suzuki.info.pl
http://suzuki.info.pl/forum/

Zabezpieczenie antykorozyjne vitki
http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=11094
Strona 1 z 3

Autor:  aleko800 [ wt lis 12, 2013 10:11 pm ]
Tytuł:  Zabezpieczenie antykorozyjne vitki

Witam mam pytanie odnośnie zabezpieczenia vitki przed tą straszną "chorobą" jaką jest rdza,jestem w trakcie uzdrawiania mojej suzy z kolegą który też jest forumowiczem :D i posiadaczem vitary.Zestaw którego chcę użyć po ogarnięciu blacharki więc tak:podkład epoxydowy novol protect360 2l.,do profili zamkniętych novol Gravit640 2l,masa uszczelniająco-klejąca seal12-040105 na pędzel app 1kg,baranek economy 4l i teraz czy są to wystarczające ilości na vite :D jeśli coś można zastąpić czymś równie dobrym ale tańszym to chętnie zamienie.Pozdrawiam i czekam na sugestie :)

Autor:  DominikLong [ wt lis 12, 2013 11:39 pm ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie antykorozyjne vitki

Witam,
właśnie kończę konserwować moją po blacharce.
Po lekturze dużego forum zrobiłem tak:
Rama i podwozie umyte myjką ciśnieniową z detergentem. Ogniska rdzy opukane młoteczkiem pneumatycznym. Reszta szczotkami drucianymi dotarta. Następnie blacharka. Na całe podwozie pokład epoksydowy Epirust Primer 2002, potem masa na spawy, w miejscach łat i tam gdzie była usunięta fabryczna perforacja baranek na progi, ten który można malować. Na to całość maluję dwa razy lakierem poliuretanowym Emapur Marina.
Używałem farby jachtowe firmy Oliva - odporne na wodę morską.
W profile zamknięte też daje Gravit 640.
Ogólnie roboty masa, pieniędzy jeszcze więcej, ale raczej warto. Mam nadzieję, że Vitara jeszcze parę lat pojeździ.
Jak chcesz dać baranka to trzeba go koniecznie polakierować żeby zatrzymać dostęp wody. Najlepiej poliuretanem albo epoksydem.
Tańszym rozwiązaniem od Olivy jest poliuretan od Novola. Z mieszalni litr lakieru + 0,2 l utwardzacza 70 zł kosztuje.
5 litrów przemysłowego lakieru epoksydowego u mnie 160 zł kosztuje.
Jak dla mnie efekt po malowaniu poliuretanem rewelacja, lakier bardzo twardy, jakby plastikiem podwozie pokryć. Wykończenie wysoki połysk, pewnie błoto będzie łatwiej odpadać :)

Autor:  piotrk [ wt lis 12, 2013 11:44 pm ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie antykorozyjne vitki

novol protect na stare blachy to taka sobie opcja, bo raczej zgnije przez niedoczyszczone blachy. Przetestowałem u siebie, na kawałku maski i ruda wylazła po czyszczeniu fleksem z tarcza z papierem ściernym. Niby czyste, a jednak zgniło :lol: ... ale może coś nie tak zrobiłem, nie wiem.

Może użyj podkładu reaktywnego?
Ale wtedy epoksyd odpada i akryl chemoutwardzalny się należy na to ;) Zresztą, wg karty technicznej.

To też przetestowałem i ruda nie wyłazi - użyłem systemu novola.
Nie jest taniej, ale ewidentnie lepiej.

aleko800 pisze:
Witam mam pytanie odnośnie zabezpieczenia vitki przed tą straszną "chorobą" jaką jest rdza,jestem w trakcie uzdrawiania mojej suzy z kolegą który też jest forumowiczem :D i posiadaczem vitary.
nie wiedziałem, że w Koleczkowie taka mafia Vitarowa jest. Nie sprzedawałbym swojego złoma :mrgreen: :lol: Ostatnio w okolicach szkoły widziałem fajnie wyliftowaną, z windą, krótką czarną Vitkę - Twoja? :)

Autor:  aleko800 [ śr lis 13, 2013 7:39 pm ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie antykorozyjne vitki

dzięki za rady trzeba chyba będzie pomysleć nad innym zestawem,piotrk :D te vitarke co widziałeś to napewno była kolegi a moja jeszcze w proszku że tak powiem :evil: i pewnie do wiosny tak będzie :(

Autor:  DominikLong [ śr lis 13, 2013 11:26 pm ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie antykorozyjne vitki

piotrk dobrze piszesz, pod protect 360 musi być dobrze przygotowane podłoże, bo jest to typowy podkład do zastosowania w lakiernictwie. Ja go stosowałem na elementy karoserii po wstawieniu nowych błotników i progów, oraz po szpachlowaniu dla odizolowania warstw.
Natomiast podkłady przemysłowe, jachtowe można stosować na gorzej przygotowane podłoże, w mrozie, poniżej punktu rosy itd. Minusem jest cena 2-3 razy wyższa od Novola.

Autor:  aleko800 [ pt lis 15, 2013 9:02 pm ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie antykorozyjne vitki

a takie ilości jakie w pierwszym poście wypisałem wystarczą na głownie podłogę zewnetrznie jak i wewnątrz vity?bo zewnętrznie blachy w miarę dobrze wyglądają i narazie nie będe ruszać :D

Autor:  piotrk [ pt lis 15, 2013 10:49 pm ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie antykorozyjne vitki

Ilość to chyba nie problem -> jak robisz sam, to sobie dokupisz w razie potrzeby. Wymalować 1 litr chemoutwardzalnego podkładu, to naprawdę jest dużo roboty. Zdążysz się zorientować, że nie starczy.
Jak robi to ktoś, kto ogarnia blacharstwo/lakiernictwo to Ci powie +- 100ml ;-)

Baranka na podwozie Vitki poszło mi swego czasu bodajże 5 puch - tych po 600ml bodajże.
Fluidolu ML zużyłem chyba z 3 puchy 600ml w profile zamknięte + 1kg (a może 2 ...) w puszce, na pędzel, do konserwacji podłogi, już na lakier.

Autor:  NuVo [ sob lis 16, 2013 9:28 am ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie antykorozyjne vitki

2L epoksydu novola ( a właściwie to zestaw ma chyba 1,6 litra) wystarczyłoby na wymalowanie prawie całej budy wewnątrz i zewnątrz.
Więc spokojnie Ci wystarczy.

Autor:  kubanos [ sob lis 16, 2013 4:27 pm ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie antykorozyjne vitki

NuVo pisze:
2L epoksydu novola ( a właściwie to zestaw ma chyba 1,6 litra) wystarczyłoby na wymalowanie prawie całej budy wewnątrz i zewnątrz.
Więc spokojnie Ci wystarczy.



Witam

NuVo a jak Ci się sprawdził ten novol. Możesz coś napisać ?

Pozdrawiam
Jakub

Autor:  aleko800 [ czw lis 21, 2013 9:57 pm ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie antykorozyjne vitki

.Piotrk brat jeszcze dokupił Longa do kolekcji :lol: :D

Autor:  Jacky X [ sob wrz 24, 2016 11:10 am ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie antykorozyjne vitki

Czy są zakłady, które wyjmują ramę z vitary i profesjonalnie ją zabezpieczają na długo ?

Autor:  87zabka [ ndz wrz 25, 2016 9:08 pm ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie antykorozyjne vitki

witam czy moglabym podpiac sie do tematu? :D
chcialabym zapytac czy jest jakis jeden specyfik ktorym mozna zakonserwowac caly dol? tak zeby nie bawic sie w kazda czesc czym innym jak rozpisal sie kolega wyzej...
planuje konserwacje w najblizszym czasie ale nie chce spedzic z ojcem calego miesiaca w garazu zanim zrobimy wszystko pokolei czym innym :( , narazie ruda jest miod malina blacha od dolu cacy i chce zeby tak zostalo dlatego przed zima musze ja zabezpieczyc, ale wiadomo jezdzic tez musze wiec musi to w miare sprawnie pojsc i zeby sie nie zrujnowac :oops: bo jeszcze czeka wymiana aku przed zima i zakup nowych zimowych butow dla rudej :D

czy ktos moze polecic jakis dobry prearat i jakie sa srednie koszta zakupu ?

Autor:  Janiu [ czw gru 29, 2016 7:40 pm ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie antykorozyjne vitki

Do zabezpieczenia podwozia i ramy spece z Mitsubishi Motors Polska polecili mi Sikens-Wash primer jako podkład,natomiast tak zwanego baranka czyli ostateczne pokrycie Forch L260. Nie mam pojęcia na jak długo to zabezpieczy ramę i podwozie.Jeśli ktoś z użytkowników ma z tym doświadczenia to z góry dziękuję za opinie.

Autor:  DAK [ czw sty 12, 2017 1:00 am ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie antykorozyjne vitki

jeżeli chodzi o konserwację samego podwozia wdg mnie najlepiej umyć, wyczyścić (na ile się da- na pewno luźną rdzę) odtłuścić a następnie dwie drogi:
1. środek do usuwania rdzy (np NOXUDOL lub KORROPLEX)-epoksyd- konserwacja (polecam NOXUDOL 900 lub 1000)-wersja droższa
2. minia (ale tylko reaktywna!! polecam Corynzion)- konserwacja (jak wyżej)- wersja tańsza ale też ok

Polecam konserwację Noxudola- Szwedzkie środki konserwujące klasy premium, robią dobrą robotę, po paru latach obserwuje nawet w tym momencie po sześciu nadal konserwacja jest miękka, dla porównania Boll potrafi po 1,5 roku być twardy jak kamień i odpryskiwać. Trzeba wziąć też pod uwagę że używając pojazdu w terenie jeżdżąc w koleinach ramą po glebie to żadna konserwacja nie wytrzyma :D :D Odradzam pokrywania podwozia lakierem (nawet najlepszym) Spód musi być zabezpieczony czymś co jest miękkie i absorbuje uderzenia kamieni i innych rzeczy wypadających zpod kół (najlepiej widać po masce co się dzieje po kontakcie lakieru z kamieniami) :)

Autor:  DAK [ czw sty 12, 2017 1:09 am ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie antykorozyjne vitki

Janiu pisze:
Do zabezpieczenia podwozia i ramy spece z Mitsubishi Motors Polska polecili mi Sikens-Wash primer jako podkład,natomiast tak zwanego baranka czyli ostateczne pokrycie Forch L260. Nie mam pojęcia na jak długo to zabezpieczy ramę i podwozie.Jeśli ktoś z użytkowników ma z tym doświadczenia to z góry dziękuję za opinie.


Sikens-Wash primer
- podkład wytrawiający (powinno się na niego zastosować między-warstwę podkładu akrylowego inaczej może reagować z konserwacją)

Forch L260. - baranek i konserwacja 2w1 można i na podwozie i na karoserie (można malować) nie konserwowałem nim ale jak coś jest do wszystkiego to... wiemy co dalej :D polecam Noxudol 9

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/