suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Wymiana baku paliwa... Totlnie zgnity..:/
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=29&t=2577
Strona 1 z 1

Autor:  `wazki` [ czw gru 03, 2009 3:24 pm ]
Tytuł:  Wymiana baku paliwa... Totlnie zgnity..:/

Ogolnie to nie wiedziałem ze taki problem jest z bakiem paliwa (bak do silnika z gaznikiem), sugerowałem sie zmówie w Intercars-ie lub Arpolu itp. a tu zonk producent nie ma ich na stanie czas oczekiwania od 2 tyg do miesiaca.... masakra. chciałem go pokleic ale nie ma do czego ;/ zreszta.. szukałem na allegro i nic nie ma do gazników tylko wiekszosc do 16V z pompa w baku.. Moze juz ktos z was przerabiał ten temat.. moze pasuje od innego modelu typu samurai, baleon.. albo moze ktos z was ma bak do gaznika w dobrym nie przegnitym stanie???

Autor:  davejr [ czw gru 03, 2009 3:45 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana baku paliwa... Totlnie zgnity..:/

gość o ksywie "vitara" rozbił niedawno swojego gaźnikowca
jego spytaj, w dziale sprzedam go znajdziesz najszybciej

viewtopic.php?f=32&t=2487

Autor:  `wazki` [ czw gru 03, 2009 3:53 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana baku paliwa... Totlnie zgnity..:/

dzieki kolego... własnie napisałem moze i posiada.. czekam na odp. pozdrawiam

Autor:  `wazki` [ czw gru 03, 2009 6:00 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana baku paliwa... Totlnie zgnity..:/

kolega ma zgnity bak.... poszedł na złom wiec jak by ktos wiedział o jakims baku do gaznikowca bede wdziedzny :D po za tym ktos kiedys sciagał bak z was? trzeba odkrecic hak i te 6 srób, zeby dojsc i wyciagnac bak, czy ktos ma jakis patent?

Autor:  Hadek [ czw gru 03, 2009 8:44 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana baku paliwa... Totlnie zgnity..:/

`wazki` pisze:
Ogolnie to nie wiedziałem ze taki problem jest z bakiem paliwa (bak do silnika z gaznikiem), sugerowałem sie zmówie w Intercars-ie lub Arpolu itp. a tu zonk producent nie ma ich na stanie czas oczekiwania od 2 tyg do miesiaca.... masakra. chciałem go pokleic ale nie ma do czego ;/ zreszta.. szukałem na allegro i nic nie ma do gazników tylko wiekszosc do 16V z pompa w baku.. Moze juz ktos z was przerabiał ten temat.. moze pasuje od innego modelu typu samurai, baleon.. albo moze ktos z was ma bak do gaznika w dobrym nie przegnitym stanie???



Nie ma problemu zamontowac od wtrysku, wystarczy zamiast pompy zmotac odpowiedni ssak :wink:

Autor:  `wazki` [ śr gru 09, 2009 11:44 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana baku paliwa... Totlnie zgnity..:/

nie chce kombinować ze "ssakami" zreszta juz załatwiłem bak od milas-a. czekam na kuriera:) A demontował ktos bak? duzo to jest zabawy???

Autor:  KonarskiS [ czw gru 10, 2009 1:20 am ]
Tytuł:  Re: Wymiana baku paliwa... Totlnie zgnity..:/

`wazki` pisze:
nie chce kombinować ze "ssakami" zreszta juz załatwiłem bak od milas-a. czekam na kuriera:) A demontował ktos bak? duzo to jest zabawy???



uzbrój się w dwa kilo cierpliwości i zgrzewę piwa.
przerabiałem ze 2,3 razy, teraz mi się pływak zjechał i mam to w DU... nie ruszam tego gówna kolejny raz :mrgreen: A jest na nowych śrubach i podkładkach.

Autor:  `wazki` [ czw gru 10, 2009 12:32 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana baku paliwa... Totlnie zgnity..:/

fuc**.. tak myslałem ze bedzie dłubanina dzis zobaczyłem na kanale jak to wyglada wychodzi na to ze bede musiał zdjac hak, tylny zderzak... osłone baku.... a wszystkie śruby zardzewiałe... najbardziej sie obawiam tych śrub co hak trzymaja bo gwinty sa w ramie a wiadomo co sie moze stac ;/

Autor:  KonarskiS [ czw gru 10, 2009 4:36 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana baku paliwa... Totlnie zgnity..:/

zderzaka nie ruszaj.

hak, osłone baku w sumie zdejmujesz prawie z bakiem (niektore sruby sie pokrywaja).
przedtem odepnij przewody paliwowe, odpowietrzenie, pompe paliwa i pływak (kostki), wąż wlewu paliwa i odpowietrzenie- polecam jednak u góry przy wlewie to odkrecic bo przy baku duuużo ciężej.

Generalnie: odkrec oslone, neich bak (im mniej benzyny w nim tym lepiej) sie troche obnizy na 2 srubach (nic sie nie powinno urwac) i wtedy sie baw z przewodami, pozniej reszte srub.
Ja musiałem sruby ukrecac :D
Potem dałem nowe na smarze miedzianym i nowe podkladki sprezynujace, gra.

Autor:  `wazki` [ czw gru 10, 2009 5:54 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana baku paliwa... Totlnie zgnity..:/

A zdarzyło ci sie ukrecic sruby te które trzymaja hak... bo z tego mi wynika ze ktos juz przy mojej vitarze grzebał, moze i chciał wymienic bak, ale ukrecił sruby a one sa w ramie;/ i sie kreca do okoła, oj cos czuje ciezka przeprawe z tym bakiem lepiej 2 dni wolnego wezme heh ;/

Autor:  KonarskiS [ czw gru 10, 2009 6:18 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana baku paliwa... Totlnie zgnity..:/

Nie, te od haku poszły gładko. Po ich drugiej stronie (wewnatrz ramy) sa takie ucha co je trzymają, jakbyś czymś je zablokował to sruby puszczą.

Te wkrecane pionowo w ramę odkreciłem łatwo, te boczne z uchami wewn. ramy poszły trochę gorzej ale się nie ukrecily.
Zawsze możesz je tarczą ciachnąć (jest dostep).

Autor:  `wazki` [ czw gru 10, 2009 6:49 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana baku paliwa... Totlnie zgnity..:/

w weekend sie bede meczył... bez kraty piwa nie siadam do tego :D.. pod warunkiem ze kurier mi bak przywiezie do soboty....

Autor:  milas [ ndz gru 13, 2009 4:50 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana baku paliwa... Totlnie zgnity..:/

bylby w piatek gdyby nie poczta polska ktora niechciala zabrac bo pachnialo E95

Autor:  `wazki` [ pn gru 14, 2009 1:10 pm ]
Tytuł:  Re: Wymiana baku paliwa... Totlnie zgnity..:/

wszystko ok :D paczka jest biore sie za bak.. jeszcze raz dzieki milas za bak bo do gazników dostac zbiornik to masakra...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/