suzuki.info.pl http://suzuki.info.pl/forum/ |
|
Vitara '92 dla kobiety http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=21&t=3598 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | slss [ czw lip 01, 2010 8:02 am ] |
Tytuł: | Vitara '92 dla kobiety |
Cześć wszystkim. Moja połowica, w przerwie pomiędzy malowaniem paznokci a kupowaniem kolejnej pary butów, wypatrzyła taką oto vitarę: http://auto-handel-moniewski.otomoto.pl/suzuki-vitara-jlx-C13638675.html. Kolor odpowiedni, dach zdejmowany, ptaszek na kierownicy wymalowany, więc dziewczę chodzi z zamglonym wzrokiem i powtarza "me wants, me wants". Kupować czy nie kupować, oto jest pytanie. Przyznam szczerze, że jestem dosyć zielony i poza przejrzeniem różnych forów vitarowych wiem niewiele i dlatego proszę szanownych forumowiczów o wsparcie w decyzji. Założenia są następujące: - auto ma jeździć raczej po mieście, może czasem po leśnych ścieżkach, może czasem dłuższe wycieczki. - auto ma nam służyć przez 3 lata. - liczę się z tym, że na początek trzeba będzie wydać 2-3k na ewentualne naprawy itd. trzeba będzie, prawda? Z ogłoszenia widzę, że lakier się błyszczy, więc rdza może od razu nie wyskoczy. Silnik 8v więc chyba dosyć tani w naprawie (koszt eksploatacji pomijam). Rocznik '92 to zdaje się jeszcze seria produkowana w japonii, ponoć lepiej? Coś jeszcze widać na fotach? Jakieś hinty zakupowe? z góry dzięki, Marcin |
Autor: | Browning [ czw lip 01, 2010 8:06 am ] |
Tytuł: | Re: Vitara '92 dla kobiety |
slss pisze: CRocznik '92 to zdaje się jeszcze seria produkowana w japonii, ponoć lepiej? Moja jest 92 i jest Santanką ![]() |
Autor: | slss [ czw lip 01, 2010 8:11 am ] |
Tytuł: | Re: Vitara '92 dla kobiety |
Browning pisze: Moja jest 92 i jest Santanką ![]() aha, czyli nie ma reguły i trzeba by patrzeć na VIN? W ogólne to ma znaczenie, gdzie wyprodukowane? Sprzedawca rzecze, że auto sprowadzone z Niemiec jakiś czas temu. Twierdzi też, że nic tylko wsiąść i jechać. Ale tak zawsze mówią. m. |
Autor: | NuVo [ czw lip 01, 2010 8:14 am ] |
Tytuł: | Re: Vitara '92 dla kobiety |
slss pisze: Cześć wszystkim. ... przejrzeniem różnych forów vitarowych wiem niewiele i dlatego proszę szanownych forumowiczów o wsparcie w decyzji... ... Jakieś hinty zakupowe?... z góry dzięki, Marcin No to tak: 1.Witamy się gdzie indziej! pierwszy ![]() 2.Widocznie nie przejrzałeś dokładnie naszego forum 3. "hinty" zakupowe - to wszystko co wymieniłeś wcześniej i wydaje ci się ok ![]() Dobra rada,jestes ze stolycy, poproś kogoś kto jeżdźi vitarą,wie co i jak żeby jechał z Tobą obejrzeć tą vitarę. PS.Żona poleciała pewnie na kolor? ![]() |
Autor: | Browning [ czw lip 01, 2010 8:16 am ] |
Tytuł: | Re: Vitara '92 dla kobiety |
Po VINie sprawdzisz... Zaczynają się VSE.... Podobno Santany miały słabszą blachę... Czy coś jeszcze?? Sam chętnie się dowiem ![]() ![]() |
Autor: | slss [ czw lip 01, 2010 8:27 am ] |
Tytuł: | Re: Vitara '92 dla kobiety |
NuVo pisze: 2.Widocznie nie przejrzałeś dokładnie naszego forum Powiem tak: przejrzałem dosyć gruntownie, bo parę miesięcy temu miałem fazę na vitarę. Ale teoria to jedno, a praktyka drugie ![]() NuVo pisze: 3. "hinty" zakupowe - to wszystko co wymieniłeś wcześniej i wydaje ci się ok ![]() Dobra rada,jestes ze stolycy, poproś kogoś kto jeżdźi vitarą,wie co i jak żeby jechał z Tobą obejrzeć tą vitarę. Z fotek w ogłoszeniu wiele nie wynika, więc w weekend chciałem pojechać i pomacać. Ktoś byłby gotów wesprzeć w oględzinach, proszę? Ewentualnie: czy jest sens jechać do stacji diagnostycznej w okolicy? NuVo pisze: PS.Żona poleciała pewnie na kolor? ![]() Jakżeby inaczej ![]() |
Autor: | davejr [ pt lip 02, 2010 9:25 am ] |
Tytuł: | Re: Vitara '92 dla kobiety |
na 100% japończyk i na 95% nie malowana chociaż brakuje jej paru szparunków na boku nadwozia, jest to wersja limitowana "phillipe coustou" czy jak to sie tam pisze, na zapasie powinien być numer, wygląda na to że w 100% oryginał, skórzane siedzenia, felgi 17 cali i nawet dywaniki oryginalne, jak ładna to brać, cena też przystępna a wersje limitowane są droższe od zwykłych, |
Autor: | NuVo [ pt lip 02, 2010 11:27 am ] |
Tytuł: | Re: Vitara '92 dla kobiety |
Wersja limitowana czy nie może być tak samo zgnita,mieć agonalny motor lub mieć niesprawne napędy. Wszystkie vitary na tym forum przy zakupie były ładne ![]() |
Autor: | Niedzwiadz [ pt lip 02, 2010 2:57 pm ] |
Tytuł: | Re: Vitara '92 dla kobiety |
Zgnita może być dokładnie tak samo, pewnie nawet jest ;), ale jak już ktoś dopłacał za serię limitowaną i fioletową skórkę w środku to jest nadzieja, że autko nie było orane w terenie a właściciel o nią dbał jednak.... No i koła specjalnie nie pozwalają na zbyt wiele w terenie. |
Autor: | Browning [ pt lip 02, 2010 4:22 pm ] |
Tytuł: | Re: Vitara '92 dla kobiety |
Niedzwiadz pisze: Zgnita może być dokładnie tak samo, pewnie nawet jest ![]() Myślisz że ten auto-handel jest pierwszym właścicielem?? ![]() |
Autor: | NuVo [ pt lip 02, 2010 4:27 pm ] |
Tytuł: | Re: Vitara '92 dla kobiety |
Niedzwiadz pisze: Zgnita może być dokładnie tak samo, pewnie nawet jest ![]() Ruda nie wybiera ![]() |
Autor: | Niedzwiadz [ pt lip 02, 2010 4:34 pm ] |
Tytuł: | Re: Vitara '92 dla kobiety |
Hahah, nie - ale jestem jakoś dziwnie przekonany, że handlarz jest pewien że auto było garażowane, nie palone, nie tłuczone w terenie, ma przebiegu poniżej 100tyś. i jeździła nim dziewica orleańska. Do kościoła tylko :D. |
Autor: | slss [ pt lip 02, 2010 5:04 pm ] |
Tytuł: | Re: Vitara '92 dla kobiety |
Handlarz rzekł, że vitara sprowadzona z Niemiec "jakiś czas temu". Ktoś pojeździł w Polsce i sprzedaje. Pytanie czy autko się temu komuś znudziło, czy jest taką wtopą. Jutro jadę oglądać i kilka pytań mam jeszcze:
|
Autor: | yoger [ pt lip 02, 2010 6:01 pm ] |
Tytuł: | Re: Vitara '92 dla kobiety |
Automaty sprawdzisz włączając przedni napęd, podjedź kilka metrów do przodu podnieś przód samochodu zakręć jednym kołem, drugie powinno w drugą stronę się zakręcić. Ew. mniej dokładny sposób, ale łatwiejszy, spróbój podjechać pod jakiś krawężnik 'od frontu', jeżeli przód będzie dołączony jak trzeba to nie powinno być większych oporów. W vitarach chyba stałych zabieraków nie było, mogę się mylić. Rama lepiej żeby nie miała żadnych dziur, bo potem sporo roboty z tym. Z wierzchu może być trochę pordzewiała, ale nie tak, że będą całe płaty rudy odchodzić. |
Autor: | arek_m [ sob lip 03, 2010 3:48 pm ] |
Tytuł: | Re: Vitara '92 dla kobiety |
tak jak davejr napisal - to jest limitowana edycja philippe cousteaux. powstalo ich tylko 600 szt. [niektore zrodla podaje, ze 1000] kazda miala na oslonie zapasu nabity numer egzemplarza. od serii roznia sie przede wszystkim kolorami [byly dwa - montego bay magenta - ciemno-rozowy i polynesian green - zielony/turkusowy]. do tego dochodzi tapicerka - skora, felgi, poszerzenia, kangor, progi i oczywiscie [wspomniany przez ciebie] koliberek - umieszczony w paru miejscach auta - czasami z napisem philippe cousteaux. przede wszystkim samochody w tej wersji byly kierowane do kobiet [jaki facet kupilby rozowy, albo turkusowy samochod? ![]() ![]() ogolnie przy zakupie takiej wersji jest wieksze prawdopodobienstwo, ze tak wygladajace auto nie jezdzilo w terenie i prawdopodobnie jest w lepszym stanie technicznym niz zwykle vitary nieznanego pochodzenia. oczywiscie jest to tylko teoria i najlepiej przekonac sie o tym dokladnie sprawdzajac wybrany egzemplarz ![]() ja zycze udanego wyboru i zadowolenia z nabytku ![]() |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |