suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Jazda zimą na oponach MT
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=25&t=8702
Strona 9 z 10

Autor:  filip763 [ czw sty 24, 2013 11:10 pm ]
Tytuł:  Re: Jazda zimą na oponach MT

Patryk32 pisze:
od 4 dni latam na samym tyle (sprzęgięłka rozpięte) no i nie ma miejsca gdzie bym miał jakis problem wjechać

wjechać tak, ale jak z wyjechaniem?? hehe...;)
ostatnio w lesie pod śniegiem zaczaiło się na mnie torfowisko...;O no i wjechać też było łatwo....;P przód mi wpadł do wysokości podłogi, sam się sobie dziwie, co ja zrobiłem, że wyjechałem;))

Autor:  lenny [ wt sty 29, 2013 2:25 am ]
Tytuł:  Re: Jazda zimą na oponach MT

Przekonałem się, że na tylnym i MT to miałem problem z zaparkowaniem czy wyjechaniem z parkingu jak leżał śnieg z lodem ...opony się wgryzaly ale z ruszeniem ciężko, musialem zapinać sprzęgiełka i włączyć napęd na przód w tedy dopiero pomogło.Ciśnienie 1,2 i po czarnym dobrze ale większość dróg w Stolicy czyste od śniegu, na prowincji tylko 4x4 .

Autor:  Patryk32 [ wt sty 29, 2013 3:18 pm ]
Tytuł:  Re: Jazda zimą na oponach MT

filip763 pisze:
Patryk32 pisze:
od 4 dni latam na samym tyle (sprzęgięłka rozpięte) no i nie ma miejsca gdzie bym miał jakis problem wjechać

wjechać tak, ale jak z wyjechaniem?? hehe...;)
ostatnio w lesie pod śniegiem zaczaiło się na mnie torfowisko...;O no i wjechać też było łatwo....;P przód mi wpadł do wysokości podłogi, sam się sobie dziwie, co ja zrobiłem, że wyjechałem;))



mi chodzi raczej że wjechać to wjechać, traska która jeżdżę do domu to sama góra więc nie ma tutaj opcji by napisac wyjechałem na górę/ do domu :wink:

nie ukrwyam ze są sytuacje gdzie vitarka nie może ruszyć, i wtedy śmiesznie to wyglada w oczach "zwykłego cywila" który myśli że jak opona terenowa (ładnie prezentujący się bieznik) i jeszcze naped na 4 to nie ma takiej opcji co by nie dało rady


sam też teraz jeżdżę z zapiętym przodem, bo mi sie kuźwa sprzęgiełka rozjebut (kolega nie mógł ich przekręcic i użył kombinerek - kretyn ), i zrobiłem na stałe bo puki co nie mam czsu grzebać no i odkręcać tych 24 śrub :mrgreen:

Autor:  radzik071 [ wt sty 29, 2013 10:00 pm ]
Tytuł:  Re: Jazda zimą na oponach MT

Moje doświadczenie w zimie na ubitym śniegu na ulicach:
Insa turbo sahara - jak na MTka to bardzo dobrze się trzymają zarówno na boki jak i przy hamowaniu. Wcześniej jeździłem na KL78, BFG AT i innych ATekach i nie widzę różnicy między ATekami a Saharą (235/85R15)

BFG KM2 - TRAGEDIA ! :shock: zerowa przyczepność, brak reakcji na kierownicę !

Sprawdzone tak:

Moja vitara na Saharach i kolegi na BFG KM2
Droga na lotnisko wrocławskie : po 2 pasy, 500m prostej nawrót na rondzie znowu 500m i znowu nawrot na rondzie.

Najpierw jechałem swoim autem potem kolegi.
Moją na rondzie na drugim biegu i tył napędzie but w podłogę i nawet bokiem jej nie chciało postawić. (z 8 cm rozjeżdżonego śniegu)
Jak wsiadłem do niego z BFG KM2 to 4x4 musiałem załączyć bo na 2h nie chciała ruszyć.
Hamować też się nie dało więc na rondo wjechałem 2 razy wolnie i pojechałem prosto :oops: .
Jak już wyjechałem z żywopłotu i ścieżki rowerowej oddałem mu auto i powiedziałem, żeby zmienił opony bo tak się nie da jeździć. SAMOBÓJSTWO !

Autor:  lenny [ wt sty 29, 2013 10:38 pm ]
Tytuł:  Re: Jazda zimą na oponach MT

radzik071 pisze:
Moje doświadczenie w zimie na ubitym śniegu na ulicach:
Insa turbo sahara - jak na MTka to bardzo dobrze się trzymają zarówno na boki jak i przy hamowaniu. Wcześniej jeździłem na KL78, BFG AT i innych ATekach i nie widzę różnicy między ATekami a Saharą (235/85R15)

BFG KM2 - TRAGEDIA ! :shock: zerowa przyczepność, brak reakcji na kierownicę !

Sprawdzone tak:

Moja vitara na Saharach i kolegi na BFG KM2
Droga na lotnisko wrocławskie : po 2 pasy, 500m prostej nawrót na rondzie znowu 500m i znowu nawrot na rondzie.

Najpierw jechałem swoim autem potem kolegi.
Moją na rondzie na drugim biegu i tył napędzie but w podłogę i nawet bokiem jej nie chciało postawić. (z 8 cm rozjeżdżonego śniegu)
Jak wsiadłem do niego z BFG KM2 to 4x4 musiałem załączyć bo na 2h nie chciała ruszyć.
Hamować też się nie dało więc na rondo wjechałem 2 razy wolnie i pojechałem prosto :oops: .
Jak już wyjechałem z żywopłotu i ścieżki rowerowej oddałem mu auto i powiedziałem, żeby zmienił opony bo tak się nie da jeździć. SAMOBÓJSTWO !


Radzio jeszcze ważna kwestia jakie ciśnienie mieliście w laczach ? czy takie samo ?

Autor:  zax [ wt sty 29, 2013 10:52 pm ]
Tytuł:  Re: Jazda zimą na oponach MT

Komu furę wbiłeś w żywopłot? Mocy może za dużo :mrgreen:
Na duratracu nawet ostatnio RWD śmigałem po oblodzonej kostce i też można ;)

Autor:  radzik071 [ wt sty 29, 2013 11:32 pm ]
Tytuł:  Re: Jazda zimą na oponach MT

śrubie z forum :mrgreen:

Co do ciśnienia to po 1.6 było ale to nie ma AŻ takiego wpływu.

Autor:  Robsik [ wt sty 29, 2013 11:46 pm ]
Tytuł:  Re: Jazda zimą na oponach MT

KM2 taką twardą gumę ma czy co?
Bo już którąś z rzędu taką opinie słyszę, ze straszna lipa zimą.

Autor:  zax [ śr sty 30, 2013 8:42 am ]
Tytuł:  Re: Jazda zimą na oponach MT

KM2 spisywało się przy hamowaniu i skręcaniu na białym lepiej niż KL71. Sęk w tym, że KL71 w vitarze krótkiej, a KM2 w dyskotece ;)

Autor:  vaiker [ śr sty 30, 2013 9:11 am ]
Tytuł:  Re: Jazda zimą na oponach MT

zrobmy kiedys jakis zlot ale w ZIMIE, na roznych oponach potestujemy

Autor:  danthe [ śr sty 30, 2013 9:22 am ]
Tytuł:  Re: Jazda zimą na oponach MT

zax pisze:
KM2 spisywało się przy hamowaniu i skręcaniu na białym lepiej niż KL71. Sęk w tym, że KL71 w vitarze krótkiej, a KM2 w dyskotece ;)


Przy porównywaniu opon bardzo duże znaczenie ma rozmiar opony (musi być dokładnie taki sam) nie wspominając o tym, że samochód to musi być TEN SAM egzemplarz :)

Autor:  zax [ śr sty 30, 2013 10:08 am ]
Tytuł:  Re: Jazda zimą na oponach MT

vaiker pisze:
zrobmy kiedys jakis zlot ale w ZIMIE, na roznych oponach potestujemy

Z chęcią przyjadę!
Kto śpi na grillu zimą? :mrgreen:

Autor:  Robsik [ śr sty 30, 2013 11:23 am ]
Tytuł:  Re: Jazda zimą na oponach MT

Tylko bliżej mnie.. :lol:

Autor:  BARTEK W. [ śr sty 30, 2013 4:59 pm ]
Tytuł:  Re: Jazda zimą na oponach MT

I wszystkie opony nówki z cyckami, co innego nowa opona, a co innego już taka już wysiudana, po za tym wiadomo dochodzi ciśnienie, skład mieszanki, bieżnik, rozmiar, szerokość, ciężar

Autor:  Seba [ sob lut 02, 2013 12:23 am ]
Tytuł:  Re: Jazda zimą na oponach MT

Wczoraj zrobilem 600km na simexie - fajnie bylo :) Podpompowalem po 1,9atm przod, tyl 1,7 i dosc sie jechalo pomijajac dzwiek opon. Spalanie lpg wyszlo troche ponad 12 jadac 80-90km/h - myslalem, ze z 15wyjdzie - na szczescie temperatura byly plusowa

Strona 9 z 10 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/