danthe pisze:
piotrk pisze:
Inna sprawa, że nie zamieniłbym działającej poduchy na schowek
Pytanie zasadnicze: czy na pewno działającej?
to można sprawdzić tylko w jeden sposób ... ale nie polecam
W poduszcze praktycznie nie ma co się zepsuć.
Jest prymitywna elektronika, w zasadzie wieczna, do tego ładunek wybuchowy, w zasadzie wieczny, do tego poducha sama w sobie zbudowana z nylonu lub poliamidu, które bez promieni UV, też się w zasadzie nie starzeją.
Wiązkę elektryczną, g-sensor itp. pilnuje komputer i w razie draki inforumje o wadliwym działaniu.
Fakt, że coś tam może nie zatrybić, jednak myślę, że słuszym założeniem jest, że system działa, jeśli odpowiednio się inicujje, nie jest zdrutowany i nie wywala błędów.
I jeszcze trochę z teorii gier, bo wszystko jest grą
Masz 2 stany samochodu. #1 ma poduszkę #2 ma schowek
Zderzasz się.
Rozpatrzmy przypadek #2.
nic nie wystrzeli, jedynie pasy chronią Twoje d...sko. Twarz spektakularnie uderzy w kierownicę, gdyż albowiem w starym sztruclu na ramie szału nie ma jeśli chodzi o bezpieczeństwo. Nawet w nowym.
Przypadek #1
Poducha nie zadziała bo coś tam - identycznie jak w #2
Poducha zadziała - wygrałeś
Pytanie dla dociekliwych: w jakim przypadku masz większe szanse przeżycia, a może bez różnicy?
a) masz schowek
b) masz poduszke
EDIT:
piotr880 pisze:
z tym że było tam troszkę jakiś przeszkód ale od czego jest tarcza do metalu
ekstra pomysł
zdejmowałeś kiedyś deske? tam są wzmocnienia budy, które nie bez powodu tam są. Super rada.
_________________
była Vitara, teraz 2 inne Suzy w domu
... i skośnookie 4x4 innej marki