Witam po przerwie urlopowej.
Dziś zrobiłem 200 km by obejrzeć to:
http://otomoto.pl/suzuki-vitara-C19744225.htmlCena po negocjacji to 8900 PLN, ale:
- nie ma progów
- prawe przednie mocowanie budy do ramy praktycznie nie istnieje
- lewe mocowanie budy do ramy również nie ma się za dobrze
- tylne nadkola też przydałoby się zrobić, ale tragedii nie ma
- słabe hamulce (pomimo niedawnej wymiany przednich klocków, ale nie tak niedawnej, by nie zdążyły się dotrzeć)
- na lpg gaśnie po zahamowaniu/zatrzymaniu
- stale pali się kontrolka check engine
- coś jest nie tak ze skręcaniem - jakby promień skrętu był za duży lub albo połączenie kierownicy z kołami było "gumowate" choć luzów nie czuć
- nie działa opuszczanie jedna z tylnych szyb
- opony względnie ok, ale inne z przodu i inne z tyłu
Poza tym:
- silnik pracuje równo (zarówno na pb jak i lpg)
- automat działa idealnie.
- góra budy (poza mocowaniami tylnych pasów) bez większych zastrzeżeń
No i pytanie ile może kosztować doprowadzenie tego do porządku i czy warto się w to pchać czy odpuścić temat?
A może ktoś z Was chciałby sprzedać swojego Longa pozbawionego wad ukrytych?
Z góry dziękuję za porady.