suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Off- road z pracy do domu a oświetlenie ;-)
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=25&t=2548
Strona 1 z 1

Autor:  vonBraun [ śr lis 25, 2009 2:07 am ]
Tytuł:  Off- road z pracy do domu a oświetlenie ;-)

No więc pojeździłem sobie Suzią po łatwym terenie sprawdzając parę dni temu swoją hipotezę o możliwości dotarcia z centrum Gdańska do Osowy z pominięciem wszystkich możliwych zakorkowanych ulic typu Kartuska, Słowackiego i Spacerowa. Udało sie przejechać przez stary poligon pomiędzy Kartuską i Słowackiego - potem już prościzna. Tyle, że benzyny poszło tyle co w obie strony, ale co tam fajnie było ;-)

Przy okazji jednak, gdy drogę zatarasował mi jakiś samochód i przez parę minut nie chciał zjechać na bok (coś tam robili jakąś dziwną maszyną) zauważyłem pewien problem.

Zacząłem wycofywać samochód po ciemnej, krętej i wąskiej polnej drodze. Do dyspozycji tylko światło cofania a tu ciemno choć oko wykol. Dodałem przeciwmgielne tylne ale z fotela kierowcy i tak niewiele widać i gdyby przy drodze "wyrósł" jakiś pniak (a ja zjechałbym choćby na milimetr z krętej drogi gruntowej) to skasowałbym sobie zderzak - lub mocno go porysował. Zreszta niby zrobili mi okuliści patrzałki ale trochę jakby nie do końca, coś chcą jeszcze laserem wypalać.


Wniosek jest prosty - potrzebuję silnego światła oświetlającego drogę z tyłu pojazdu, pozwalającego na szybkie i bezpieczne cofanie po drogach gruntowych.

Czy dowolne "dodawanie" oświetlenia zgodnie z widzimisię kierowcy nie jest przypadkiem zabronione?
Słyszałem, że policja czepia sie nawet za niewłaściwe żarówki (podobno np. halogenów zakazali?????).

I btw - są jakieś rozwiązania techniczne i ile trzeba wybulic?

pozdrawiam
vonBraun

Autor:  NuVo [ śr lis 25, 2009 6:58 am ]
Tytuł:  Re: Off- road z pracy do domu a oświetlenie ;-)

Najlepsze rozwiązanie to kwadratowy Wesem.Lampa robocza,chyba najbardziej popularna. Ja mam na klapie nad klamką. 35,- do tego wyłącznik,przekaźnik,troche kabla i robi. Widziałem też motowane w mocowaniu koła zapasowego. Policja? Niewiem, żona przynajmniej się nie czepiała... :wink: Ale jak to jest oświetlenie robocze to chyba nie powinno być problemu.

Autor:  konrad [ śr lis 25, 2009 7:15 am ]
Tytuł:  Re: Off- road z pracy do domu a oświetlenie ;-)

dokładnie, problem może być z przodem
co do tylnej lampy ... wątpie aby się czepiali

załóż jakiś dodatkowe oświetlenie, najlepsze będą włąśnie lampy robocze np
http://www.allegro.pl/item821281696_halogenowa_lampa_robocza_wesem.html
dają rozproszone światło ...
najprościej podłączyć pod cofania ...
trudniejsza wersja z przełącznikiem w kabinie

Autor:  NuVo [ śr lis 25, 2009 7:19 am ]
Tytuł:  Re: Off- road z pracy do domu a oświetlenie ;-)

:shock: Przepłaciłem 8zł... :wink: Wersja z osobnym wyłącznikiem dla mnie perzynjamniej lepsza. Mam podłączone bezpośrednio z aku i mogę zaświecić w kazdej chwili. Schemat takiego podłączenia ściągnąłem z neta. Nawet proste jak dla laika.

Autor:  hejtyniety [ śr lis 25, 2009 7:28 am ]
Tytuł:  Re: Off- road z pracy do domu a oświetlenie ;-)

dokładnie, jeżeli są podpięte jako oświetlenie robocze nie ma specjalnych wymagań. Należy pamiętać tylko, że muszą mieć osobny włącznik, niezależny od innych świateł.
Można też podpiąć pod światło cofania (max 2 światła cofania dla aut do 3,5t), ale tam już jest określona wysokość zamocowania (250-1200) i nie powinny oślepiać innych kierowców.
Według przepisów nie ma ograniczenia co do rodzaju źródła światła (nie ważne czy to HID, halogen, dioda lub inna karbidówka), czepiać się mogą jeżeli korpus jest dostosowany do innych żarówek niż są naprawdę (głównie chodzi o mody zwykłych lamp na HID), choć uważam, że skoro to są lampy robocze to nie będzie problemu. Ma spełniać tylko warunek osobnego włącznika (przypadek I) lub włączać się tylko wtedy gdy wsteczny (przypadek II). Osobiście jak już miałbym bawić się w takie rozwiązanie to podpinał się pod wsteczny z możliwością wyłącznia, ot taki kombo.


przy podpięciu bezpośrednio z aku trzeba uważać, bo jednak przy wyłączonym silniku nawet jeden halogen potrafi szybko akusa wyczerpać. jakby nie było to jest ponad 4A.

aa danych nie wyssałem z palca tylko to jest w załączniku do dziennika ustaw "Prawo o ruchu drogowym"

Autor:  piotrk [ śr lis 25, 2009 8:05 am ]
Tytuł:  Re: Off- road z pracy do domu a oświetlenie ;-)

potwierdzam - kwadratowe wesemy, bodajże LKR5 bardzo fajnie działają - mam 2 z tyłu włączane w sposób niezależny ("prosto z aku") zamocowane tuż pod tylną szybą - problem braku widoczności się rozwiązał ;)

a zamontowane mam tak (słabo, ale coś tam widać):
Obrazek
Obrazek

Autor:  vonBraun [ śr lis 25, 2009 9:40 pm ]
Tytuł:  Re: Off- road z pracy do domu a oświetlenie ;-)

Dzieki za info - tyle, że rzeczywiście muszę pogłówkować jak to osadzić. Suzia ma wprawdzie 10 lat ale była mało jeżdzona i jest ogólnie śliczna - biały lakier, czarne detale wykończenia, zadnej rdzy z wierzchu (i praktycznie nic pod spodem). Reflektory pasują do tego kolorystycznie tyle że gorzej z ewentualnym wspornikiem pod nie. Żal byłoby Ją [;-)] dziurawić. Po prawej stronie klapy są dwie śruby do podtrzymania koła zapasowego - teoretycznie dałoby się dodać tam jakąś kształtkę, choć jest tam raczej ciasno między klapą a kołem. Suzia ma też relingi dachowe - może znajdę cóś do przykręcenia świateł na dachu?

pozdrawiam
vonBraun

Autor:  kosciej [ śr lis 25, 2009 11:14 pm ]
Tytuł:  Re: Off- road z pracy do domu a oświetlenie ;-)

E tam - ja mam fajniej - tu troche widac:
http://picasaweb.google.pl/kosciej/Offr ... 5456537938

A z przodu mam tak:
http://picasaweb.google.pl/kosciej/Offr ... 4810951858

te dwa w srodku to robocze, te dwa po zewnetrznych to drogowe.

