się pod tą warstwą działo. Uderzając młotkiem sam epoksyd z utwardzaczem można odbić. Poliuretanu już nie da rady. Tzn da ale trzeba tak naparzać aż się odkształca metal pod nim. |
Autor: | radzik071 [ śr paź 09, 2019 11:41 am ] |
Tytuł: | Re: GV 3d |
Warstwa antykorozyjna lepiej żeby odpadła, jak się rdza pojawi pod spodem. Co z tego, że wytrzyma walenie młotkiem jak po pięciu latach okaże się że rama trzyma się na pięknej farbie a pod spodem dziury jak pięść. |
Autor: | Piasek80 [ śr paź 09, 2019 12:34 pm ] |
Tytuł: | Re: GV 3d |
Tutaj właśnie sprawdza się epoksydowy podkład którego zadaniem (poza lepszym podłożem pod poliuretan) jest całkowite odcięcie dostępu powietrza do zabezpieczonego w ten sposób metalu a co za tym idzie wyhamowanie procesów utleniania czyli korozji. Bo wiadomo ze powierzchowną zdejmiesz ale jak są wżery i to dość głębokie lub nawet dziury na wylot miejscowe że się durszlak z blaszki zrobił no to albo tniemy i wstawiamy zdrowe albo ratujemy co jest i wówczas należy czymś zatrzymać/spowolnić postępująca korozję. Są pewne materiały (jak np blachy w Mercach z lat `98-`03) gdzie użyta do budowy/produkcji stal jest z tak dużą zawartością węgla że sama w sobie wyzwala procesy korozji. Wówczas jedyną skuteczną metodą odsuwającą nieuchronną korozję w czasie jest zabezpieczenie powierzchni czymś co skutecznie odetnie dostęp powietrza i wilgoci do surowej stali. Żadne inne metody niestety nie zdają egzaminu (choć niektórzy nawet masą asfaltową je próbowali pacykować ![]() I wielu potwierdzało że max oczyszczenie ile się dało ogniska korozji, wytrawienie jakimś Cortaninem, odtłuszczenie, epoxyd + poliuretan dawało najlepsze rezultaty bo po 3-4 latach nadal nic się nie działo z tak zabezpieczonym miejscem podczas kiedy inne metody dawały wykwity purchli spod lakieru już czasami po pierwszej zimie, zaś te zabezpieczone środkami bitumicznymi "znikały" pod warstwą zabezpieczenia. Z zewnątrz ładnie, pięknie a pod spodem ruda pracowała często ze zdwojoną siłą jak jakiś kamień przebił tą warstwę i dostawała się woda. |
Autor: | radzik071 [ pn paź 14, 2019 12:14 pm ] |
Tytuł: | Re: GV 3d |
Piasek80 pisze: ... całkowite odcięcie dostępu powietrza do zabezpieczonego w ten sposób metalu a co za tym idzie wyhamowanie procesów utleniania czyli korozji... Do takiej operacji trzeba zdjąć budę. Inaczej nie uda się całkowicie dokładnie i szczelnie tego pomalować. Nawet ze zdjętą budą ciężko to zrobić. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |