suzuki.info.pl http://suzuki.info.pl/forum/ |
|
Wydech odpadł http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=29&t=19521 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Zuzia [ sob mar 09, 2019 10:46 pm ] |
Tytuł: | Wydech odpadł |
Jak w temacie, czyli wydech "się skończył". Zamierzam kupić i wymienić, ale proszę o wskazanie ewentualnych niespodzianek. Na co uważać? Są tam jakieś niespodzianki? Z tego co widać, całość powinna wisieć na kilku gumowych wieszakach. Coś jeszcze? Czy poza samym wydechem, wieszakami i specjalną uszczelką coś jeszcze będzie potrzebne? Może ktoś byłby uprzejmy napisać krótką instrukcję wymiany? |
Autor: | danthe [ ndz mar 10, 2019 11:48 am ] |
Tytuł: | Re: Wydech odpadł |
Chyba było wałkowane nie raz ![]() Pytanie w którym miejscu odpadł i czy masz kata. Poniżej masz schemat jakie części bosal przewiduje. Prawdopodobnie śruby się nie odkręcą więc trzeba będzie je ciąć.nowe wstawić. Najlepiej umówić się u tłumikarza ogarniętego, za niewielką opłatą wymieni wydech. W sumie to nawet cenowo wychodzi podobnie jak by sie samemu zamontowało. ![]() [url]http://www.bosal.com/pl/catalog/exhausts?make[0]=SUZUKI&modelrange_computed[0]=Vitara&bodyformdescription[0]=Terenowy%20z%20otwart%C4%85%20kabin%C4%85&construction_years[0]=1993&fueldescription[0]=Petrol&stroke[0]=1.6&kw[0]=71#si-SYS23024[/url] |
Autor: | Zuzia [ pn mar 11, 2019 12:13 am ] |
Tytuł: | Re: Wydech odpadł |
danthe pisze: ...umówić się u tłumikarza ogarniętego, za niewielką opłatą wymieni wydech. Może masz rację? Jak nie ogarnę tematu na pewno tak się to skończy ![]() |
Autor: | Piasek80 [ śr mar 13, 2019 5:49 pm ] |
Tytuł: | Re: Wydech odpadł |
W moim temacie (podpis) masz z fotami co tam należy zrobić żeby zrobić i zapomnieć. Szkoda kasy na ori wydech bo urwiesz przy pierwszej zabawie w terenie. Każde zawieszenie środkiem auta i wisisz na środkowym ogromnym tłumiku (zamiast na ramie do tego przeznaczonej). Wówczas ruch już nie ważne czy do przodu czy do tyłu kończy się powrotem z wydechem w aucie. Ja za pierwszym razem urwałem wszystko od niego do tyłu, za drugim wszystko do samego kolektora. Potem żeby zmotać "akcesoryjny" musiałem za 150zł dokupić kawałek ori rury wydechowej od kolektora na dół żeby w ogóle można było dalej coś do tego przymocować. Ori jest ok jak śmigasz na wyprawy a mało w terenie i ten teren to po prostu brak utwardzonej drogi. Żwirownie, błota czy inne przeprawy... "ino roz" jak to mawia mój znajomy. |
Autor: | Zuzia [ śr mar 20, 2019 11:20 pm ] |
Tytuł: | Re: Wydech odpadł |
Piasek80 pisze: W moim temacie (podpis) masz z fotami co tam należy zrobić żeby zrobić i zapomnieć. Szkoda kasy na ori wydech bo urwiesz przy pierwszej zabawie w terenie. Każde zawieszenie środkiem auta i wisisz na środkowym ogromnym tłumiku (zamiast na ramie do tego przeznaczonej). Będzie jednak układ dedykowany. Wieszania się unikam. Mam do pokonania głównie krzaczory, kopny żwir, błocko i typowe bezdroża. Ale dzięki, chętnie poczytałem o Twojej walce ![]() |
Autor: | karol4a [ czw mar 21, 2019 6:55 am ] |
Tytuł: | Re: Wydech odpadł |
Zuzia pisze: Wieszania się unikam. Czasem wystarczy powiesić się raz. Piasek mądrze gada, a wydech robisz na kilka następnych lat. Warto motać raz a dobrze. |
Autor: | Zuzia [ czw mar 21, 2019 10:25 am ] |
Tytuł: | Re: Wydech odpadł |
Cytuj: Warto motać raz a dobrze. Z tym akurat zgadzam się w całej rozciągłości. Każda tandeta w końcu bije po kieszeni ![]() |
Autor: | danthe [ pt mar 22, 2019 11:12 pm ] |
Tytuł: | Re: Wydech odpadł |
Dobrze zamontowany dedykowany wydech daje radę. U mnie najtańszy zamiennik dedykowany (140zł za końcowy) wytrzymał prawie 5 lat ostrego czochrania w terenie. Teraz wymieniłem bo się wyłamała rura z puszki od szybkiej jazdy po bardzo wyboistej drodze. I gdyby nie to, że miałem okazyjny przelot do zamontowania to bym ponownie zamontował taki zamiennik. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |