maga pisze:
Hej, jak Ci się sprawuje ten dach? Planuje właśnie zakupić taki od tego sprzedawcy z Poznania na allegro. Jak z tymi szybkami jest, serio nie sztywnieją na mrozie? Nie ma problemu z otwieraniem na przykład zimą tylnej klapy? Bo w moim starym po przeprowadzce w zimie kiedy to pakowałam przez tył dużo rzeczy, później jakoś miałam wrażenie, że mi się skurczył ten dach z tyłu i już nie mogłam naciągnąć plastikowych zaczepów...
Dobrze się sprawuje. Nie sztywnieją, nie ma problemu.
maga pisze:
Mam przy okazji też ogólne pytanko. Jedni piszą żeby zakładać od przodu dach (a raz mi się to zdarzyło i miałam problem z naciągnięciem później z tyłu tych zaczepów, zwłaszcza że dach był już podniszczony). Inni tutaj że od tyłu - czy później nie trzeba się za bardzo mocować z nałożeniem zaczepów na te blaszki z przodu? Bo jednak moje ostatnie wrażenia ze ściągania/zakładania to droga przez mękę;)
Ja zakładałem od tyłu. Te blaszki z przodu idzie bez problemu nałożyc, bo one później naciągają dach. Oprócz pasków oczywiście. Jak rozłożysz, to od razu wykumasz jak to działa
maga pisze:
Nie wiem czy to wina dachu, czy one po prostu tak mają, że wymagają męskiej ręki? No i nie chciałabym od razu przypadkiem zniszczyć nowego przy zakładaniu, więc wszelkie dobre rady będą mile widziane:)
Nic nie zniszczysz
_________________
Klasyczna legenda - Range Rover Classic 2 drzwi 3.5 V8 gaźniki
Jeszcze bardziej legendarna legenda - LR Discovery 300Tdi, w Camel Trophy
- Już nie ma
Legenda na kołach - LR Discovery Series II Td5 XS - Już nie ma
Już nie ma Vitary...