Witam,stałem się już posiadaczem długo wyczekiwanej Vitarki.Auto ma mi służyć głównie do wypadów na polowania a,że w środku oprócz mnie będzie także kolega a na tylnym siedzeniu pies,na kosz do przewożenia zwierzyny zabrakło miejsca.Ta sytuacja wymusiła poszukiwania relingów żeby kosz wozić na dachu.W sieci nie znalazłem prawie nic oprócz relingów z Opla ale do longa.W punkcie kasacji pojazdów znalazłem Forda Mondeo MK1 kombi z relingami i po wstępnych oględzinach wyszło,że mogą przypasić.Ryzyko było znikome bo relingi kosztowały 40 zł.Po demontaży relingi wyglądały tak:
Załącznik:
img_20150619120157_1_zmniejszamy_pl.jpg
Wystające śruby należy wykręcić.Idzie dość topornie bo wklejone są na Loctite ale kilka odkręciłem szczypcami a 2 musiałem złapać w imadło.Następnie przednie mocowania trzeba rozłączyć wkręcając je w imadło,najlepiej przez podkładki gumowe i obluzować.Siedzą dość mocno bo wklejone są na klej przypominający Budapren.Później wystające cyple w które wkręcone były sróby należy obciąć.Ja do tego celu użyłem przecinarki kontowej i tarczki 1mm.
Załącznik:
img_20150619120747_2_zmniejszamy_pl.jpg
Następną czynnością będzie obcięcie relingów o 20 cm.
Załącznik:
img_20150619121704_3_zmniejszamy_pl.jpg