suzuki.info.pl

Wszystko dookoła vitary i nie tylko (:
Dzisiaj jest sob kwie 27, 2024 11:53 am

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
Post: sob lip 03, 2010 7:31 pm 
Offline
0" - piaskownica
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lip 01, 2010 7:22 am
Posty: 9
Lokalizacja: Warszawa
obejrzałem samochód.

tu wszystkie fotki: http://picasaweb.google.pl/szlassa/Vitara#

garść obserwacji:
Blachy wyglądają ok. trochę różnych rys, odprysków itd. ale bez jakiegoś sajgonu. Podłoga nie wiem, tyle ile zajrzałem to sucho i czysto, od spodu też. W środku dosyć zużyty, podarty fotel, nie działa lampka, połamany plastik pomiędzy fotelami. Lewe lusterko nie działa. Dach podarty w dwóch miejscach.

Pod maską tak:
Obrazek
Olej czysty, ale mało go jakoś. Ostatnio był wymieniany na jesieni 2007 roku, przy przebiegu 8kkm mniejszym niż teraz. Ogólnie wszystkie płyny w stanie "low".

Coś niehalo od spodu silnika. Wszystko ubabrane w oleju. Wygląda jakby chlapała pompa wspomagania kierownicy (o ile to ona, patrząc od przodu jest po prawej od silnika?)
Obrazek

Tylni most też jakoś tak ubabrany, nie wiem czy to normalne, czy raczej już niepokojące.
Obrazek

Silnik odpala. Dym nie leci. Miałem wrażenie jakby odrobinę się krztusił przy wchodzeniu na obroty (odrobinę nierówna praca, jakby któryś cylinder nie odpalał co jakiś czas). Przy gazowaniu dzwignia zmiany biegów majtała się na prawo. Po wrzuceniu N (odłączyłem napęd) powrzucałem poszczególne biegi i nic niepokojącego nie usłyszałem. Pan handlarz jakoś nie był chętny do ruszania na wycieczki (argumentując to tym, ze skoro i tak chcę do stacji diagnostycznej to załatwimy to za jednym zamachem), więc nie powiem jak podczas jazdy.

Książki serwisowej brak. A pozostałe papiery jakieś ściemnione: mieli jedynie kserokopie tymczasowego dowodu rejestracyjnego, bo ponoć obecny właściciel nie dostał jeszcze normalnego dowodu rejestracyjnego.

Podsumowując: mam mocno mieszane uczucia.
Co sądzicie?


Na górę
Post: sob lip 03, 2010 10:10 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 15, 2008 4:36 pm
Posty: 1537
Lokalizacja: Andrychów
wygląda jak u mnie,gdy podciekało z miski olejowej czyli -500zł od ceny wyjściowej,

_________________
była kiedyś Vitara '89,1,6 8v z liftem i mt
>>>ZJEEP>>>WJEEP


Na górę
Post: ndz lip 04, 2010 2:25 pm 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 24, 2009 11:49 am
Posty: 821
tam się chyba z miski nie leje :(

_________________
j20a wreszcie kupione


Na górę
Post: ndz lip 04, 2010 2:30 pm 
Offline
3" - błotołaz

Rejestracja: pn lut 02, 2009 8:00 am
Posty: 652
Lokalizacja: Gliwice
Silnik: 2.5
Model: Grand Vitara
Rok prod.: 2003
Powiedziałbym raczej, że nie tylko z miski.

_________________
Było v6, jest kolejne


Na górę
Post: ndz lip 04, 2010 10:07 pm 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lis 12, 2009 10:13 pm
Posty: 2174
Lokalizacja: Warszawa
Silnik: 2.0 HDI
Model: XL7
Rok prod.: 2006
A jak rama? Na fotkach niby w normie... błoto nie odpadało razem z kawałkami stali? :).

Z tymi papierami mnie zastanawia - jak ktoś ma dowód tymczasowy to znaczy że dopiero co ją kupił... i już sprzedaje?

Yoger chyba niestety ma rację - nie tylko z michy cieknie. Mówisz że z przekładnia kierownicza się poci?

Dachem bym się nie przejmował, można zaszyć, w razie czego tylni most to też nie jest majątek - a tam może tylko uszczelniacz być nieszczelny np..

_________________
Long 2.0 TD 1997r, polcalmini i MT > (...) > XL7 2.0 HDI
"Spijmy gorycz co uwiera, niech z trzeźwości nas rozbiera"


Na górę
Post: pn lip 05, 2010 7:02 am 
Offline
0" - piaskownica
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lip 01, 2010 7:22 am
Posty: 9
Lokalizacja: Warszawa
Niedzwiadz pisze:
A jak rama? Na fotkach niby w normie... błoto nie odpadało razem z kawałkami stali? :).

Trochę rdzy z wierzchu, ale jak macałem ją tu i ówdzie, to nic nie odłazi, więc rama raczej ok.

Niedzwiadz pisze:
Z tymi papierami mnie zastanawia - jak ktoś ma dowód tymczasowy to znaczy że dopiero co ją kupił... i już sprzedaje?

Tak właśnie tłumaczył handlarz: kupiła ją jakaś dziewczyna, która chwilę potem popadła w tarapaty finansowe i teraz sprzedaje.
Teraz jak o tym myslę, to kojarzę, że pan handlarz wpierw mówił, że wszystkie papiery są ok. Gdy potem chciałem je zobaczyć to wyszło, że są tylko kserokopie tymczasowego dowodu. Sam nie wiem. Jakoś nie wzbudziło zaufania.

Niedzwiadz pisze:
Yoger chyba niestety ma rację - nie tylko z michy cieknie. Mówisz że z przekładnia kierownicza się poci?

Nie wiem czy to przekładnia: handlarz rzekł, że to pompa wspomagania. Cała jest ubabrana olejem, świeżym i kapiącym.

Podsumowując: nie kupię tego samochodu, głównie przez niejasną sytuację z papierami. Szukam dalej.
Nawet mi wpadła w oko kolejna vitarka: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13900986.
Choć w oko wpadła raczej mi, bo połowica już straciła wiarę w dwudziestoletnie auta i teraz pragnie kilkuletniego mini coopera. Kobieta zmienną jest.


Na górę
Post: pn lip 05, 2010 9:13 am 
Offline
5" - nadszyszkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 04, 2008 7:27 pm
Posty: 3382
Lokalizacja: Koleczkowo
slss pisze:
Szukam dalej.
Nawet mi wpadła w oko kolejna vitarka: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13900986.
Choć w oko wpadła raczej mi, bo połowica już straciła wiarę w dwudziestoletnie auta i teraz pragnie kilkuletniego mini coopera. Kobieta zmienną jest.
Mogę się mylić, ale wygląda mi na malowaną w całości (np. osłona koła zapinana, w kolorze nadwozia? brak napisów, które są normalnie przyklejone (bok drzwi, tylna klapa). Brak kierunkowskazów na błotnikach. Brak plastiku z tyłu koło siedzenia, tego z "półeczką"). Kwestia tylko, jak ktoś ją pomalował? Dla siebie czy na sprzedaż? Bo to, że Vitka malowana, to wcale nie jest tak źle, bo i tak wszystkie w tym wieku gniją i trzeba je restaurować.

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu :)
... i skośnookie 4x4 innej marki :wink:


Na górę
Post: pn lip 05, 2010 9:21 am 
Offline
0" - piaskownica
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lip 01, 2010 7:22 am
Posty: 9
Lokalizacja: Warszawa
piotrk pisze:
Mogę się mylić, ale wygląda mi na malowaną w całości (np. osłona koła zapinana, w kolorze nadwozia? brak napisów, które są normalnie przyklejone (bok drzwi, tylna klapa). Brak kierunkowskazów na błotnikach. Brak plastiku z tyłu koło siedzenia, tego z "półeczką"). Kwestia tylko, jak ktoś ją pomalował? Dla siebie czy na sprzedaż? Bo to, że Vitka malowana, to wcale nie jest tak źle, bo i tak wszystkie w tym wieku gniją i trzeba je restaurować.


Cenne spostrzeżenie. Z ogłoszenia wynika, że auto jeszcze na niemieckich blachach. Więc nie sądzę, żeby osobie która sprowadziła auto chciało się ją malować, a zabrakło chęci na rejestrację w kraju. Ale sam nie wiem.


