suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Problem z temperaturą Vitara 1.6 8v
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=29&t=4806
Strona 4 z 4

Autor:  kostuch [ pn lis 07, 2016 4:06 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z temperaturą Vitara 1.6 8v

Lukasz Hunter pisze:
jeśli wskazówka zatrzymuje się na pierwszej kresce jak na foto poniżej to jest standardowa temperatura pracy w vitarze i nic z tym nie zrobisz chyba ze zakleisz chłodnicę błotem to pójdzie wyżej


Etam nic nie zrobisz...

Przepis:
Wyjmuje się zegar temperatury i dogina sprężynkę, żeby wskazówka dochodziła do połowy.
Od razu cieplej :wink:

Autor:  przemek3180 [ wt lis 22, 2016 11:06 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z temperaturą Vitara 1.6 8v

Cześć :) Przed zdjęciem głowicy zrobiłem chamski eksperyment a mianowicie do płynu w chłodnicy wsypałem całe opakowanie kwasku cytrynowego i trochę pojeździłem i powiem wam że pomogło, zrobiło się dużo cieplej :) Później rozebrałem głowicę i widziałem duże wżery w kilku miejscach ale to dlatego że ktoś przede mną musiał jeździć na wodzie zamiast płynu chłodniczego. Wątpię żeby w ciągu kilku dni zrobiły mi się tak duże wżery. Poza tym kiedy pierwszy raz wlałem płyn do chłodzenia a po około miesiącu go spuściłem był całkowicie brązowy. Przed zamontowaniem głowicy wywaliłem wszystkie węże od chłodzenia, wyjąłem pompę wody i rurkę która jest za nią, wszędzie gdzie widziałem drobne pocenie się węży w miejscu styku guma-metal: zdemontowałem, oczyściłem i pomalowałem. Węże do parownika LPG idą teraz szeregowo z nagrzewnicą a nie tak jak to było wcześniej równolegle. Teraz jest dużo cieplej w aucie więc wydaje mi się że to problem z zakamienioną nagrzewnicą. Jeśli chodzi o wskaźnik temperatury to nadal nie dochodzi do środka ale wiele mu nie brakuje.

Przemek
Suzuki Vitara 1,6 8V
benzyna/gaz

Autor:  KrisCh [ ndz sty 15, 2017 10:41 am ]
Tytuł:  Re: Problem z temperaturą Vitara 1.6 8v

Witam.
Panowie mam problem z temperaturą w 1.6 8V lpg .Objawy powtarzają się te same co opisane wcześniej czyli wskaźnik nie podnosi się wyżej jak do pierwszej kreski chyba że zatkam całkowicie chłodnicę to się podniesie wyzej. Wisko raczej sprawne bo można je zatrzymać palcami przy tej temp. Dolny wąż chłodnicy zimny,chłodnica dołem też jak sciskam węże to widać ruch plynu.Podczas pracy silnika rozgrzanego można odkręcić korek od chłodnicy i płynu nie wywali. Ogrzewanie działa prawidłowo. Dodatkowo obroty na gazie około 1000 na benzynie 1200. Dodatkowo nie chce się przełączać na gaz przez niską temperaturę,ale jak się dogrzeje po zatkania chłodnicy to się przełączy, Z rzeczy które zrobiłem to wymieniony termostat na 82 i nowy czujnik temp. W obudowie termostatu.
Co może być przyczyną tych objawów?? Zamulona chłodnica? Niewydajna pompa wody?? Jest gdzieś jeszcze jakiś czujnik temperatury?
Z góry dzięki za odp.

Dorzucę jeszcze coś. W moim drugim aucie (Honda Crv) po przejechaniu kilku km w mieście objawy takie same czyli chłodnica zimna dolny wąż też,temperatura na wskaźniku ok.
Kolejne auto seat ibiza przejechane kilkanaście km również chłodnica zimna dolny przewód też wskaźnik leży na samym dole.W obydwu przypadkach termostat sprawny na 99%.Pytanie czy my nie szukamy sobie dziury w całym z tym niedogrzaniem silnika, zwłaszcza,że w suzuki wentylator chodzi cały czas a w w\w autach nie.

Autor:  Lukasz Hunter [ wt sty 17, 2017 9:06 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z temperaturą Vitara 1.6 8v

KrisCh pisze:
Witam.
Panowie mam problem z temperaturą w 1.6 8V lpg .Objawy powtarzają się te same co opisane wcześniej czyli wskaźnik nie podnosi się wyżej jak do pierwszej kreski chyba że zatkam całkowicie chłodnicę to się podniesie wyzej. Wisko raczej sprawne bo można je zatrzymać palcami przy tej temp. Dolny wąż chłodnicy zimny,chłodnica dołem też jak sciskam węże to widać ruch plynu.Podczas pracy silnika rozgrzanego można odkręcić korek od chłodnicy i płynu nie wywali. Ogrzewanie działa prawidłowo. Dodatkowo obroty na gazie około 1000 na benzynie 1200. Dodatkowo nie chce się przełączać na gaz przez niską temperaturę,ale jak się dogrzeje po zatkania chłodnicy to się przełączy, Z rzeczy które zrobiłem to wymieniony termostat na 82 i nowy czujnik temp. W obudowie termostatu.
Co może być przyczyną tych objawów?? Zamulona chłodnica? Niewydajna pompa wody?? Jest gdzieś jeszcze jakiś czujnik temperatury?
Z góry dzięki za odp.

Dorzucę jeszcze coś. W moim drugim aucie (Honda Crv) po przejechaniu kilku km w mieście objawy takie same czyli chłodnica zimna dolny wąż też,temperatura na wskaźniku ok.
Kolejne auto seat ibiza przejechane kilkanaście km również chłodnica zimna dolny przewód też wskaźnik leży na samym dole.W obydwu przypadkach termostat sprawny na 99%.Pytanie czy my nie szukamy sobie dziury w całym z tym niedogrzaniem silnika, zwłaszcza,że w suzuki wentylator chodzi cały czas a w w\w autach nie.


w większości vitar na rozgrzanym wskaźnik na pierwszej kresce to odpowiednia temperatura pracy...
jak piszesz szukanie dziury w całym

Autor:  KrisCh [ wt sty 17, 2017 9:48 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z temperaturą Vitara 1.6 8v

Dzięki za ODP. W takim razie byle do wiosny.

Jeszcze coś w temacie.U mnie na 99% powodem niedogrzewania silnika jak się okazało jest winna chłodnica,a dokładniej powodem jest to, że mam założoną chłodnicę z vitary z silnikiem 2,0 więc jest większa od standardowej dedykowanej do 1.6.

Autor:  colli [ wt lis 28, 2017 7:05 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z temperaturą Vitara 1.6 8v

Kontynuuje temat ....
Silnik 2.0 lpg GV1
Brak ogrzewania wiec poczytałem posty i w ruch poszedł ocet., dwa płukania i masę czegoś żółtego wylata :)

Nagrzewnice dmuchłem powietrzem i wodą pod cisnieniem, ale nie była zawalona .
Zalałem płyn i duuuuupa
Hmmm czytam dalej i po poście od @radzika i temacie o zmielonych łopatkach pompy wody wiec postanowiłem wymienić i ją.
Kupiona oryginalna japońska.
Dzięki Wam dostałem manualna napraw,wiec dzisiaj razkrecilem wszystko i po wymianie pompy test.....
Dzibko lepiej ale minimalnie .
zciskalem przewody do parownika lpg ale efektu brak . dopiero przy 3000 obrotów powrotny wąż do nagrzewnicy był ciepły .

Woda lekko przez nagrzewnice przeplywala wiec już zgłupiałem

Autor:  szyman [ czw lis 30, 2017 10:22 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z temperaturą Vitara 1.6 8v

Woda lekko przez nagrzewnice przeplywala wiec już zgłupiałem[/quote]

ma przepływać normalnie. Na 99% zamulona nagrzewnica.

Autor:  colli [ ndz gru 17, 2017 5:40 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z temperaturą Vitara 1.6 8v

Problem rozwiązany.
Aż lub tylko 2 dzionki na to poświęciłem .... Posłuchałem kolegi @szyman i zamówiłem nową nagrzewnice, używaną ale jak nowa. Co się okazało .... Któryś z poprzednich właścicieli nasypał do układu środka uszczelniajacego który zatkał nagrzewnice. Jak chciałem odkamienic to rozpuscilem jeszcze bardziej to dziadostwo i dopiero narobilem bigosu . W chłodnicy było pełno żółtego błotka (jak pyłek akacji na wiosnę )

Teraz już wiem dlaczego mechanicy biorą tak dużo monety za wymianę nagrzewnicy.... O boziu jak ja przeklinałem 2 dni. Składanie było jeszcze gorsze .
Teraz jeszcze nie podłączyłem nowej nagrzewnicy tylko czyszcze układ z tego żółtego kure...twa mam nadzieje ze z dwa dzwonki i wszystko wypłucze i temat przejdzie do historii .
Pozdrawiam wszystkich co podejmą się tego samodzielnie jak ja .

Autor:  Darek [ śr sty 17, 2018 11:04 am ]
Tytuł:  Re: Problem z temperaturą Vitara 1.6 8v

Oj też się nagimnastykowałem z wyminą nagrzewnicy z tym ze moja robota poszła na próżno bo teraz i tak nie grzeje, wieje chłodem. I teraz sam nie wiem czy tą co włożyłem była w takim samym stanie jak ta którą wymontowałem. Czytając wątek podejrzewam że może w pompie łopatki się zutylizowały i za małe jest ciśnienie w obiegu. Jak się trochę ociepli to wymieniam jeszcze pompę. Do wiosny jeszcze daleko, a w zimnym aucie niemiło się jeździ :evil:

Autor:  colli [ śr sty 17, 2018 1:41 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z temperaturą Vitara 1.6 8v

Powiem Ci jaki numer..... Przed wczoraj wlozylem nowa skrzynie biegow ale silnik tez mialem na zewnatrz. Po wlozeniu wszystkiego i zalaniu plynu auto sie gotowało. Mysle sobie termostat.... Wsadzilem nowy .... Silnik sie grzeje i gotuje.... Po kilku godzinach patrze na dwumiesieczna nową pompe wody (japonska GMB ) i ja wykrecilem a tam łopatki odpadły od ośki. Mam juz nową ale jakie bylo moje zdziwienie ze taki oryginal padl.

Strona 4 z 4 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/