suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

rozmrożenie bloku silnika
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=25&t=12891
Strona 1 z 1

Autor:  VITARAKSU [ pt wrz 12, 2014 8:45 pm ]
Tytuł:  rozmrożenie bloku silnika

Pany ma ktoś jakieś doświadczenia z pękniętym blokiem silnika???
konkretnie chodzi o blok żeliwny ciągnika rolniczego... pęknięcie powstało przez głupotę wcześniejszego właściciela który zamiast płynu nalał wody do układu chłodzenia... pęknięcie jest w jednej linii długość całkowita ok 10cm,rozszczelnienie nie jest duże, w czasie pracy silnika widać krople wydobywające sie ze szczeliny ale woda nie leje sie "siurkiem" raczej jest to kropla na parę minut pracy silnika
kilka pytań..

czy któryś z kolegów stosował środki w płynie typu "blue devil czy k-seal??? jest to coś warte???
jakie kleje do klejenia poszycia bloku możecie polecić (z czystym sumieniem)???
jaka jest technika nanoszenia i poprawnego stosowania tych klei??
czy spawanie bloku bez jego demontażu jest możliwe???
ktoś próbował kołkować blok w warunkach domowych???


wszystkie sugestie mile widziane..

Autor:  Przemas601 [ sob wrz 13, 2014 12:07 pm ]
Tytuł:  Re: rozmrożenie bloku silnika

kleiłem kiedyś blok w rekordzie klejem Belzona zorganizowanym ze stoczni,trzymało ale pęknięcie było dużo mniejsze.
natomiast mój kuzyn w ciągniku miał ten sam problem i lał wodę puki nie zardzewiało i pokryło się kamieniem,potem nalał płynu i było szczelne

Autor:  bolus34 [ sob wrz 13, 2014 7:08 pm ]
Tytuł:  Re: rozmrożenie bloku silnika

Można pospawać palnikiem acetylenowym, do spawania należy użyć starego pierścienia tłokowego.

Autor:  geochriss [ ndz wrz 14, 2014 8:36 pm ]
Tytuł:  Re: rozmrożenie bloku silnika

Spawanie żeliwa ( o ile to żeliwo)to nie taka prosta sprawa. Da sie pospawać ale spec musi być dobry. Wczesniej trzeba nagrzać mocno miejsce spawania

Autor:  Didymos [ pn wrz 15, 2014 9:34 am ]
Tytuł:  Re: rozmrożenie bloku silnika

Można pospawać, jak wspomnieli przedmówcy, można też zakołkować - link, tu jest akurat jakiś spec zestaw, ale chodzi o samą zasadę, kiedyś to był popularny sposób naprawy, ja akurat znam metodę z użyciem mosiężnych, a nie stalowych kołków, chociaż to już w zasadzie sprawa drugorzędna.

Autor:  geochriss [ pn wrz 15, 2014 10:58 am ]
Tytuł:  Re: rozmrożenie bloku silnika

Bez tego przyrządu który jest prowadnicą dla wiertła ten zabieg się nie uda

Autor:  Didymos [ pn wrz 15, 2014 1:21 pm ]
Tytuł:  Re: rozmrożenie bloku silnika

Nie był bym aż takim pesymistą, założę się, że kiedyś mechanicy w POM-ach łatali bloki ciągników wiercąc i gwintując z ręki.
Przyrząd na pewno bardzo ułatwia pracę, z resztą to żadna kosmiczna technologia, można dorobić i takie ustrojstwo.

Autor:  VITARAKSU [ pn wrz 15, 2014 9:38 pm ]
Tytuł:  Re: rozmrożenie bloku silnika

kurcze.. problem w tym że używany blok do silnika MWN to wydatek ok 2-3 tyś.. bo najlepszym wyjściem była by własnie wymiana bloku... przy takiej robocie pasowało by od razu robić generalkę silnika...a traktor mam na zbyciu i nie za bardzo chce do niego dołożyć 6-7 tys. skoro i tak pójdzie w obce ręce..
stary (doświadczony) mechanik doradza mi żeby miejsce peknięcia naciąć flexem na głębokość kilku mm następnie pęknięcie napunktować dokładnie punktakiem a nastepnie wcisnąć klej w powstały otwór po flexie.

jak myślicie ma to sens???
macie jakeś doświadczenie z klejami do metalu??? możecie jakiś polecić??

Autor:  kubanos [ pn wrz 15, 2014 10:06 pm ]
Tytuł:  Re: rozmrożenie bloku silnika

Nie pamiętam czy w Wsk (czwórka), czy w Mz 250 sprzęgło jest na stożku... Kleiłem je klejem BERNERA do metalu 2 skladnikowy. Coś koło 100 zyla za opakowanie... Przy próbie demontażu złamałem 2 ściągacze. Pomogło dopiero grzanie palnikiem.

Autor:  geochriss [ pn wrz 15, 2014 10:18 pm ]
Tytuł:  Re: Odp: rozmrożenie bloku silnika

kubanos pisze:
Nie pamiętam czy w Wsk (czwórka), czy w Mz 250 sprzęgło jest na stożku... Kleiłem je klejem BERNERA do metalu 2 skladnikowy. Coś koło 100 zyla za opakowanie... Przy próbie demontażu złamałem 2 ściągacze. Pomogło dopiero grzanie palnikiem.

Mz250

Autor:  zbys19 [ wt wrz 16, 2014 5:05 am ]
Tytuł:  Re: Odp: rozmrożenie bloku silnika

geochriss pisze:
kubanos pisze:
Nie pamiętam czy w Wsk (czwórka), czy w Mz 250 sprzęgło jest na stożku... Kleiłem je klejem BERNERA do metalu 2 skladnikowy. Coś koło 100 zyla za opakowanie... Przy próbie demontażu złamałem 2 ściągacze. Pomogło dopiero grzanie palnikiem.

Mz250


tak kosz na stożku to bolączka etz250-251 (miałem takową 8) )
mimo że się sypała(taki złomek)to kochałem ja pchać :lol: :lol:

ahh wzruszyłem się :mrgreen:

Autor:  koziołek [ wt wrz 16, 2014 10:02 am ]
Tytuł:  Re: rozmrożenie bloku silnika

Dwuskładnikowy epoksydowy klej do metali powinien dać radę.

Autor:  kubanos [ wt wrz 16, 2014 2:10 pm ]
Tytuł:  Re: Odp: rozmrożenie bloku silnika

zbys19 pisze:
geochriss pisze:
kubanos pisze:
Nie pamiętam czy w Wsk (czwórka), czy w Mz 250 sprzęgło jest na stożku... Kleiłem je klejem BERNERA do metalu 2 skladnikowy. Coś koło 100 zyla za opakowanie... Przy próbie demontażu złamałem 2 ściągacze. Pomogło dopiero grzanie palnikiem.

Mz250


tak kosz na stożku to bolączka etz250-251 (miałem takową 8) )
mimo że się sypała(taki złomek)to kochałem ja pchać :lol: :lol:

ahh wzruszyłem się :mrgreen:


Stare dobre czasy.. :mrgreen:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/