Oczywiscie zakladam ze nie jestem pierwszy. Na mrozie uleciałem tylną klamkę.
no łokropnie to liche jest.I chce sobie wyrzeżbic z blachy alumniowej (tej takiej ryflowanej). I zeby to zrobic chce sciągnac tą klamke i rozebrac na elementy zeby wiedziec co i jak rzeżbic.
I czy ktos z Was juz cos takiego robił mianowicie chodzi mi głównie o jakies instrukcje jak sciągnąc tą klamke zeby nie po urywac większej ilosci plastyków i mocowan.
Czy to wszystko jest na tych róznych zatrzaskach i sie połamie tak czy siak?
Jesli temat gdzies juz był to sorki ale nie mogłem znależc za cholere.
).
taki ich urok niestety.
No tak po co do konkurencji dzięki wielkie.
