suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

GV z włoch - warto czy nie bardzo
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=21&t=5822
Strona 3 z 3

Autor:  Niedzwiadz [ wt lip 26, 2011 9:19 am ]
Tytuł:  Re: GV z włoch - warto czy nie bardzo

Cordoba_2004 pisze:
......
To auto było z polskiego salonu i ma 60 tys km. Te sprowadzane lepiej wyglądają pod kątem rdzy.


Haha, czyli rocznie robiło 8500 km ?:)))). To ja może swoją wystawię z przebiegiem 73000



273 000 :mrgreen:

Autor:  Cordoba_2004 [ wt lip 26, 2011 9:34 am ]
Tytuł:  Re: GV z włoch - warto czy nie bardzo

Ona tyle robiło ten gość ma kilka samochodów. Cóż mi z przebiegu - kupa rdzy

Autor:  danthe [ śr lip 27, 2011 8:29 pm ]
Tytuł:  Re: GV z włoch - warto czy nie bardzo

Niedzwiadz pisze:
Cordoba_2004 pisze:
......
To auto było z polskiego salonu i ma 60 tys km. Te sprowadzane lepiej wyglądają pod kątem rdzy.


Haha, czyli rocznie robiło 8500 km ?:)))). To ja może swoją wystawię z przebiegiem 73000

273 000 :mrgreen:


Ja robie rocznie średnio 7500 na samochód - taki przebieg jest jak najbardziej mozliwy jak masz >1 samochod i do tego na przyklad sluzbowe auto :)

Autor:  Niedzwiadz [ śr lip 27, 2011 9:21 pm ]
Tytuł:  Re: GV z włoch - warto czy nie bardzo

Niech Wam będzie ;)

Autor:  vaiker [ śr lip 27, 2011 11:16 pm ]
Tytuł:  Re: GV z włoch - warto czy nie bardzo

moje cabrio z 98 ma 85 tysiecy kilometrow, ja przez 5 lat posiadania zrobilem 30, tak to jest jak sie ma 2 auta i wiekszosc spaw mozna zalatwic po drodze smigajac sluzbowym

Autor:  Cordoba_2004 [ wt sie 30, 2011 7:15 am ]
Tytuł:  Re: GV z włoch - warto czy nie bardzo

Chciałem się podzielić przemyśleniami i zapytać jak to jest.

Opisywana gv z włoch nie zastała sprzedana ale poprawiona i nadal czeka na kupującego, niestety poprawiono tylko karoserię cała seria usterek mechanicznych czeka nadal na szczęsliwego nabywcę, to samo dzieje się jeszcze z 3 innymi samochodami w lepszym lub gorszym stanie, które oglądałem. Wydaje mi się na tym rynku zbyt wielu kupców nie ma, nie ma POPYTU ŻADNEGO. Dziwi mnie to i zastanawia.... Macie podobnie przemyślenia ?

Autor:  damian89 [ wt sie 30, 2011 4:36 pm ]
Tytuł:  Re: GV z włoch - warto czy nie bardzo

Ogólnie z autkami zrobiło sie gorzej, jeżeli chce się sprzedać.
Czyli naciągacze maja gorzej i dobrze :wink:

A jeżeli stan przyzwoity, albo cena promocyjna bardzo to i tak pójdzie :mrgreen:

Sami sprzedawalismi ponad 2 miesiace GV i tłumu chętnych nie było.

Znak taki że w końcu może kupisz GV

Autor:  Cordoba_2004 [ wt sie 30, 2011 6:41 pm ]
Tytuł:  Re: GV z włoch - warto czy nie bardzo

w końcu to ja ją i tak kupię miłość do aut terenowych trwa od 99 roku i myślę że szybko się nie skończy

Autor:  dudkovsky [ czw wrz 01, 2011 2:37 pm ]
Tytuł:  Re: GV z włoch - warto czy nie bardzo

Cordoba_2004 pisze:
Chciałem się podzielić przemyśleniami i zapytać jak to jest.

Opisywana gv z włoch nie zastała sprzedana ale poprawiona i nadal czeka na kupującego, niestety poprawiono tylko karoserię cała seria usterek mechanicznych czeka nadal na szczęsliwego nabywcę, to samo dzieje się jeszcze z 3 innymi samochodami w lepszym lub gorszym stanie, które oglądałem. Wydaje mi się na tym rynku zbyt wielu kupców nie ma, nie ma POPYTU ŻADNEGO. Dziwi mnie to i zastanawia.... Macie podobnie przemyślenia ?


pokaz jeśli łaska, bo tez jestem na kupnie,a nadziac się nie mam zamiaru.

Autor:  Cordoba_2004 [ czw wrz 01, 2011 8:39 pm ]
Tytuł:  Re: GV z włoch - warto czy nie bardzo

http://otomoto.pl/suzuki-grand-vitara-l ... 42450.html

proszę ! nie wiem jak ktoś ma warsztat albo znajomego mechanika to może kupić ........trzeba tam wpakować na moje oko parę tysięcy w mechanikę ......

Ja kupiłem dziś gv :) 2.0 j20a ale nie tą

Autor:  damian89 [ czw wrz 01, 2011 9:38 pm ]
Tytuł:  Re: GV z włoch - warto czy nie bardzo

No w końcu :mrgreen:

Koniecznie fotki malinki :wink:

Autor:  dudkovsky [ czw wrz 01, 2011 10:02 pm ]
Tytuł:  Re: GV z włoch - warto czy nie bardzo

Cordoba_2004 pisze:
http://otomoto.pl/suzuki-grand-vitara-ladna-C20442450.html

proszę ! nie wiem jak ktoś ma warsztat albo znajomego mechanika to może kupić ........trzeba tam wpakować na moje oko parę tysięcy w mechanikę ......

Ja kupiłem dziś gv :) 2.0 j20a ale nie tą


gratuluje zakupu, oby sluzyla. Co do tej vitary, cos wiecej bys mogl powiedziec? bo byłem nia mocno zainteresowany. Odpuscic z miejsca?

Autor:  Cordoba_2004 [ pt wrz 02, 2011 6:32 am ]
Tytuł:  Re: GV z włoch - warto czy nie bardzo

W tej witarze to do roboty jest tak

- uszczelniacz silnik skrzynia
- osłony przegubów- może przeguby przód
- spód idealny zero rdzy
- silnik chodzi ładnie ładnie przyśpiesza
- wnętrze ładne
- klima ok
- elektryka ok

Auto do jeżdżenia rdzy nie ma oczywiśćie musi spędzić trochę u mechanika albo sam ponaprawiasz. W stosunku do innych aut nie jest najgorsza tych sprowadzanych. Bita nie była, jeno obdrapana. Resztę musisz już sam zobaczyć i zdecydować. Sprzedawca bardzo miły z ceny coś byś udarł i nie cwaniak i raczej chyba nie oszukuje, handluje od przypadku do przypadku

Jeździłęm tym na drodze po dziurach , stuków huków nie słychać było strasznych.
Napęddy wszystkie działają 4h i 4h nie słychać trzasków.
Na polskie drogi wymagała by konserwacji zabezpieczającej.
Olej czarny do wymiany.
Plama na moście, trudno powiedzieć wyciek, czy olej dawno wyciekł :)
Silnik ma powera. na obroty wkręca się ładnie nie przycina.
Nagaru pod korkiem nie widać, więc głowica chyba nie puszcza. TEmp ok.

Autor:  dudkovsky [ pt wrz 02, 2011 10:40 pm ]
Tytuł:  Re: GV z włoch - warto czy nie bardzo

Byłem na ogledzinach GV w czestochowie. Autko z daleka ładne. Po małym obejrzeniu odpuscilem.

Na szybko:
-obroty faluja
-gdy silnik schodzi z obrotow cos strasznie ociera w okolicach walu
-sprzeglo na wykonczeniu
-reduktor owszem, chodzi bez zgrzytow, ale ciagnie na 2 lapy
-auto po probie wlamu (?), drzwi odstaja

po tym wszystkim nawet nie schodzilem pod spod :) coz, szukamy dalej.

Cordoba, jesli mozna wiedziec skad wyrwales swoja sztuke i który to rocznik?

Autor:  Cordoba_2004 [ sob wrz 03, 2011 8:41 pm ]
Tytuł:  Re: GV z włoch - warto czy nie bardzo

Długo szukałem
2003 od pewnego Pana adwokata 2.0 j20 a . Umiesczę foty ale na razie nie mam czasu. W każdym razie jestem bardzo zadowolony nawet nie z tej konkretnej sztuki bo czeka mnie konserwacja, ale z samej marki typu auta, myślę że nigdy nie zrezygnuję z terenowych następna też będzie gv albo l200 mitsu.

Strona 3 z 3 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/