Podloga nie ma rdzy, wiec i dziury raczej tez nie (nie znalazlem) i chcialbym aby tak pozostalo
Jakies inne pomysly?
| suzuki.info.pl http://suzuki.info.pl/forum/ |
|
| woda w kabinie http://suzuki.info.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=3410 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | msc04 [ wt maja 18, 2010 8:59 pm ] |
| Tytuł: | woda w kabinie |
Od jakiegos czasu znajduje wode pod wykladzina pasazera. Jest to o tyle dziwne, ze samochod nie jest topiony. Najglebsze przeprawy nie przekraczaja polowy wysokosci kola. Woda stoi w malej ilosci na gumowych wycieraczkach, ale prawdziwa kaluza stoi zawsze pod wykladzina. Myslalem, ze to od sparcialej uszczelki drzwi, ale to chyba jednak nie to. Macie jakies pomysly, bo ja juz nie wiem? |
|
| Autor: | sla66 [ wt maja 18, 2010 9:30 pm ] |
| Tytuł: | Re: woda w kabinie |
A blachy całe? Ja miałem dziurę w podłodze i mokro na wykładzinie. |
|
| Autor: | polek [ wt maja 18, 2010 10:10 pm ] |
| Tytuł: | Re: woda w kabinie |
zobacz sa jeszcze czy masz takie"korki" na scianie grodzowej. |
|
| Autor: | msc04 [ wt maja 18, 2010 10:11 pm ] |
| Tytuł: | Re: woda w kabinie |
Podloga nie ma rdzy, wiec i dziury raczej tez nie (nie znalazlem) i chcialbym aby tak pozostalo Jakies inne pomysly? |
|
| Autor: | Klocher [ wt maja 18, 2010 10:17 pm ] |
| Tytuł: | Re: woda w kabinie |
Ktoś specjalnie wylewa tam jakąś wode z pasażerów ? Jak nie ma dziury to skąd ma być woda .. |
|
| Autor: | msc04 [ wt maja 18, 2010 10:23 pm ] |
| Tytuł: | Re: woda w kabinie |
Klocher pisze: Ktoś specjalnie wylewa tam jakąś wode z pasażerów ? Jak nie ma dziury to skąd ma być woda .. Znajomy mi mowil, ze kiedys mial w aucie nieszczelnosc na grodzi (nie wiem, czy spaw, czy uszczelka) i gdzies za plastikami lecialo. Myslalem, ze moze Vitara ma jakies slabe miejsca, ktore znacie. |
|
| Autor: | Klocher [ wt maja 18, 2010 10:36 pm ] |
| Tytuł: | Re: woda w kabinie |
A to też możliwe to samo mialem gdy miałem seata toledo było mokro z tyłu po lewej u pasażera a dziury nei było , gdzies po plastikach leciało ... |
|
| Autor: | piotrk [ wt maja 18, 2010 11:02 pm ] |
| Tytuł: | Re: woda w kabinie |
otwórz maskę i popatrz, czy masz wszystkie uszczelki od kabli po stronie pasażera jest taka dość spora, która mogła wypaść i leci. No albo zgniłe podszybie ...
|
|
| Autor: | romex [ wt maja 18, 2010 11:04 pm ] |
| Tytuł: | Re: woda w kabinie |
Ja mam podobny problem, ale po stronie kierowcy, wciąż mam wilgotną wykładzinę pod gumową wycieraczką, a podłoga i korki OK |
|
| Autor: | piotrk [ wt maja 18, 2010 11:07 pm ] |
| Tytuł: | Re: woda w kabinie |
wyrwij z korzeniami filc spod wykładziny, inaczej nigdy nie wyschnie ... niestety  U mnie wycięty i w miarę wysycha ... |
|
| Autor: | Hadek [ śr maja 19, 2010 6:25 am ] |
| Tytuł: | Re: woda w kabinie |
Dróg ktorymi moze dostac się woda jest wiele. Jeden z nich to korozja karoserii na wysokosci deski rozdielczej, po prawej i lewej stronie(mniej wiecej okolica zawiasu górnego drzwi). Ciezko to zobaczyć, miejsce znajduje si epod deska rozdielczą. Do zdiagnozowania konieczne jest min zdemontowanie went nawiewu, schowka, plastikowego elemenntu tapicerki, przy nogach kierowcy/pasażera. Innym dość nagminnie wyst przypadkiem jest nieszczelnosć szyby przedniej. Ustalenie miejsca bywa upierdliwe. Najlepsze jest to że woda, w obydwu przypadkach scieka pod plastikowymi elementami tapicerki, sączy sie powoli. Rada, rozebrac, podwinąć wykładzine, latarka, glowa pod deske, druga osoba wąż z woda na dach i symulacja deszczu
|
|
| Autor: | msc04 [ śr maja 19, 2010 9:12 am ] |
| Tytuł: | Re: woda w kabinie |
Dzieki za podpowiedzi Hadek. Co do saczenia sie powoli, to ja bym tego tak nie nazwal. Wiem, ze mamy "pore deszczowa", ale wczoraj odebralem samochod z dwudniowej wizyty u mechanika i byla mala powodz pod dywanikiem. Wszystko wytarlem do sucha (wykladzina jest na szczescie luzem), a dzis rano ponownie byla kaluza, choc juz mniejsza. Porozgladam sie pod deska, ale chyba i tak dam szybe do ponownego wklejenia i pojdzie kolejne 170zl... Chyba musze zaczac sie uczyc podstaw mechaniki samochodowej, bo w tym miesiacu zostawilem juz w warsztatach kolo 1100zl, a przynajmniej z 400zl moglbym zaoszczedzic, jakbym wiedzial co i jak rozmontowac (silnik krokowy, wlacznik wycieraczek)
|
|
| Autor: | Cordoba_2004 [ śr maja 19, 2010 10:18 am ] |
| Tytuł: | Re: woda w kabinie |
dokładnie tak jak piszesz można zaoszczędzić ogrom kasy a do tego nie boisz się że gdzieś staniesz bo czujesz maszynę 
|
|
| Autor: | zapora77 [ śr maja 19, 2010 8:57 pm ] |
| Tytuł: | Re: woda w kabinie |
msc04, już nawet nie chodzi o kasę, cordoba ma racje-robiąc przy aucie-poznajesz je...ja też jestem laik,ale proponuję Tobie poszukać takiego gościa, który bedzie robił auto z Tobą....raz, że bedzie zobione porządnie, dwa bedziesz patrzył i pomagał-raz zobaczysz, bedziesz umiał na przyszłośc...mnie niestety na to nie pozwoliła praca i autek"sam sie wyremontował"bez moeje obecności...ale juz nastepnej naprawy nie odpuszcze i siedze z gosciem i robie z nim... |
|
| Autor: | KozioŁ [ śr maja 19, 2010 9:00 pm ] |
| Tytuł: | Re: woda w kabinie |
Woda w Vitarze to chyba powszechny problem. U mnie pomogło wywalenie dywana z podłogi. Teraz nawet jak coś zacieknie to szybko wysycha. 
|
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|