Na górę
Post: pn lip 05, 2010 9:27 am 
Offline
0" - piaskownica
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lip 01, 2010 7:22 am
Posty: 9
Lokalizacja: Warszawa
heh. "sprzedana wczoraj na giełdzie" powiedział mi właśnie sprzedawca. rozglądam się dalej.

offtopic, bo już nie dla kobiety i nie vitara, ale cudo: http://allegro.pl/item1090767775_mitsubishi_pajero_ii_3_5_v6_208km_zarejestrowany.html


Na górę
Post: pn lip 05, 2010 9:29 am 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 08, 2007 8:26 pm
Posty: 1544
Lokalizacja: Kraków/Piła
piotrk pisze:
slss pisze:
Szukam dalej.
Nawet mi wpadła w oko kolejna vitarka: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13900986.
Choć w oko wpadła raczej mi, bo połowica już straciła wiarę w dwudziestoletnie auta i teraz pragnie kilkuletniego mini coopera. Kobieta zmienną jest.
Mogę się mylić, ale wygląda mi na malowaną w całości (np. osłona koła zapinana, w kolorze nadwozia? brak napisów, które są normalnie przyklejone (bok drzwi, tylna klapa). Brak kierunkowskazów na błotnikach. Brak plastiku z tyłu koło siedzenia, tego z "półeczką"). Kwestia tylko, jak ktoś ją pomalował? Dla siebie czy na sprzedaż? Bo to, że Vitka malowana, to wcale nie jest tak źle, bo i tak wszystkie w tym wieku gniją i trzeba je restaurować.



racja, na 100% malowana, ja osobiście wybrałbym tę pierwszą to widać, że nic nie grzebana blacharsko, jeśli sprawna technicznie to tylko brać, a cieknie rzeczywiście z pompy wspomagania, u mnie jak pompa lała to olej był nawet na masce

_________________
t3 westfalia california syncro, 2x differentialsperre
t3 syncro doppelkabine, 2x differentialsperre

Obrazek


Na górę
Post: pn lip 05, 2010 9:39 am 
Offline
5" - nadszyszkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 04, 2008 7:27 pm
Posty: 3382
Lokalizacja: Koleczkowo
pompa może lać, bo padaka, ale może być tak, że koło pasowe ma bicie, ponieważ brud jest w rowkach ... po czyszczeniu ozdrowieje (u mnie tak było).
Tak czy siak pompa to nie jest jakiś mega wydatek i jak reszta ok, to można brać, a pompy uzyć jako argumentu przy targowaniu ;)

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu :)
... i skośnookie 4x4 innej marki :wink:


Na górę
Post: pn lip 05, 2010 9:44 am 
Offline
5" - nadszyszkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 04, 2008 7:27 pm
Posty: 3382
Lokalizacja: Koleczkowo
a swoją drogą, w tej poprzedniej, to czy mi się wydaje, czy gródź jest czerwona, a reszta różowa? czyli malowana/kombinowana? bo reszta wygląda ok.

Obrazek

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu :)
... i skośnookie 4x4 innej marki :wink:


Na górę
Post: pn lip 05, 2010 9:51 am 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 08, 2007 8:26 pm
Posty: 1544
Lokalizacja: Kraków/Piła
w dużej ilości vitarek tak jest a najczęściej w Kanadyjczykach, małżonka w swojej też tak miała środek komory czerwony a vitka bordowa

_________________
t3 westfalia california syncro, 2x differentialsperre
t3 syncro doppelkabine, 2x differentialsperre

Obrazek


Na górę
Post: pn lip 05, 2010 9:58 am 
Offline
5" - nadszyszkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 04, 2008 7:27 pm
Posty: 3382
Lokalizacja: Koleczkowo
o prosze, to nie wiedziałem :) ehh to Suzuki :lol:

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu :)
... i skośnookie 4x4 innej marki :wink:


Na górę
Post: pn lip 05, 2010 10:41 am 
Offline
0" - piaskownica
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lip 01, 2010 7:22 am
Posty: 9
Lokalizacja: Warszawa
okazało się, że to żółtko jest znów na sprzedaż (ktoś nie zdołał zorganizować gotówki): http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13900986

Wedle sprzedawcy pomalowany trzy lata temu, jeszcze w Niemczech. Podobno blacha zrobiona w całości łącznie z ramą, która została wypiaskowana i zabezpieczona (zanodowana?). Przebieg udokumentowany, są dokumenty przeglądów. Silnik ponoć czysty, napędy ciche. Sprzęgiełka przednie ręczne i przełączają się łatwo. Dach w idealnym stanie.

Tyle wynikło z wywiadu telefonicznego. W sobotę jadę oglądać, więc zobaczę jak się sprawy mają w rzeczywistości :D


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl