miałem styczność z Raptorem z Upola i z Cobra z Novola obydwa produkty to coś w rodzaju standardowego Baranka tylko chemoutwardzalnego moim zdaniem Raptor jest dużo lepszy pod względem odporności na zarysowania dodatkową zaletą jest wersja przeznaczona do barwienia (bardzo fajnie wychodzą raptory barwione na wzór lakieru metalic) w Novolu (z tego co wiem ) występują tylko dwa kolory. Co do raptora jak zależy nam na odporności na zarysowania to oryginalna wersja czarna jest najbardziej odporna. Barwione są mniej odporne na zarysowania, barwimy je najlepiej samymi pigmentami bez żywicy która pogarsza krycie i właściwości, nie należy używać więcej niż 10% pigmentu, najlepiej ok 6%. Pod Specyfiki typu Raptor nie musimy dawać podkładu akrylowego wystarczy minia (tylko reaktywna typu np ,,Corynzion") ewentualnie epoksyd a pod niego coś na usunięcie rdzy (Noxudol lub Korroplex). Malując standardowo czyli pistoletem do baranka maskujemy Raptorem wszelkie niedoskonałości a jeżeli chcemy malować Pistoletem typu HVLP 1,4 to musimy rozcieńczyć raptora w stosunku min 1:08 z rozcieńczalnikiem akrylowym- uzyskujemy wtedy powłokę gładką (porównywalna z lakierem matowym) ale dużo mniej odporną na zarysowania.
Jeżeli chodzi o lakier bezbarwny poliuretanowy jest on faktycznie bardziej odporny na zarysowania lecz coś za coś- nie ma róży bez kolców
idąc w kierunku twardości uzyskujemy powłokę twardszą ale bardziej kruchą (tak jak szkło)czyli na pracujących blachach może on po-prostu pękać, osobiście jeżeli miałbym pokrywać auto bezbarwnym postawiłbym na bezbarwny akryl typu HS lub UHS z dopiskiem ,,scott resist". Jeżeli chodzi o tą anty-korozyje ,, Noxan" to wygląda że jest to grunto-emalia antykorozyjna- dostępna w każdej mieszalni przemysłowej- bardzo fajne produkty- polecam gruntoemalie chemoutwardzalną (nie syntetyczną i nie poliwinylową)
