suzuki.info.pl http://suzuki.info.pl/forum/ |
|
Problem z zamknięciem drzwi przy mrozie. http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=11513 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | janinaaa [ czw sty 23, 2014 12:34 pm ] |
Tytuł: | Problem z zamknięciem drzwi przy mrozie. |
Któraś zima z z rzędu i to samo Kiedy spadną temperatury poniżej 0 mam problem otworzyć drzwi, ale z tym sobie jakoś radzę. Najgorsze jest to że jak już je otworze to potem nie mogę zamknąć, trzaskam drwami i nic odbija, problem musi być w ruchomym eleacie nadwozia który trzyma drzwi. Z tego co widzę w drzwiach które się nie chcą zamknąć jest on ruchomy, czyli nie jest zamarznięty. I jedz tu takim autem, drzwi trzeba trzymać, po jakimiś czasie puści, tak było wczoraj wieczorem, dzisiaj znowu nie mogę zamknąć. Co może być powodem? |
Autor: | zbys19 [ czw sty 23, 2014 12:39 pm ] |
Tytuł: | Re: Problem z zamknięciem drzwi przy mrozie. |
polecam rozebrać poczyścić zamki i przelać(przesmarować) płynem chłodniczym lub hamulcowym zależy co będzie tłustsze |
Autor: | janinaaa [ czw sty 23, 2014 12:44 pm ] |
Tytuł: | Re: Problem z zamknięciem drzwi przy mrozie. |
Tylko z zamkami nie ma problemu, kluczyk się obraca i otwiera, zapadki tez się podnoszą, drzwi otwieram, dopiero potem nie potrafię ich domknąć |
Autor: | zbys19 [ czw sty 23, 2014 1:31 pm ] |
Tytuł: | Re: Problem z zamknięciem drzwi przy mrozie. |
u mnie juz nawet latem się nie chce zamykać tzn kluczykiem od środka niby chodzi |
Autor: | Lukasz Hunter [ czw sty 23, 2014 4:38 pm ] |
Tytuł: | Re: Problem z zamknięciem drzwi przy mrozie. |
to nie odbija Ci pod tapicerką mechanizm otwierania drzwi musisz nasmarować wszystko wewnątrz począwszy od drutu który idzie od klamki do zamka i pomoże |
Autor: | zbys19 [ czw sty 23, 2014 5:17 pm ] |
Tytuł: | Re: Problem z zamknięciem drzwi przy mrozie. |
i siłowniczki nie mają siły ani zamknąć ani otworzyć zamka |
Autor: | kubanos [ czw sty 23, 2014 8:37 pm ] |
Tytuł: | Re: Problem z zamknięciem drzwi przy mrozie. |
Witam Panowie podłączę się pod temat. Jak dostać sie do gitary jak zamarzła. Po ostatnich deszczach i mrozie nie mogę otworzyć zamków. Bębenek się kręci ale centralny nie podnosi rygla w tapicerce. Próbowałem nagrzać zamki suszarka, ale nic nie puścili. Macie jakieś pomysły. Pozdrawiam |
Autor: | Cordoba_2004 [ czw sty 23, 2014 9:18 pm ] |
Tytuł: | Re: Problem z zamknięciem drzwi przy mrozie. |
przerobić na skobel |
Autor: | kubanos [ czw sty 23, 2014 9:38 pm ] |
Tytuł: | Re: Problem z zamknięciem drzwi przy mrozie. |
Witam Cordoba seaciku jeden, zawsze taki mądry jesteś ? Jak nie masz nic mądrego do zaproponowania, idź trolić na jakieś forum szmelcwagenów. Na skobel to możesz wiesz co sobie przerobić .... |
Autor: | zax [ czw sty 23, 2014 9:40 pm ] |
Tytuł: | Re: Problem z zamknięciem drzwi przy mrozie. |
kubanos pisze: Witam Panowie podłączę się pod temat. Jak dostać sie do gitary jak zamarzła. Po ostatnich deszczach i mrozie nie mogę otworzyć zamków. Bębenek się kręci ale centralny nie podnosi rygla w tapicerce. Próbowałem nagrzać zamki suszarka, ale nic nie puścili. Macie jakieś pomysły. Pozdrawiam Mamy. Ja wsiadam tylną klapą Ale można wziąć garnek/czajnik z ciepłą wodą. Tylko nie wrzątkiem i nie lać po szybach A jak już się dostaniemy, to postawić auto w cieple, zdjąć boczki drzwi i jak już koledzy napisali spryskać płynem hamulcowym wszystkie mechanizmy zamka. Bo można też wd-40, ale to potem też zamarza. |
Autor: | kubanos [ czw sty 23, 2014 9:46 pm ] |
Tytuł: | Re: Problem z zamknięciem drzwi przy mrozie. |
Witam Zax wlaśnie myślałem, aby wpakować się tylną klapą, ale nie mogę odpiąć zamka od tylnej szyby w cabrio. Ktoś mądry wymieniając dach zszył zamek z materiałem i mogę dosłownie rozpiąć go na tyle, aby tylko rękę tam wsadzić... Fuck.. Masakra. Pozdrawiam |
Autor: | zax [ czw sty 23, 2014 9:51 pm ] |
Tytuł: | Re: Problem z zamknięciem drzwi przy mrozie. |
kubanos pisze: Witam Zax wlaśnie myślałem, aby wpakować się tylną klapą, ale nie mogę odpiąć zamka od tylnej szyby w cabrio. Ktoś mądry wymieniając dach zszył zamek z materiałem i mogę dosłownie rozpiąć go na tyle, aby tylko rękę tam wsadzić... Fuck.. Masakra. Pozdrawiam Aha, no to skoro już wsadziłeś rękę, to się przecież dostałeś do gitarry - cel osiągnięty. Ale tak poważnie... Jakie masz auto? Bo w GV jest listwa i klapa otwiera się całkowicie niezależnie od szybki. A w starej Vitarze dach jest wpinany na jakieś 3-5 zapinek, więc nie widzę problemu w wypięciu tego i otwarciu drzwi |
Autor: | kubanos [ czw sty 23, 2014 11:27 pm ] |
Tytuł: | Re: Problem z zamknięciem drzwi przy mrozie. |
Witam ok. dzieki będę próbował.. Pozdrawiam |
Autor: | alientm [ pt sty 24, 2014 7:37 am ] |
Tytuł: | Re: Problem z zamknięciem drzwi przy mrozie. |
Mam ten sam problem, ostatnio drzwi kierowcy nie chciały się zamknąć przez 20min jazdy, potem się nagrzało i puściło, w sensie zamknęły się. Widać jest gdzieś wilgoć i coś przymarza. |
Autor: | Cordoba_2004 [ ndz sty 26, 2014 10:04 pm ] |
Tytuł: | Re: Problem z zamknięciem drzwi przy mrozie. |
najpierw czyści się denaturatem uszczelki i zamki a potem się smaruje oliwą i zawsze się zamyka i otwiera - macie tam wodę i dlatego się nie zamyka bo zamarza usunąć wodę i nasmarować |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |