Osłony i zderzaki to sobie zamów akurat na http://rayo4x4sklep.pl

Miał być Grandziak a kupiłem Land Rover Discovery II TD5 z roku 2003 full opcja zrobiłem sobie po niego wycieczkę aż za Wrocław autko śmiga jak talala i jestem bardzo zadowolony limuzyna w teren i na nasze drogi w sam raz .Pewnie mnie tu zaraz skrytykujecie że zdradziłem Grandzia, ale przeważyło na plus, że duży bagażnik, silnik diesla, blacha alu (w końcu przestanie gnić ) dużo miejsca w środku i wiele by tu wymieniać.

ostro..
nie dość że LR w full opcji, że TD5 to jeszcze ma nie gnić.. hmm
powodzenia

Ważne że teściowa zadowolona bo na lift dokłada ;p ha ha

Powiedziałeś teściowej że obecne amory i springi już wybite i trzeba nowe nie wspominając o lifcie. Się kobita zdziwi jak zawias będzie wyższy i koła większe oraz zydel w wyposażeniu żeby mogła do dyskoteki wsiąść

A w kolejnym odcinku "jestem szczęśliwym posiadaczem dyskoteki" już za tydzień:

- świecą mi trzy kontrolki (plus hamulec zjazdowy)
- leniwa du.a się nie podnosi
- padł włącznik świateł
- czemu moja podłoga zgniła?
- rozje.ałem gruchę mostu. Dlaczego?

Znaczy się jest coś na rzeczy z tymi landkami, sam silnik td5 to też tak średnio, no ale powodzenia z disco, niech dobrze służy , to dobre auto z różnymi bolączkami, nie ma przecież idealnego auta.
Też o jakim swego czasu myślałem, zwłaszcza że znajomi z MP znają te auta na wylot, u nich po za gazem i samurajem to tylko land rovery były- różne rendże i disco z różnymi silnikami, fakt nie było freelanderów.

Przyszedł czas na niewielki lift zawieszenia mojej gv Zestaw firmy EFS (wersja Elite) - zna ktoś z Was tego producenta, miał być Ironman, ale ten EFS ponoć wyżej pozycjonowany na australijskim rynku, do tego "okazja", gwarancja 3 lata, 100 tys km, daje 30-35 mm liftu, ironman podobnie