suzuki.info.pl

mam vitarke zrobilem kapitalny remont zalozylem zawieszenie "z pajeczna" no i jadac poszalec kobita wjechala mi na czolowe , samochod nadaje sie do kasacji.
Problem- jest taki ze rzeczoznawca wycenia samochod na 6000żł a mnie wyszedl 16000zł i co teraz/Czy jest jakis przepis na to mial ktoz z was podobna sytuacje.
Ja oczywiscie jestem poszkodowanym w tej kolizji.
Prosze o pomoc

pisz reklamacje/odwołanie - wypisz co tam miałeś, porób foty, dorzuć kopie rachunków jak masz. I do skutku (a powinno poskutkować), jak znowu będzie źle, to ponownie itd. Jak nie to sąd - sprawa cywilna ... długo kasy nie zobaczysz , ale pewnie wygrasz

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

z tego co pamietam z OC nie ma ograniczenia w odszkodowaniu

_________________
Vitara 2,0 16v, LJ 80

tylko nie licz na odszkodowanie za "by pajęczno" zosaniesz policzony jak za serię (chociaż podejrzewam, że seria i tak wyjdzie drożej)

pisz odwołania, tak jak radzą, do przysłowiowego bólu.

tak btw , za co ci 16 tysia wyszło ?

_________________
cabrio 3d '94 OME,MTki 31cali, Tabor12k - sprzedana ;(

za co 16000 wyszlo?
samochod 9000
dach twardy 2000
zawieszenie 2000\
sprezyny i amory 700
kola z oponami 1500
robocizna reszta

Jeszcze tak mysle ze moge zarzadac naprawy bezgotowkowej i maja mi samochod oddac taki jak przed wypadkiem , to juz jest ich problem ze rama jest krzywa.
Jest takie cos ?

jak szkoda całkowita to nie ma.
Wtedy robią tak: liczą ile był wóz wart, potem liczą ile jest wart wrak. Dają różnicę, żebyś wraka opchnał i jesteś na 0. BYła chyba też druga opcja, że zabierają wrak i dają całą kasę ... ale nie jestem pewien.

Generalnie pisz odwołanie, uzasadniaj czym się da i kłóć. Jak miałeś złote wahacze - muszą oddać za złote. Jak miałeś kryształową zastawę na masce przyklejoną ... też muszą oddać. Jak by Ci się laptop zniszczył przy wypadku - też muszą oddać. Nie ma znaczenia co miałeś w wozie - za wszystko musisz dostać kasę, tylko trzeba się pokłócić, bo ubezpieczalnie lubią robić ludzi w ch...ja a, że ludzie są przyzwyczajeni, to się nie stawiają ...

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

te 16 tys: to co 4 felgi i opony ci sie zniszczyły, hard pękł ? daj fotkę zniszczenia.

z zawieszeniem bym się nie wychylał, "by pajęczno" jak udokumentujesz jego wartość... masz na nie FV lub paragon ? podejrzewam, że pajęczyno nie ma działalności gosp i jeszcze możesz wystawić je że robi takie lewe dochody...

robocizny nigdy nie zwrócą ci, bo uszkodzeniu uległ samochód nie jego robocizna, mogą ci zwrócić za nowy błotnik ale nie za jego podcięcie czy szlifowanie... ( jeśli jestem w błędzie proszę mnie poprawić)

_________________
cabrio 3d '94 OME,MTki 31cali, Tabor12k - sprzedana ;(

Są ograniczenia. Polisa jest na sumę 300.000,- euro.
Do tej wysokości odpowiada Tow.Ubezp. Jeżeli czkoda przekracza w/w kwotę, nadwyżkę pokrywa sprawca.

Ogólnie:
1.odwołanie
2.odwołanie
3.sprawa na drodze sądowej.

_________________
Była Vitka. Był LR II td5. Jest plaskaty z LPG...
Może tak coś poszukać wcale lub letko dłubniętego?

tak tylko panowie, kolega pisze tutaj o szkodzie całkowitej, a tak naprawdę nie wiadomo jak ona została rozbita, bo jeśli opony są całe to za nie nie dostaniesz kasy, jak hard cały to tak samo...


inaczej, na rajdy4x4 był kolega co jeżdzi i mówił by pisać do niego , chętnie pomoże z załatwieniem sprawy, poszukac odp tematu o OC...

_________________
cabrio 3d '94 OME,MTki 31cali, Tabor12k - sprzedana ;(

Ja bym się tam zestawem z Pajęczna nie chwalił, bo jakiś nawiedzony zapyta o atest, homologację itd. i jeszcze się okaże , że z Twojej winy kobietę do Ciebie przyciągneło...
Pozatym na wszyskie wypasy i szpej musisz mieć kwity lub zapłać za rzeczoznawcę inaczej lipa

_________________
Suzuki Samurai > Suzuki Vitara 1.6 > Nissan Patrol GR Y60 > Suzuki C800 Intruder > Suzuki C1800 Intruder > Suzuki Vitara 2.0 V6

A co do zawieszenia to , samochod byl sciagany pare lat temu z usa jak by tak rzeczoznawcy powiedziec ze to oryginal CALMINI ciekawe ,
Samochod nie jest caly uszkodzony tylko przod ale rama jest bardzo duzo przestawiona i mast, i cala reszta ktora , tak na szybko liczac za szpeje na allegro musze dac 4500zł a gdzie robocizna , ramy za grosze nikt nie przelozy i nie naciognie budy kota jest tak skrzywiona ze dach odskakuje.
Narazie czekam na opinie ale juz mi powiedzial ze raczej kasacja i co oddadza mi 6000zł (srednia cena vitary) i zabiora wraka.

znaczy pisz odwołanie, dostaniesz 30% wiecej pewnie... atakuj, pamiętaj rzeczoznawca ma % od tego jak niskie odszkodowanie tobie da....

_________________
cabrio 3d '94 OME,MTki 31cali, Tabor12k - sprzedana ;(

zawsze można wziąć niezależnego rzeczoznawcę i skonfrontować opinie.
Jak po 2ch lub 3ch odwołaniach nic nie wskórasz, to masz 2 opcje:
1. sąd
2. brać co dają, ale tak, żeby wrak sobie zostawić. Wtedy wszystkie szpeje, dla nich bezwartościowe, spokojnie opchniesz (choćby na forum ), albo zostawisz do następnej Vitarki.

Ogólnie syf się z ubezpieczalniami przepychać współczuję

_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki

nadal nie wiemy jak jest suka rozbita, może byc tak, że ma uszkodzenia ramy i np przodu, ale 80% podzespołów jest cała, więc albo je spprzeda na części tak jak tutaj na forum są 2 ogłoszenia, albo kupi sobie suke z uszkodzonymi elementami i zrobi swap... prosimy o fotki biednej vitki...

_________________
cabrio 3d '94 OME,MTki 31cali, Tabor12k - sprzedana ;(