PS. Z GD jestes? Musisz kiedys wpasc, jak bedziemy sobie jezdzic.
PS2 - Nie to nie ja :mrgreen:

Autor:  piotrk [ śr lis 25, 2009 11:27 pm ]
Tytuł:  Re: Off- road z pracy do domu a oświetlenie ;-)

eee tam - 1dno LKR5 z tyłu słabo robi, nie doświetla boków i można ładnie drzewo wykosić np. błotnikiem z prawej strony - miałem podobnie - polecam jednak 2 po skosie ... ;) jeśli jednak zdecydujesz się na jedno, to można fajnie zamontować na kole zapasowym, a dokładniej, na mocowaniu koła zapasowego przy jednoczesnym posiadaniu owego koła.
co do roboczych z przodu - prawda, że przydatne - szykuję się, żeby dołożyć, bo mam na razie 2x p-mgielne i 2x drogowe. Do tego 2x robocze po skosie i będzie poezja :D
PS: kosciej ma racje, ocenisz co i jak ... bo patenty na mocowania też swoiste i nieinwazyjne :lol:
PS2: a kto to może być ... :mrgreen:

Autor:  vonBraun [ czw lis 26, 2009 12:29 am ]
Tytuł:  Re: Off- road z pracy do domu a oświetlenie ;-)

kosciej pisze:
E tam - ja mam fajniej - tu troche widac:
http://picasaweb.google.pl/kosciej/Offr ... 5456537938
A z przodu mam tak:
http://picasaweb.google.pl/kosciej/Offr ... 4810951858
te dwa w srodku to robocze, te dwa po zewnetrznych to drogowe.

Z przodu Suzia ma fabryczne przeciwmglaki, które doświetlają ładnie pobocze i po zapaleniu drogowych na ciemnych dróżkach jest IMHO OK. Tak jak patrzę na alledrogo, to są jeszcze jakieś patenty na magnesy lub przyssawki ale drogie, ciężkie i boję się że pospada. Z kolei te Wesemy - pewnie dobre ale jakieś takie... zgrzebne. Może to dziwnie zabrzmi ale chce, zeby to ładnie wyglądało. Może poprzeczka na relingach załatwi problem - muszę w jakimś sklepie to pooglądać.

kosciej pisze:
PS. Z GD jestes? Musisz kiedys wpasc, jak bedziemy sobie jezdzic.


Chętnie, choć w AŻ takie błoto jak Wy się "taplacie" na załączonych obrazkach to Suzi mi żal wtapiać - pewnie będę jeździł po jakiś wariantowych trasach dla amatorów albo tylko popatrzę.
Na razie mam tylko jedną ;-)
Za dwa trzy tygodnie będę miał wreszcie pare wolnych weekendów to się przypomnę.

pozdrawiam
vonBraun

Autor:  kosciej [ czw lis 26, 2009 8:46 am ]
Tytuł:  Re: Off- road z pracy do domu a oświetlenie ;-)

No coś Ty - to jest naprawdę lajt... Ja moją Vitą jeżdżę codzień do pracy, mam czysto w środku, wszystkie wygłuszenia też mam... Więc spokojnie - takie małe błotko nie jest straszne :wink:

Autor:  vonBraun [ pt lis 27, 2009 6:09 pm ]
Tytuł:  Re: Off- road z pracy do domu a oświetlenie ;-)

kosciej pisze:
No coś Ty - to jest naprawdę lajt... Ja moją Vitą jeżdżę codzień do pracy, mam czysto w środku, wszystkie wygłuszenia też mam... Więc spokojnie - takie małe błotko nie jest straszne :wink:


Fakt, dziś w sposób niezamierzony wpadłem w takie błoto skracając sobie drogę do pracy przez pole za domem,
O - tu jest teraz droga:
http://tinyurl.com/ycfwst7

Suzia stawała bokiem, wpadała w koleiny ale nic nie odpadło, tylko pobrudziła sobie trochę brzuszek ;-)

pozdrawiam
vB

Autor:  kosciej [ pt lis 27, 2009 11:51 pm ]
Tytuł:  Re: Off- road z pracy do domu a oświetlenie ;-)

vonBraun pisze:

Suzia stawała bokiem, wpadała w koleiny ale nic nie odpadło, tylko pobrudziła sobie trochę brzuszek ;-)


A co by miało odpaść :shock:
Nic się nie stanie - więcej wiary w sprzęt życzę :mrgreen:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/