Czołem panowie, z racji tego,że sam wziałem się za połatanie dziur w vitarce to podpytam was jakiej grubości blache stosujecie w miejsca dla wszystkich oczywiste
? Spawac się oczywiście ucze właśnie na niej,migomat w garażu stoi.Kolega porzucił mi ładne kawałki blachy gr 1 mm ale jak zaczałem spawac kawałkami podłoge z przodu u pasażera to albo paliłem i dziurawiłem blache oryginalną albo jak zjeżdzałem z "moca migomatu w dół to nie chciała mi się spawac ta blacha 1mm. Z tyłu podobnie chociaż wstrzymałem się żeby nie narobić wiekszego bałaganu.Spawanie jakos mi ogólnie idzie punktowo pod warunkiem,że spawam blache 1mm z blachą 1mm-wtedy piękne spawiki wychodzą. Mam też problem z rdzą pod spodem,np w miejscu gdzie są otwory mocujące tylnie fotele jest rdza,wyciałem pasek pomiędzy otworami lewymi i prawymi jednego fotela i nie moge go wyjąc bo spod spodu go trzyma blacha grubsza która to się też okazała w 70% zżarta.nie wiem czy to dalej paprac,czy z wierzchu tylko dziury zabezpieczyć i oddac w dobrych pieniądzach w czyjeś dobre rączki..Poza rudą autko smiga dobrze,odkąd mam to jeszcze odpukać nic się nie stało tyle,ze bardziej to żona tym lata każdego dnia a ja w weekendy na rybki
Podpowiedzcie cóż zdziałać a ja jutro postaram się dorzucic jakies foteczki
