suzuki.info.pl

Wszystko dookoła vitary i nie tylko (:
Dzisiaj jest wt kwie 16, 2024 6:43 pm

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
Post: pn maja 20, 2013 10:27 am 
Offline
3" - błotołaz

Rejestracja: wt wrz 20, 2011 4:18 pm
Posty: 530
Lokalizacja: Dębe Wielkie / mazowieckie
kostuch pisze:
Każdy kto się zastanawia nad wyborem stal/tworzywo niech sobie przeprowadzi takie ćwiczenie umysłowe:
Auto na zboczu, z tyłu 50m a na dole głazy. Podciągamy się na linie, jej pęknięcie to rolka na sam dół.
W tym wypadku wolimy mieć na bębnie (używaną) stalówkę czy syntetyk?
:mrgreen:

ps.
Pokazywanie przez producentów wytrzymałości NOWEJ liny, ma się nijak do rzeczywistości terenowej. Ciąganie się z liną wbitą w glebę albo trącą o jakieś pniaki nie jest żadną rzadkością.

pps.
Jak ktoś się tylko przeciąga przez kałuże, to ewentualny zgon liny nie grozi niczym innym poza stratą finansową. :)



Wiadomo, że stalówka będzie bardziej wytrzymała (bynajmniej tak mi się wydaje)

Miałem stalówkę, obecnie mam syntetyka. niebo a ziemia. Na rajdzie, czy dobrej zabawie jak się naście razy lata się po kilkadziesiąt metrów z liną przy stalówce jest stan przedzawałowy, a przy syntetyku lajt. Mi jeszcze syntetyk się nie zerwał, a wyciągarka już stawała. Pomijam dwu krotne zerwanie początku liny. Musiałem ją skrócić o 1m i znowu jest ok, powód? Początek liny wkręcił mi się w wał napędowy ;/ Samochód stanął nie miał siły jechać, a lina się nie zerwała....

_________________
Vitara Pickup 1.6 16V 95r
Moja witka :)


Na górę
Post: pn maja 20, 2013 10:36 am 
Offline
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 04, 2009 9:35 pm
Posty: 4485
Lokalizacja: Ursynów
Silnik: J20A
Model: Cabrio 2.0 JLX
Rok prod.: 1998
zax pisze:
No w zasadzie to stalówkę też możesz wozić w bagażniku i jej założenie trwa tyle, co przykręcenie mocowania do boku bębna i zwinięcie liny... :wink:


Hehe, musisz jeszcze doliczyć czas na rozplątanie stalówki - ostatnio zajęło mi to ponad pół godziny. Teoretycznie ładnie zwinięta lina, "trytytkami" zabezpieczona przed splątaniem i nie powinno być problemu a tu taki zonk...

kostuch pisze:
Każdy kto się zastanawia nad wyborem stal/tworzywo niech sobie przeprowadzi takie ćwiczenie umysłowe:
Auto na zboczu, z tyłu 50m a na dole głazy. Podciągamy się na linie, jej pęknięcie to rolka na sam dół.
W tym wypadku wolimy mieć na bębnie (używaną) stalówkę czy syntetyk?


W takiej sytuacji nie chciałbym mieć ani używanej stalówki ani kiepskiego syntetyka. Jeśli jesteś w takiej sytuacji to znaczy że jeździsz profesjonalnie. W takich zawodach to inwestujesz w osprzęt najwyższej jakości. Więc z założenia masz nową linę przed zawodami, nie ważne czy stal czy syntetyk. Koszt liny w porównaniu z kosztem przygotowania całego auta i wpisowego jest niewielki.

Karas pisze:
. Mi jeszcze syntetyk się nie zerwał, a wyciągarka już stawała. Pomijam dwu krotne zerwanie początku liny. Musiałem ją skrócić o 1m i znowu jest ok, powód? Początek liny wkręcił mi się w wał napędowy ;/ Samochód stanął nie miał siły jechać, a lina się nie zerwała....


Jak zerwiesz syntetyka to na szybko go możesz związać i awaryjnie tak sie wyciągniesz - ze stal a już tego nie zrobisz.

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu :) Obrazek


Na górę
Post: pn maja 20, 2013 12:22 pm 
Offline
3" - błotołaz

Rejestracja: czw sty 22, 2009 4:05 pm
Posty: 1145
Lokalizacja: wawa
danthe pisze:
W takiej sytuacji nie chciałbym mieć ani używanej stalówki ani kiepskiego syntetyka. Jeśli jesteś w takiej sytuacji to znaczy że jeździsz profesjonalnie. W takich zawodach to inwestujesz w osprzęt najwyższej jakości. Więc z założenia masz nową linę przed zawodami, nie ważne czy stal czy syntetyk. Koszt liny w porównaniu z kosztem przygotowania całego auta i wpisowego jest niewielki.

Jak zerwiesz syntetyka to na szybko go możesz związać i awaryjnie tak sie wyciągniesz - ze stal a już tego nie zrobisz.


Nie jeżdżę "profesjonalnie". Czasem jednak zdarza się pojechać na imprezę, gdzie organizatorów ponosi fantazja i człowiekowi jajka się same chowają podczas pokonywania próby :wink:
Do łączenia stalówki wożę małe cybanty - kilka sztuk wystarczy do szybkiego i pewnego połączenia. Jeszcze mi się nie zdarzyło ich użyć :)


Na górę
Post: pn maja 20, 2013 12:38 pm 
Offline
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 04, 2009 9:35 pm
Posty: 4485
Lokalizacja: Ursynów
Silnik: J20A
Model: Cabrio 2.0 JLX
Rok prod.: 1998
kostuch pisze:
Nie jeżdżę "profesjonalnie". Czasem jednak zdarza się pojechać na imprezę, gdzie organizatorów ponosi fantazja i człowiekowi jajka się same chowają podczas pokonywania próby :wink:


Miałem pare razy takie próby, po prostu odpuściłem... :mrgreen:

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu :) Obrazek


Na górę
Post: pn maja 20, 2013 5:20 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 27, 2008 4:26 pm
Posty: 2689
Lokalizacja: Wrocław
Silnik: G16B
Model: Radzikone Edyszyn
Rok prod.: 1995
A właśnie.
Nigdy nie ciągnęliście się tak, że lina trze o ziemię (czasem kamienie)?
Dla syntetyka to zabójstwo.
Na stalowej lince o ile to nie będzie kąt 90 stopni, to tego nawet nie będzie widać.

_________________
Futrzak->Vitka'89 ->Vitka'95->GV2000->Korozjara


Na górę
Post: pn maja 20, 2013 5:59 pm 
Offline
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 04, 2009 9:35 pm
Posty: 4485
Lokalizacja: Ursynów
Silnik: J20A
Model: Cabrio 2.0 JLX
Rok prod.: 1998
zax pisze:
A właśnie.
Nigdy nie ciągnęliście się tak, że lina trze o ziemię (czasem kamienie)?
Dla syntetyka to zabójstwo.
Na stalowej lince o ile to nie będzie kąt 90 stopni, to tego nawet nie będzie widać.


Hmm, lina może trzeć tylko jak używasz zblocza. Normalnie to samochód się porusza a lina pozostaje w spoczynku względem ziemi drzew i kamieni :) Poza tym nawet stalowa lina jak mocno sie oprze o kamień to sie odkształci. Tylko, że jeśli taka sytuacja ma miejsce to kiepsko świadczy o użytkowniku bo powinno się unikać takich konfiguracji, chyba że w grę wchodzi coś co ma dużo większą wartość niż kawałek liny.

A w skrajnych przypadkach mam na linie około 1/2m osłony. To ma wypadek wyciągania kogoś z opresji i konieczności osłonienia liny.

A tak na serio to tak jak pisałem każda technologia ma swoje zady i walety. Wybierasz to co Tobie bardziej pasuje w danym momencie.

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu :) Obrazek


Na górę
Post: pn maja 20, 2013 6:28 pm 
Offline
3" - błotołaz

Rejestracja: czw sty 22, 2009 4:05 pm
Posty: 1145
Lokalizacja: wawa
danthe pisze:
...chyba że w grę wchodzi coś co ma dużo większą wartość niż kawałek liny.

Np. pieczątka na próbie :mrgreen:


Na górę
Post: pn maja 20, 2013 7:58 pm 
Offline
2" - starszy bagiennik
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 05, 2011 11:33 pm
Posty: 284
Lokalizacja: Kaszuby
Ta pieczątką
W koscierzynie plombuja windy, no chyba ze jedziesz w extreme ;)

_________________
VITARA 98 2.0. ESCAPE, ARB tył, IRONMAN 2", buda 2" , BFG 30", zderzaki stalowe - było
SAMURAI 92 1.3 DRAGON WINCH przenośna, MINISPOOL tył, LOCK-RIGH przód, OME, wieszaki 2", kopia SIMEX 30", zderzaki stalowe - jest


Na górę
Post: pn maja 20, 2013 10:44 pm 
Offline
4" - błotny dziadek
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 27, 2008 4:26 pm
Posty: 2689
Lokalizacja: Wrocław
Silnik: G16B
Model: Radzikone Edyszyn
Rok prod.: 1995
volay pisze:
Ta pieczątką
W koscierzynie plombuja windy, no chyba ze jedziesz w extreme ;)

W Pajęcznie też.
Ale jakoś tych extremalnych nigdy nie brakuje :wink:

@danthe: no ja nie wiem, jak Ty się wyciągasz, ale w momencie, gdy masz linę zaczepioną kawałek za zboczem skarpy i lina się naciąga, to trze w ciul.
Albo jak ciągniesz się lekko w bok - auto nie idzie dokładnie po śladzie liny - lina też może szorować.

Tak sobie tylko marudzę na syntetyka, bo żal mi na niego kasy. Z drugiej strony żal dociążać tak przód :wink:

_________________
Futrzak->Vitka'89 ->Vitka'95->GV2000->Korozjara


Na górę
Post: wt maja 21, 2013 7:09 am 
Offline
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 04, 2009 9:35 pm
Posty: 4485
Lokalizacja: Ursynów
Silnik: J20A
Model: Cabrio 2.0 JLX
Rok prod.: 1998
zax pisze:
@danthe: no ja nie wiem, jak Ty się wyciągasz, ale w momencie, gdy masz linę zaczepioną kawałek za zboczem skarpy i lina się naciąga, to trze w ciul.
Albo jak ciągniesz się lekko w bok - auto nie idzie dokładnie po śladzie liny - lina też może szorować.


Staram sie tak wyciągać żeby unikać takich sytuacji. Wyciągasz się wtedy na dwa lub więcej razy. Jeśli już się lina o coś opiera to tak jak napisałem mam "kevlarową" osłonkę na linie którą można odpowiednio ustawić przy naciąganiu i zabezpieczyć linę.

? propos naciągania to robisz to zazwyczaj pod nadzorem i można zminimalizować straty. Przecież offroad rekreacyjny to nie wyścigi... :lol:

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu :) Obrazek


Na górę
Post: śr maja 22, 2013 8:33 am 
Offline
3" - błotołaz
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz wrz 16, 2012 9:47 am
Posty: 824
Lokalizacja: Kartuzy
Silnik: 2,5 v6
Model: Cabrio
Rok prod.: 1994
No to teraz mam jeszcze większy mętlik w głowie :P
Ale prawdopodobnie pójdę od razu w stronę syntetyka ale z drugiej strony mam dostęp do nowych wyciągarek dragon winch maverick 12000 za 1350zł z lina stalową...

_________________
lift 4", osłony, zderzaki i inne <- SPRZEDAM --> http://hunterdesign.pl
http://www.facebook.com/hunterdesignoffroad


Na górę
Post: śr maja 22, 2013 11:30 am 
Offline
3" - błotołaz

Rejestracja: wt wrz 20, 2011 4:18 pm
Posty: 530
Lokalizacja: Dębe Wielkie / mazowieckie
mój syntetyk właśnie zażywa kąpieli w pralce :mrgreen:

_________________
Vitara Pickup 1.6 16V 95r
Moja witka :)


Na górę
Post: śr maja 22, 2013 11:48 am 
Offline
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 04, 2009 9:35 pm
Posty: 4485
Lokalizacja: Ursynów
Silnik: J20A
Model: Cabrio 2.0 JLX
Rok prod.: 1998
Karas pisze:
mój syntetyk właśnie zażywa kąpieli w pralce :mrgreen:


Robiłeś to już wcześniej?
Potrafi się rozpleść :) Kinetyka tak popsułem w pogoni za czystością :)

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu :) Obrazek


Na górę
Post: śr maja 22, 2013 12:08 pm 
Offline
3" - błotołaz

Rejestracja: wt wrz 20, 2011 4:18 pm
Posty: 530
Lokalizacja: Dębe Wielkie / mazowieckie
i tak uciąłem tą końcówkę co była plecionka do haka, po bliskim kontakcie z wałem wyglądała nie ciekawie. teraz będę szukał kogoś kto umie warkoczyki pleść :twisted:

_________________
Vitara Pickup 1.6 16V 95r
Moja witka :)


Na górę
Post: śr maja 22, 2013 12:12 pm 
Offline
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 04, 2009 9:35 pm
Posty: 4485
Lokalizacja: Ursynów
Silnik: J20A
Model: Cabrio 2.0 JLX
Rok prod.: 1998
Uciąłeś i nie zabezpieczyłeś?

Dobrze plotą warkoczyki:
http://www.zawiesia.pl

_________________
DantHe SVC 2.0 'Myszka Miki' + kilka cm do lansu :) Obrazek


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl