@Masmo
Vitara bo sj jest zajebiście dzielny i bezawaryjny, tyle ze mały i niewygodny, a ja po 4 latach śmigania, mam już dość wstrząsów podczas dojazdów na imprezy
nie mówiąc już o odstawieniu lawety na zawsze
i zabawie w dalsze wyjazdy niż 200 km w jedną stronę na kołach
a w terenie że będzie trzeba bardzie uważać to wiem i liczę się z tym.
zresztą nie mam ciśnienia zbyt wysokiego a Vitarką przecież fajnie się jeździ, zgadza się ?
@NuVo
właściwą ?
ja chcę na czarne tą Vitarkę
a serio:
jakieś do 93 roku, 1.6 8v koniecznie w cabrio-bez zbędnych hard-topów bo to już przerabiałem, 2" liftem, brakiem zderzaków, jakąś osłoną i snorkelem.
coś sie jej wytnie coś dospawa i będzie śmigać.
więcej nie trzeba ...
a co do mieszania z błotem - zdania nie zmieniam.
oni się inaczej bawią.
chyba zapomniałeś jak Ciebie cieszyły pierwsze terenowe przeszkody.
to ich to będzie cieszyć już pewnie dożywotnio, więc czemu się z nich śmiać i im tego zabraniać ...
tak czy inaczej koniec tematu z mojej strony ...
co nie zmienia faktu że fotek nadal nie widziałem