suzuki.info.pl

Kumpel kupił sobie taką jak moja tylko `93 i też już na wtrysku. Przejechałem się tym i jakoś tak topornie idzie jakby ją coś trzymało.
W ogóle zwłaszcza na zimnym zrzucanie biegu z 1 na 2 to jakby prawie bez sprzęgła robił
Ale jakoś tak topornie się ciągnie.
Na postoju na luzie nic ją nie trzyma, można spokojnie przepchnąć
Po 20-30km jazdy wszystkie koła zimne, nawet nie letnie piasty czyli heble nie blokują (ale jakoś tak dziwnie działają, dość głęboko, jak się wciśnie np 2 nieraz 3x to bierze wysoko)
Ale np toczyłem się z górki na sprzęgle z zapiętą dwójką i napędem RWD to wyraźnie zwalniała do zatrzymania
Jakby ją wał trzymał albo skrzynia czy jaki most, jakby coś tam się bardzo cieżko kręciło i mocne opory stawiało
Pojęcia nie mam co to może być

_________________
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=18498

Skoro tak, to mosty możesz wykluczyć. Stawiałbym na skrzynię - daj na reduktorze na N i sprawdź jak idzie z wbijaniem biegów...

_________________
Long 2.0 v6 96r

Ale mówisz o skrzyni biegów czy skrzyni redukcyjnej ?
A co tam może być odpowiedzialne za te opory ? Łożysko jakie czy co ?

_________________
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=18498

Raczej skrzynia biegów. Jak przepychasz mając luz w biegach a na reduktorze 2H to pracuje tylny most, wał i reduktor...Jak się toczysz z zapiętym biegiem to do w/w elementów dochodzi jeszcze skrzynia biegów. Piszesz, że po jeździe koła zimne, to jeszcze pomacaj główki mostów i skrzynię biegów...

Ja bym sprawdził mając N na reduktorze jak się zachowuje przełączanie biegów przy pracującym silniku z puszczanym sprzęgłem i z wciśniętym - znaczy, czy sama zmiana biegów jest utrudniona, czy dopiero jak się wałki kręcą - oczywiście cały czas nasłuchując czy nie ma jakichś dziwnych dźwięków...
Zajrzyjcie też do skrzyni - może się okazać, że jak wymienicie to co tam jest na olej to się poprawi

_________________
Long 2.0 v6 96r

A ja bym ciśnienie w oponach sprawdził

Z biegami wczoraj wieczorem sprawdzaliśmy na zimno, reduktor na N - drążek skrzyni biegów chodzi jak w nowym.
Skrzynię biegów dopiero delikatnie słychać jak zapnie czy to 4L czy 4H czy 2H.
Co zauważyłem: na zimnym np jedynka, ruszenie z miejsca i przepięcie na dwójkę to aż szarpnie autem, tak jakby sprzęgło niemal sklejone było albo nie wyprzęgało do końca, jakby linka regulacji wymagała czy coś w ten deseń.
W weekend zajrzymy pod korki co tam z olejami słychać.

_________________
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=18498