suzuki.info.pl

Wszystko dookoła vitary i nie tylko (:
Dzisiaj jest sob kwie 27, 2024 12:09 pm

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2
Autor Wiadomość
Post: czw sie 19, 2010 7:49 am 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 08, 2007 8:26 pm
Posty: 1544
Lokalizacja: Kraków/Piła
v6 na 100% lepsze od 1.6 na wyprawy, nie słuchaj gości którzy gazują 1.6 bo im i tak drogo będzie się jeździło zawsze,przecież wyprawy to nic innego jak jazda bo zwykłych szutrach gdzie na wsiach w Polsce tego pełno, ja bym się bardziej zastanawiał nad klimą jadąc cały dzień w upale miło jest siedzieć w klimatyzowanym autku, przecież do v6 też możesz zabrać szpeja na podmiankę i niczym się nie różnią od 1.6, przecież jadąc na wyprawę te 10, czy 15 tysi to musisz mieć kasę czy to jedziesz nowym czy tym bardziej starym autem. 1.6 nadaje się tylko w błoto i w tym przypadku im prostszy silnik tym lepszy :wink:
Zdrów

_________________
t3 westfalia california syncro, 2x differentialsperre
t3 syncro doppelkabine, 2x differentialsperre

Obrazek


Na górę
Post: czw sie 19, 2010 7:58 am 
Offline
1" - młody upalacz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sty 05, 2009 9:48 am
Posty: 72
Lokalizacja: Bielsko-Biała
jarolelb pisze:
To szukam 1.6. Ta sprowadzona z silnikiem 1.6 odpada. Dzwoniłem żeby przysłał mi dokładne zdjęcia to powiedział, że trzeba przyjechać i zobaczyć, a wogóle to nie ma możliwości wysłania zdjęć. Z Elbląga mam w jedną stronę 120 km więc nie będę ryzykował.


...kolega chyba nie myśli o poważnych wyprawach, skoro 120 km aby obejrzec auto to zbyt daleko....auta po zdjeciu raczej nie powinieneś kupować, trzeba pojechać z kimś kto siedzi w temacie przy najmniej mechaniki i sprawdzić na miejscu.... czasami auto zewnetrznie nie ciekawe może być w świetnym stanie mechanicznym, tak jak np. moje, zewnetrznie nie jest piekna ale mechanicznie wszystko jest na 100%, bo co mi z wypucowanych plastików i lakierów jesli auto sie rozkraczy na wyjeździe.

Skoro jeździsz Hondą 3.2 L , to weź pod uwage że 1.6 Vitara demonem szybkości nie bedzie, najlepiej przejedź sie od kogoś.

_________________
2.0 16V Cambridge ....i nie ma mocnych
http://www.youtube.com/watch?v=DxwGPHYML5Y


Na górę
Post: czw sie 19, 2010 8:28 am 
Offline
5" - nadszyszkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 04, 2008 7:27 pm
Posty: 3382
Lokalizacja: Koleczkowo
Robsik pisze:
tak serio serio, to na wyprawy wolałbym diesla
o to to, dokładnie. Ale pytanie jest między 1.6 a 2.0 :wink:
Ja na ten przykład aktualnie poszukuję sobie wyprawowego wozu z silnikiem 2.5TD 8)

davejr prawie ;) dobrze pisze, z klimą i gratami na podmianę się zgodzę (jaki by to silnik nie był). Co do definicji wyprawy i tego po czym się jeździ, to nie generalizowałbym, bo różni ludzie mają różne pomysły ...
davejr pisze:
v6 na 100% lepsze od 1.6 na wyprawy
bo...? ;)
davejr pisze:
nie słuchaj gości którzy gazują 1.6 bo im i tak drogo będzie się jeździło zawsze
oh jej ... może po prostu mają lepszy pomysł na kasę, niż oddać ją bezsensownie koncernom i hydrze :lol: i raczej nie ma tu do rzeczy, czy komuś jest drogo, czy nie. Czysta ekonomia i racjonalizacja kosztów oraz fakt posiadania "dual fuel" i zwiększonego zasięgu.

Zresztą, ja na ten przykład nie pisałem, że G16B jest lepszy, bo się fajnie gazuje ... tylko, że jest lepszy, bo prostszy, a Ty to potwierdziłeś ;)

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu :)
... i skośnookie 4x4 innej marki :wink:


Ostatnio zmieniony czw sie 19, 2010 8:29 am przez piotrk, łącznie zmieniany 2 razy.

Na górę
Post: czw sie 19, 2010 8:28 am 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 08, 2007 8:26 pm
Posty: 1544
Lokalizacja: Kraków/Piła
jarolelb pisze:
Więc chyba będę szukał z silnikiem 1.6 skoro daje radę. V6 mnie kusi, mam 3.2 V6 w Hondzie Legend, ale jeśli mają być problemy to odpuszczę, a w ciężki teren nie będę się Vitarą zapuszczał.

przecież te v6 wkładali jeszcze do grand vitary i gdyby były z nimi problemy to by zmienili na jakąś inną jednostkę,
i tak jak kolega robsik mówi, bierz w automacie i z klimą nie będziesz narzekał.

_________________
t3 westfalia california syncro, 2x differentialsperre
t3 syncro doppelkabine, 2x differentialsperre

Obrazek


Na górę
Post: czw sie 19, 2010 8:32 am 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 08, 2007 8:26 pm
Posty: 1544
Lokalizacja: Kraków/Piła
piotrk pisze:


davejr pisze:
v6 na 100% lepsze od 1.6 na wyprawy
bo...? ;)


dużo lepszy potencjał, chyba lepiej się jeździ autkiem bez ciśnięcia w podłogę pedału gazu, autka na wyprawę są chyba obciążone i te 10 tysi km lepiej zniesie 2.0 v6, a fakt spalanie większe

_________________
t3 westfalia california syncro, 2x differentialsperre
t3 syncro doppelkabine, 2x differentialsperre

Obrazek


Na górę
Post: czw sie 19, 2010 8:36 am 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 08, 2007 8:26 pm
Posty: 1544
Lokalizacja: Kraków/Piła
piotrk pisze:
davejr pisze:
nie słuchaj gości którzy gazują 1.6 bo im i tak drogo będzie się jeździło zawsze
oh jej ... może po prostu mają lepszy pomysł na kasę, niż oddać ją bezsensownie koncernom i hydrze :lol: i raczej nie ma tu do rzeczy, czy komuś jest drogo, czy nie. Czysta ekonomia i racjonalizacja kosztów oraz fakt posiadania "dual fuel" i zwiększonego zasięgu.


ale to jest twój pomysł na lepszą kasę tu chodzi o wybór motoru do vitki

_________________
t3 westfalia california syncro, 2x differentialsperre
t3 syncro doppelkabine, 2x differentialsperre

Obrazek


Na górę
Post: czw sie 19, 2010 8:41 am 
Offline
5" - nadszyszkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 04, 2008 7:27 pm
Posty: 3382
Lokalizacja: Koleczkowo
davejr pisze:
dużo lepszy potencjał, chyba lepiej się jeździ autkiem bez ciśnięcia w podłogę pedału gazu, autka na wyprawę są chyba obciążone i te 10 tysi km lepiej zniesie 2.0 v6, a fakt spalanie większe
temu nie przeczę, moc i moment lepszy, kwestia jakie kto ma potrzeby - czyli lepiej się przejechać nabywanym egzemplarzem ;)
Tak samo byłby to lepszy wybór, jeśli ktoś np. chce targać konie, albo ciągać duży camping, czy przyczepę towarową.
I co do automatu też się zgodzę, raz, że wygodniej, dwa, że wozy z automatem nie dostają tak po "du..ie" i najczęściej silniki są w znacznie lepszej kondycji :)
No tylko spalanie większe trzeba zaakceptować.

davejr pisze:
piotrk pisze:
davejr pisze:
nie słuchaj gości którzy gazują 1.6 bo im i tak drogo będzie się jeździło zawsze
oh jej ... może po prostu mają lepszy pomysł na kasę, niż oddać ją bezsensownie koncernom i hydrze :lol: i raczej nie ma tu do rzeczy, czy komuś jest drogo, czy nie. Czysta ekonomia i racjonalizacja kosztów oraz fakt posiadania "dual fuel" i zwiększonego zasięgu.
ale to jest twój pomysł na lepszą kasę tu chodzi o wybór motoru do vitki
tak, ale akurat gaz nie jest tu argumentem, zresztą zagazować można oba motory. Dla mnie argumentem jest prostota, przez to niezawodność. I potwierdziłeś zresztą, że 1.6 prostszy i lepszy w błoto ... ja twierdzę, że właśnie dlatego jest lepszy także na dalekie wyjazdy.

Swoją drogą ostatnio byłem w Czarnogórze ... po przejrzeniu konta, za wahę zapłaciłem c.a. 1300zł. Śmigając na benzynie wyszło by koło 2300 zł (tam też, szczególnie w górach, jeździłem na jakiejś dziwnej benzynie bo ... tylko takie paliwo było dostępne ;))
A jeszcze z innej strony ... w kieszeni od zakupu Vitki jak na razie "zostało mi" koło 15 tys zł za sam fakt posiadania gazu ... ot, wymierny fakt dot. gazu. Z sensem, czy bez, nie mnie oceniać ;)

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu :)
... i skośnookie 4x4 innej marki :wink:


Na górę
Post: czw sie 19, 2010 8:56 am 
Offline
1" - młody upalacz

Rejestracja: pn sie 16, 2010 3:17 pm
Posty: 58
Lokalizacja: Elbląg
Robsik napewno masz rację z tymi poduszkami. Zdjęcia są słabe i napis na kierownicy wziąłem za oznaczenie poduszki. Diesla nie chcę bo droższy jest od benzyny na gaz i tak jak Piotrk napisał oszczędności są tak duże, że nie ma dyskusji. Co do V6 w Vitarze mówiąc o problemach z tym silnikiem miałem na myśli uszkadzające się cewki i np. jakieś wycieki z uszczelniacza wału jak pisaliście. Jeździć samochodem uwielbiam ale musi mi to sprawiać przyjemność, a jazda 120 km w jedną stronę do tego jakimiś wiejskimi drogami, po to tylko żeby zobaczyć, że sprzedający "minął się z prawdą" opisując stan samochodu przyjemności mi nie sprawi. Wiadomo, że Vitary lubią rdzewieć. Pytam tego gościa o stan blachy, mówi że nie ma rdzy. Pytam kiedy była robiona blacharka odpowiada, że nie wie. Pytam o stan podwozia, odpowiedź "nie ma rdzy. Musisz pan przyjechać i zobaczyć". To po co pojadę? 18 letnia Vitara bez rdzy? Jeżeli przysłaby zdjęcia i stan by mi odpowiadał to pojechałbym na sprawdzenie silnika, napędów i zawieszenia. I nikt mi nie powie, że na zdjęciach nic nie będzie widać, bo można zrobić dobre zdjęcia. Ale handlarz nie chciał.


Na górę
Post: czw sie 19, 2010 9:37 am 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 25, 2007 3:29 pm
Posty: 3314
Lokalizacja: Janów Lubelski
Hmm, na wyprawy to landrynka, disco lub def. A jeżeli ktos wierny marce Suzuki to na wyprawy zdecydowanie long, co do silnika to się nie bedę wypowiadał, słyszałem i dobrze i źle o silnikach V6. Rozważył bym poważnie Diesla ta\kiego jak ma np. kolega @x-bowman
Zależy jak takie auto i gdzie ma być użytkowane
Z lpg w mojej vitarce jestem bardzo zadowolony

_________________
Grand Vitara II 2,0 16v 2007r.
Lift EFS
Opony 235/75/16


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 19 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl