suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Jaką farbe antykorozyjną
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=29&t=9388
Strona 3 z 6

Autor:  polopony [ śr lut 20, 2013 6:04 pm ]
Tytuł:  Re: Jaką farbe antykorozyjną

radzik071 pisze:
Jak ktoś chce wcisnąć farbę nie na rdzę do używania na rdzę to drążę :lol:

oswiec nas zatem ktora z wymienionych farb nie jest na rdze? no i pewnie masz jakies mocne przyklady 8)

Autor:  NuVo [ śr lut 20, 2013 6:10 pm ]
Tytuł:  Re: Jaką farbe antykorozyjną

Szczególnie jak są to przykłady z ulotek reklamowych... :wink:

Autor:  radzik071 [ śr lut 20, 2013 7:06 pm ]
Tytuł:  Re: Jaką farbe antykorozyjną

piotrk pisze:
jak umiesz czytać, to przeczytaj kartę techniczną. To co podałeś dot. farby Malsky to pitu pitu marketingowe i nic nie jest warte. Daj kartę techniczną proszę :-)
Powiem Ci w tajemnicy ?(polisznela), że to, że tego używa MW nie świadczy o tym dobrze, bo MW kupuje rzeczy NAJTAŃSZE. Myślisz, że marynarze sami malują okręty? :lol: Owszem, coś tam mażą tymczasowo, ale tylko tymczasowo.
W stoczniach też takich cudów nie stosują ... cud miód i malina - primer, podkład i nawierzchniowa w jednym.

Tez takich farb używam, owszem, do różnych zastosowań, ale nie wciskam, że są mega och ah. Pogadamy za 5 lat :mrgreen:


Nie mam żadnej kart technicznej - nie jestem przedstawicielem handlowym :lol:
Wiem tylko z praktyki, że po 2 latach u mnie w aucie farba sprawdza się na rdzę bdb.
Jest na niej napisane " bezpośredni konflikt z rdzą" i to mi styknie.



piotrk pisze:
i jeszcze raz powtórzę, jeśli epirust może być stosowany na powierzchnię St2, to może. Jak umiesz czytać, to powinieneś to jednak wyczytać ;-) tu nie ma miejsca na interpretacje. St2 to St2 i koniec......


Ale ja nie twierdzę, że nie może :roll:

Tylko sam napisałeś, że St2 czyli nie na rdzę !:
piotrk pisze:
.........
"Na oglądanej bez powiększenia powierzchni nie może być oleju, smaru, pyłu, słabo przylegającej zendry, rdzy, powłoki malarskiej i obcych zanieczyszczeń."
.......


Czyli wg producenta nie może być rdzy na malowanej powieszchni a Ty piszesz, że może być rdza.
Producent kłamie ?
piotrk pisze:
.........czyli jakaś tam rdza, przylegająca, może być ;-) nie ma co się spieracć :mrgreen:

.......


Pokażcie mi chociaż małym druczkiem w karcie technicznej lub w jakimkolwiek opisie epoxydu że można stosować na rdzę.

Za to ta oliva:
https://oliva.com.pl/index.php?modul=Ol ... 2&klucz=34

Ma napisane, że nie może być luźnej rdzy czyli nalot może być
powinna się nadać do Vitar :wink:

Autor:  radzik071 [ śr lut 20, 2013 7:20 pm ]
Tytuł:  Re: Jaką farbe antykorozyjną

Znalazłem fotkę z 07.10.2010:
Tak przygotowałem swoją vitarkę do malowania farbą Malsky - całe auto od spodu obstukane młoteczkiem pneumatycznym z luźnej rdzy i tyle (albo aż tyle bo zajęło to 3 dni)
Czyli to już trzecia zima od pomalowania i dalej rdza nie wychodzi a widać, że jej nie brakowało (zrobię fotki jak się ociepli jak to wygląda po 3 zimach to może przestaniecie się śmiać z farby za 30zł :mrgreen:

Autor:  polopony [ czw lut 21, 2013 8:29 am ]
Tytuł:  Re: Jaką farbe antykorozyjną

radzik071 podaj adres wysle Ci browca

Autor:  piotrk [ czw lut 21, 2013 11:04 am ]
Tytuł:  Re: Jaką farbe antykorozyjną

radzik071 pisze:
Ani tu:
https://oliva.com.pl/index.php?modul=Ol ... 2&klucz=34
ani tu:
http://www.klakiernik.pl/Podklad_Epoksy ... l-326.html
Nie napisali nic, że można to stosować na rdze chyba, że jestem ślepy.
radzik071 pisze:
Za to ta oliva:
https://oliva.com.pl/index.php?modul=Ol ... 2&klucz=34

Ma napisane, że nie może być luźnej rdzy czyli nalot może być
powinna się nadać do Vitar :wink:
to ja już nie wiem .... ciężko dyskutować. Rozumiem, że przyznajesz, że jesteś ślepy? :mrgreen:
To, że nie widać rdzy, nie znaczy, że jej nie ma. Jest (bo jej nie usuwasz) i będzie dalej korodować, podpowłokowo. No ale wyglądać będzie ładnie. Jak by widoczność rdzy była priorytetem, to najlepiej malować smołą :mrgreen:

nie mówię, że to jest zła farba, bo jej nie znam, a Ty nadal nie przedstawiłeś nam karty technicznej tego produktu. To właśnie karta techniczna jest dla tych, co chcą wiedzieć jak to zastosować, jak działa i na jakiej zasadzie, a to co przytaczasz, są to marketingowe informacje (ergo nie wiele warte).

Autor:  radzik071 [ czw lut 21, 2013 7:04 pm ]
Tytuł:  Re: Jaką farbe antykorozyjną

Nie jestem ślepy :wink:

Przcież te 2 zdania sobie nie przeczą:
radzik071 pisze:
...Nie napisali nic, że można to stosować na rdze chyba, że jestem ślepy....

radzik071 pisze:
...Ma napisane, że "nie może być luźnej rdzy" czyli nalot może być
powinna się nadać do Vitar...


Ale to to już mój domysł oni nie napisali że można na rdze :mrgreen:

Szukałem i nigdzie nie ma tej karty technicznej Malsky :|

PS.
Jak pomaluje się rdzę normalną farbą to rdza będzie wżerać się parę razy szybciej niż jak by niczym nie pomalować.
Jak pomalowałem Malsky, która wiąże z rdzą to rdza dalej jest pod spodem bo to nie czary i nie zniknie ale nie postępuje dalej !

Dlatego jak ktoś maluje zwykła farbą vitarę z rdzą to lepiej jej w ogóle nie malować !

polopony pisze:
radzik071 podaj adres wysle Ci browca


Nie wiem za co ale weź na Pajęczno 2 piwa to się napijemy razem :mrgreen:

Autor:  polopony [ pt lut 22, 2013 8:36 am ]
Tytuł:  Re: Jaką farbe antykorozyjną

radzik071 pisze:
Szukałem i nigdzie nie ma tej karty technicznej Malsky :|

to as z rekawa Ci wypadl :wink:
radzik071 pisze:
Jak pomalowałem Malsky, która wiąże z rdzą to rdza dalej jest pod spodem bo to nie czary i nie zniknie ale nie postępuje dalej !

ameryki nie odkryles, pisalem nawet juz o tym pare postow wyzej

Autor:  goral.tz [ pt lut 22, 2013 1:21 pm ]
Tytuł:  Re: Jaką farbe antykorozyjną

hehehe ale dyskusja

Autor:  radzik071 [ ndz mar 10, 2013 1:24 pm ]
Tytuł:  Re: Jaką farbe antykorozyjną

Na tym filmiku widać jak przygotowuję Vitarkę do malowania farbą na rdzę MALSKY:
Najlepiej widać od 1:32 do 1:53 jak obstukane są "plamy rdzy" aż do około pojawi się zdrowy lakier. Jak zostawimy trochę rdzy pod takim czarnym barankiem jak widać na filmie to rdza będzie swobodnie się rozrastać.
Tak przygotowaną powierzchnię od razu maluję bez żadnego szlifowania (tylko przedmuchuję z pyłu)

http://www.youtube.com/watch?v=cNLawW-C ... e=youtu.be

Autor:  lenny [ czw paź 10, 2013 1:38 pm ]
Tytuł:  Re: Jaką farbe antykorozyjną

Jeśli rozumieć to farba Malsky tylko na rdzę np. części ramy itp. czy można przed położeniem farby Malsky potraktować rdzę odrdzewiaczem i potem tą farbą ? czy tylko bezpośrednio sama farba ? Jakim środkiem zabezpieczyć całą ramę oraz podwozie auta może np. Boll ?

Autor:  zax [ czw paź 10, 2013 4:58 pm ]
Tytuł:  Re: Jaką farbe antykorozyjną

Porządnie to jest tak:
rozebrać do śrubki,
wypiaskować,
pomalować noxudolem np um1600
i mieć z głowy na kilka ładnych zim.

Ale w warunkach, które ma większość trzeba po prostu ostukać luźną rdzę i polecieć grubą warstwą malsky.

Autor:  lenny [ czw paź 24, 2013 8:23 pm ]
Tytuł:  Re: Jaką farbe antykorozyjną

zax pisze:
Porządnie to jest tak:
rozebrać do śrubki,
wypiaskować,
pomalować noxudolem np um1600
i mieć z głowy na kilka ładnych zim.

Ale w warunkach, które ma większość trzeba po prostu ostukać luźną rdzę i polecieć grubą warstwą malsky.

Może tak jak piszesz było by wygodniej i praktycznie przygotować auto tylko martwi mnie to że pod farbą Malsky jest dalej zatrzymana rdza.Znajomy z Warka-Team napisał mi tak cyt.:"Co do tej farby alkidowej to rzeczywiście można nią malować na rdzę ale to nie do końca dobra metoda bo nie wyeliminuje całkowicie problemu korozji. Po prostu lepiej wiąże się z metalem i mocniej uszczelnia powierzchnie metalu przed dostępem powietrza i wilgoci. To samo tylko że trochę lepiej ze względu na szczelność powłoki zrobi to dobra farba epoksydowa.
Jeśli chcesz chemicznie -poprzez różnego rodzaju powłoki zastopować rdzę to najlepszy srodek aktualnie dostępny na naszym rynku to Fertan nie jest może tani , ale bardzo wydajny. My stosujemy go do zabezpieczenia ramy, nadwozia, na zewnątrz i w profilach zamkniętych gdzie nie ma dostępu . Prawidłowa technologia zabezpiecznia auta wg. znajomych z branży restaurowania zabytków to : fertan jako zabezpieczenie metalu przed dalszym postępem korozji , następnie warstwa podkładu epoksydowego - dla zabezpieczenia metalu przed czynnikami atmosferycznymi, w przypadku podwozia baranek chroniacy przed uszkodzeniami mechanicznymi, w przypadku nadwozia na epoksyd możemy szpachlować , potem podklad pod lakier tzw filer i wreszcie kolor. Nie jest to najtańsza technologia ale sprawdzona. Wystarcz spojrzeć na naszego durszlaka który jest pomalowany cały łącznie z podwoziem na biało, gdzie powinno być widać najmniejsze ogniska korozji ze względu na topienie tego auta w bagnach które bardzo często są srodowiskiem bardzo kwaśnym. :) W przypadku durszlaka na epoksyd położona została farba poliuretanowa ktora twozy grubszą powłokę o bardzo dobrych własciwościach mechanicznych. Takie farby stosują producenci naczep wywrotek do przewozu kruszyw i innych sypkich materiałów ".

Autor:  speey [ czw paź 24, 2013 8:39 pm ]
Tytuł:  Re: Jaką farbe antykorozyjną

lenny pisze:
fertan jako zabezpieczenie metalu przed dalszym postępem korozji , następnie warstwa podkładu epoksydowego

Z tego co pamiętam to na miejsca działane chemią (fertan) nie daje się epoxydu tylko akryl :D

Autor:  lenny [ czw paź 24, 2013 8:44 pm ]
Tytuł:  Re: Jaką farbe antykorozyjną

speey pisze:
lenny pisze:
fertan jako zabezpieczenie metalu przed dalszym postępem korozji , następnie warstwa podkładu epoksydowego

Z tego co pamiętam to na miejsca działane chemią (fertan) nie daje się epoxydu tylko akryl :D

Widzisz ile ludzi tyle opini Ja sie nie znam...

Strona 3 z 6 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/